Plusy i minusy naszych Ładzianek oraz nasz klub.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chcialbym aby w tym temacie kazdy napisal co was wkurza w swoich samochodach a z czego jestescie zadowoleni.
Sa npewno wady i zalety o ktorych sie otwarcie nie mowi wiec ten temat pozwoli nam je ujawnic.
Oraz moze niech kazdy tez napisze co mysli o caloksztalcie naszego klubu, co wam sie tu podoba, co was drazni i co byscie zmienili lub wniesli nowego (pewnie dostane za to kopa od rady).
Tak szczerze przydalo by sie nam troche sczerosci i otwartosci.
Mozna by tez raz do roku robic swego rodzaju plebiscyt na najlepiej utrzymane auto czy takie tam.
  
 
Był kiedyś podobny post.
+ : wygląd zewnętrzny, tylni napęd, jeszcze wiele rzeczy
- : jakość niektórych elementów; jest to samochód dla ludzi
mających pojęcie o mechanice
  
 
+ tanie w eksploatacji, całkiem wygodne i sprawne auto, względnie dynamiczny silnik, przestronne wnętrze,
- nieszczęsne rozwiązanie układu otwierania drzwi(klamki zewnętrzne), które wiecznie sie nie otwierają!!!, fatalne wykończenia tapicerki i wszystkich elementów wnętrza, cztero-biegowa skrzynia, nienajlepsza sprawność zawieszenia przy ciasnych zakrętach
...o dziwo nie mam problemów z awaryjnością samary... przez 6 miesięcy zrobiłem 20kkm i jedyne co musiałem zrobić przy silniku to wyczyścić go z syfu po kiepskim oleju i zrobić uszczelniacze popychaczy zaworów, ale to jeszcze zanim zacząłem jeździć... tylko wymiany oleju i filtrow i regulacje i przeglady gazu
...a co do klubu to dal mnie istnieje narazie tylko jako to forum...niestety nie miałem moliwości przyjechania do sulejowa i z powodu braku funduszy... ale uważam że istnienie tego klubu jest rewelacyjne... wymiana doświadczeń itd. co tu sie bede rozpisywał.. a oprocz tego sprawy czysto towarzyskie...spoko mnie sie podoba
  
 
Ja jako bierny fan łady powiem tak:
Jeżeli chodzi o samochody to będę raczej mówił ogólnie, a nie o konkretnym modelu, bo nie mam żadnego, więc wyrażę ogólnie swoje spostrzeżenia zaobserwowane na podstawie materiałów, które posiadam:
+
1.niskie koszty eksploatacji, niskie ceny części
2.przestronne wnętrze za stosunkowo niewielką cenę, wygoda, dosyć duża funkcjonalność
3.karoseria "gniotsja niełamiotsja"
4.niska awaryjność

-
1.brak pieniędzy w Rosji i w związku z tym następujące skutki:
a) archaiczność: dużo modeli jest produkowanych przez 20-30 lat i dalej nie przewiduje się zakończenia produkcji, często też nawet jeżeli wejdzie nowy model to zmienia się tylko "buda" i wykończenie, a części mechaniczne pozostają ciągle te same
b) długi odstęp czasu między premierą nowego modelu, a wejściem do seryjki (o ile w ogóle wchodzi do seryjki, bo czasem zawsze jakiś model jest tylko prototypem).
c) zacofanie w porównaniu z zachodem, całe szczęście, że nowe modele jeszcze nie tak znacząco.
2.zawiłości w oznaczeniach modeli i ich ilość
3.kiepskie elementy wykończenia
4.podatność na korozję w przypadku Samar czy Zhiguli
5.brak zaufania do marki w obecnych czasach i przez to:
a) śladowa ilość samochodów sprzedawana w Polsce
b) bardzo słabo rozwinięta sieć serwisowa
c) w Polsce sprzedawane są tylko dwa modele - grupa 110 i Niva w wersji 2121
Tyle o samych ładach.

