| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
tadzik128 F&F Sympatyk fiaty 128, lancie be ... kraków | 2005-09-06 00:25:42 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=63119913
ładne autko ładny kolor (dziadek mial takiego tylko z brazowa tapicerka...) szkoda go bvo ładny - mozew ktos sie skusi... - potargowac i brac calosc... |
Podkrecony_Ziutek Głubczyce | 2005-09-06 00:38:35 Co za piej! takie auto, a on go chce kątówką! Takich to na sybir trza wywieźć |
Roli666 Bestyja Cz-wa | 2005-09-06 00:41:42 Szkoda że są jeszcze ludzie, którzy próbują zniszczyć resztki tego czego nigdy tak naprawde nie mieliśmy - polski przemysł, naprawde przykra sprawa
[ wiadomość edytowana przez: Roli666 dnia 2005-09-06 00:42:34 ] |
Podkrecony_Ziutek Głubczyce | 2005-09-06 01:03:27 Bo to jest głupi Piej! On pewnie nawet nie wie co ma pod blokiem. |
spawn666 Autosan Bielawa | 2005-09-06 02:19:32 |
barakuda F&F Sympatyk Fiat 132/Fiat125 lubartów | 2005-09-06 07:00:28 biznesmen pie#.@!!!!@$#$ najpierw go kupił za pół darmo potem chciał sprzedać niewiadomo za ile i teraz jak sie nie udało to na części żeby tylko nie starcic na tym interesie |
gumbas5 F&F Sympatyk German Style Katowice | 2005-09-06 07:33:46 dokładnie.... obserwowałem już wcześniej aukcje z tym autem (sprzedawał w całości), nawet zastanawiałem sie nad kupnem, ale znalazłem lepszą oferte... może jednak ktoś sie zlituje? |
Peyo125 F&F Sympatyk Smok Wawelski © & Janosik | 2005-09-06 12:19:59 Kosa ma rację , z drugiej strony szkoda klasyka , gdyby jednak był z '68 roku już bym go brał... Fakt , że ma pogrzebacz przy kierownicy jest jego atutem i wcale taki zły nie jest i wygląda też spoko , ale nawet jeśliby miał odzyskać te pieniądze , które włożył ( a nie pamiętam za ile on go kupił , może ktoś pamięta ??? ) to lepiej by było dla klasyka , gdyby go sprzedał za tyle - za ile kupił i gitara , przynajmniej by poszedł w ręce jakiegoś pasjonata , a nie na żyletki... Każdemu fanowi Polskich Fiatów robi się przykro jak widzi , że klasyk idzie pod szlifirkę... Cóż takie życie... jak to ktoś powiedział : WSZYSTKICH NIE URATUJEMY
Pozdro. Piotrek. |
Jesion128 F&F Sympatyk Łódka Bols Szuflandia | 2005-09-06 14:54:36 Wszyscy płaczecie, ale każdy rączki umywa. Tak ci szkoda, to wyskakuj z 1tys zł i go bierz, gość napewno spuści z ceny, jak zobaczy, że ktoś jest poważnie zainteresowany. Grzesiek75 ze swoim 128 tez się buja chyba pół roku, jak napisał, że go odda na złom, to też był wielki płacz, ale zeby go za 400zł odkupić nie było komu. Także panowie, zamiast lamentować i na właścicela dziwne rzeczy wypisywac. Podkrecony_Ziutek ty zdaje się masz najwięcej do powiedzenia, to pokaż jak ci zalezy......... |
jaqo F&F MEMBER 126elx + C classe Warszawa | 2005-09-06 16:11:28 od kiedy 5000 to ogrom kosztow za restauracje samochodu? pffff |
kosa131 (S) Furious Moderator 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2005-09-06 17:30:54
Jak dla Ciebei to takie male pieniadze to daj, napewno sie przydadza. Powiedzialem tylko ze na dzien dzisiejszy remont zamyka sie ta kwota, a zrobione jest dopiero nadwozie, a gdzie silnik, zawieszenia, yklad przeniesienia napedu, hamulcowy itd? Pozatym wpakowanie 5 tysiecy w cos, co kupilo sie za 200zl daje jakies porownanie kwot potrzebnych na zakup i remont auta, a zastrzegam ze i tak robie wsyztko maksymalnie po kosztach (np na lakierowanie dostalem 50% rabatu ze wzgledu na pomoc przy przygotowaniu auta oraz naprawy ktore wykonalem w rozliczeniu dla lakiernika (jestem z zawodu mechanikiem). Wiec zanim kolejny raz napiszesz "pff" zastanow sie troszeczke co piszesz. |
mauzer64 F&F MEMBER ![]() 21 x fiat Zebrzydowice | 2005-09-06 17:36:20
W pełni popieram!!!!!!!!!!!! Jak sie o tym mowi to fajnie to brzmi, ale jak sie robi i pieniazki uciekaja ze skarbonki to juz to niejest takie kolorowe... Sam wpakowałem w moje autko 4 tys, a to jeszcze nie koniec.... Pozdro |
nikusss 4xVW i Polski Fiat gliwice | 2005-09-06 18:39:34 ja juz dawno odpuscilem sobie liczenie ile i na co wydalem po co mam sie denerwowac, zastanawiac czy warto, mam kase, wydaje na remont klasyka, bardzo duzo walcze sam, czesci skupuje po okazyjnych cenach zwykle mijajac 2 tysiace na czesci do remontu budy zakonczylem liczenie, bylo to poltora roku temu, od tego czasu kupilem jeszcze pol garazu czesci, migomat... niektorzy mowia ze zboczenie, choroba... a ja wiem ze to moje hobby ![]() |
Jesion128 F&F Sympatyk Łódka Bols Szuflandia | 2005-09-06 19:02:56 Ja też nie licze. Ale wkurwia mnie, bo się srałem ze 128 półtora roku, kasy troszke poszło, a qwa za te piniądze miałbym aliganckiego Golfika III-jeczke 1.6 Jakbym wiedział, że po wejść do UE tak wozy potanieją, a złom pójdzie w góre to bym 128 pocią i teraz jeździł jak kozak VW !!! |