Klakson, czy rozbierał ktos??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
niedziała mi klakson. Po odłaczeniu go od instalacji i sprawdzeniu instalacja daje napiecie wiec wina lezy po stronie klaksona, czy jest on rozbieralny?? na jakiej zasadzie działa?? i co moze byc przyczyną złego działania
PS styki odpadaja czysciłem i niec nie daje.
  
 
Nie ma sensu rozbierac. Jedz na najblizszy szrot to ci za darmo dadza ;P ja tak zrobilem i wrzeszczy piknie ;D hehe pozdro
  
 
Ja tam kupiłem jakiś za 19PLN. Warczy trochę inaczej, ale homolagację ma i to mi wystarczy.
  
 
hej
klakson dziala tak ze (przynajmniej u mnie) dolaczany jest przewod+ a mase bierze z karoserii. u mnie przestal dzialac i okazalo sie ze pojawil sie nalot w miejscu gdzie jest przykrecony. po wyczyszczeniu dziala prawidlowo. sprobuj odkrecic sam klakson i podlaczyc pod aku - zobaczysz czy sprawny jak sprawny to wina napewno lezy po stronie zasialania- brak masy

pozdrawiam
  
 
to ze jest zasilany plusem to wiem wszystko juz sprawdzałem, pytajac jak działa miałem na mysli w jaki sposób powstaje sygnał. rozebrałem go i doszłem do jakby metalowej membrany, oczywiscie bede musiał kupic nowy ale ten posłuzy jako zaspokajacz ciekawosci.
  
 
Cytat:
Ja tam kupiłem jakiś za 19PLN


hehe to kolega przepłacił ja własnie skonczyłem montowac jakis za 16,50 tez z homologacja
  
 
Cytat:
2005-09-14 11:50:57, fryszard pisze:
hehe to kolega przepłacił ja własnie skonczyłem montowac jakis za 16,50 tez z homologacja



Stolica droższa, jak zwykle

A ile to ja się namęczyłem przy zespolonym jak mi nie działał, zamiast najpierw sprawdzić samą trąbkę.

Dodam, że oryginalny nowy po 130PLN
  
 
hehe no ja własnie od tego zaczołem wypiołem trabke i podpiołem miernik jak "trabiłem" było napiecie wiec zespolony i instalacja ok