Zlot w Augustowie wisi na włosku pomóżcie!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem założyłem instalacje gaz i jest gites ale wyszło że nie pali mi na jeden cylinder , chodzi jak V6 a mocy ma tyle co maluch. Mechanik stwierdził że może to być wypalony zawór lub wyrobiony wałek rozrządu. Pomóżcie co to może być może ktoś miaj podobne objawy, co zrobić Swiece nowe filtry też a chyba od przewodów WN tyle by nie zależało. Pomóżcie bo bardzo chcę jechać na zlota.
  
 
No chyba nikt dziś nie chcę pomóc, Wilku pokaż się wiem że na tobie zawsze mogę polegać.
  
 
przewody to rowniez moga byc
ale u mnie wina bylo "lewe powietrze" ktore ciagnal dziura w uszczelce przy kol. dolotowym. Na benzynie chodzi pieknie i ladnie a na gazie sa jakby tylko 3-cylindry...... mala dziura i troche "lewego powietrza" i lpg (instalacja podcisnieniowa) wariuje
  
 
Witam.Co prawda nie mam jeszcze gazu ale mialem podobny problem.Auto chodzilo na 3 gary i nie pomagaly ani nowe swieczki ani nowe przewody.Myslalem podobnie jak Ty, ze moze zawor jest wypalony, ale niestety okazalo sie, ze walek rozrzadu.Troche to kosztuje i roboty tez jest nie malo, ale teraz autko chodzi idealnie
Pozdrawiam i zycze zeby Ciebie to nie spotkalo!
  
 
Dzięki borys tylko że u mnie normalnie nie pali na pierwszy cylinder bo mechanik odłączył przewód i nic nie zmieniło się dalej tak samo chodził
  
 
Vincent a pamiętasz ile cię to kosztowało ?
  
 
u mnie mialem pdobnie tylko ze z trzecim garem,sprawdzilem swiece i kable problem byl zkablem ale wymienilem rowniez swieczki i jest ok
  
 
u mnie bylo dokladnie tak samo: po zdjeciu przewodu z 1 cylindra nie bylo zadnej reakcji.Sam walek kosztowal mnie 489 zl, do tego doszly popychacze (*8=256 zl), pierscienie (175zl) no i oczywiscie robocizna.Z tym ze wymienial mi to kolega i wzial wrecz smieszne sianko.Bylo tam jeszcze kilka uszczelek i takie pierdolki
  
 
Mój chodził na 3 cylindry do przedwczoraj. Co się okazało - WTRYSKIWACZ !!!!! Objawy były takie: na gazie OK, a na benzynie to jak ściągałem przewody ze świec, albo z wtrysku to nie było żadnej różnicy w pracy silnika. Chodził jak traktor. No ale ja smykam na LPG od 3 lat. Wtrysk sobie wyczyściłem i dzisiaj jest ok.
  
 
Cytat:
2005-09-06 22:56:34, Vincent1983 pisze:
u mnie bylo dokladnie tak samo: po zdjeciu przewodu z 1 cylindra nie bylo zadnej reakcji.Sam walek kosztowal mnie 489 zl, do tego doszly popychacze (*8=256 zl), pierscienie (175zl) no i oczywiscie robocizna.Z tym ze wymienial mi to kolega i wzial wrecz smieszne sianko.Bylo tam jeszcze kilka uszczelek i takie pierdolki


prawie 500 zł za sam wałek to chyba oryginał kupiłeś.
mi proponowano za 490 wałek z kompletem popychaczy.Wałek utwardzany na grubosci 2 mm a oryginal masz tylko na 1 mm.
  
 
Nie, oryginal kosztuje jakies 750 zl, bo moj znajomy wymienial i wlasnie tyle placil.Ja kupilem rzemioslo.
Aha!!Wazne jest zeby powiedziec, ze masz silnik EFi bo z tego co sie dowiedzialem to jest roznica miedzy 1,6 a 1,6EFi - krzywki sa pod innym katem ustawione niz przy "zwyklym" 1,6.No i cena jest wyzsza