A teraz odnośnie klubu:
+
1.przyjemna atmosfera[/b] (no może czasami tego brakowało, ale to rzadko)
2.funkcjonalne forum
3. wkrótce będziemy mieli jedyną na świecie prezentację wraz z opismi absolutnie wszystkich modeli ład, absolutnie żaden nie będzie ominięty
4. często aktualizowana, ciekawa stronka klubowa

-
1.starszyzna klubowa, czyli rada klubu (przez to nie ma równości wśród wszystkich klubowiczów)
2.zloty są tylko w Sulejowie, nikomu nie chce się nic innego wykombinować (no właśnie, może czas na zmianę miejsca, oby udało się załatwić to Kornowo)
3.za dużo się porobiło martwych dusz, które niepotrzebnie są wpisane na liście klubowiczów
4. posiadacze Niv odłączyli się i założyli własny klub
(ja byłem za wspólnym dogadaniem się i za jednym klubem, bo w końcu Niva też jest modelem łady i nie wiem dlaczego ma być specjalnie uwzględniana innym klubem a nie klubem łady).
  
 
moja ładzianka ma prawie same +, jest duża pojemna, wygodna, szybka, ma b. dobre światła przednie.
z - to w zasadzie jakość wykonania niektórych plastyków i może to że jest ciut za miękka.

Klub...+: super zjawisko w którym poznałem całą masę wspaniałych ludzi o zróżnicowanych poglądach, ale z jedną miłością... łada , Strona klubowa po zmianach. zloty poza Sulejowem (nie powiem gdzie bo do tego dochodzimy... )

- hmmm, może to że niektórym brakuje wyrozumiałości i tolerancji.
  
 
ja mojej ładziance daje same + bo prawdziwa sympatia to także akceptacja wad, dlatego też minusy (a jest ich bardzo mało) zamieniam na plusy
co do klubu-opieram sie na takich samych zasadach jak przy ocenie łady-same plusy
  
 
Zaczne od minusow:

- to co ostatnio pisalem, nie podoba mi sie jej prowadzenie, zawieszenie i uklad kier.
- jakosc czesci, to jest makabra
- koniecznosc regularnej kontroli stanu techn.
- rozne dziwne odglosy, ktore czasem wydawac, a ktore wywoluja takie poddenerwowanie, bo przeciez "cos nie gra"
- brudzi sie

No a teraz plusy:
- sporo miejsca
- koszty utrzymania, podejrzewam ze nie stac byloby mnie jako studenta na robienie ponad 30 tys. km rocznie innym autem, koszty czesci, przegladow, itp.
- autko z dusza
- osiagi - moim zdaniem rewelacja, kiedys myslalem ze lada smiga porownywalnie do DF, Poloneza i Wartburga, nadal uwazam ze powinnismy niektorych kolegow z FSO AK wyprowadzic z bledu
- cos co ciezko wyrazic slowami, taka pewnosc ze zawsze mnie dowiezie na miejsce, nie zdazylo mi sie stac nia na drodze w oczekiwaniu na lawete, chociaz trase Bstok-Wawa zrobilem w ciagu 3 lat studiow grubo ponad sto razy - dojezdzalem ZAWSZE, kiedys nawet odkrecila mi sie nakretka od koncowki kierowniczej - kierowalo sie tylko jednym kolem - i mimo wszystko przejechalem tak przez cala wawke...po prostu drugie kolo szlo bezwladnie Innym razem wrocilem do domu KOMPLETNIE BEZ HAMULCOW ))))
- no i Wy drodzy klubowicze, bez LKP nie ma internetu niesamowite jest to, ze mamy, poza malymi nic nie znaczacymi zgrzytami, naprawde ZDROWA ATMOSFERE! Oby tak dalej!!!
  
 
Witam
a mi się właściwie podoba prowadzenie się mojego autka
tak naprawdę póki nie wjadę na koleiny, to i na zkretach przyzwoicie, i na prostej też pewnie, może to zasługa niższego profilu opony (14"), trochę pewnie dlatego że mam zawieszenie po remoncie.
układ kierowniczy, hmmm.. teraz zima mam lekkie wspomaganie , gorzej jest chyba latem
jakość czesci, faktycznie ostatnio makabra, właściwie ostatnie dobre cześci kupowałem na poczattku lat 90 tych, kiedy można było kupic sproro od ruskich na rynku, teraz pozostaje kupowanie czesci albo markowych, zachodnich, w sumie nawet niewiele droższych, albo staranna selekcja, jesli to tylko możliwe.
koszty utrzymania? ekstremalnie niskie, jesli nawet wziąc auto na gwarancji, to koszty przeglądów gwarancyjnych niektórych aut, to więcej niż wkładam w naprawy bieżące 15 letniego auta
osiągi?... hmmm... wole się nie wypowiadać dopóki nie wstawię conajmniej 1500 z mojego kombiaka,
niezawodnośc?... hmmm.. nie licząc ostatniej wpadki z aparatem zapłonowym, to tak naprawdę Łada nigdy nie zawiodła, a wszelkie awarię były łatwe do przewidzenia, to jedno z tych aut które stukaniem, rzęzeniem ostrzegają, ze coś nie gra i prosi o naprawę, z reguły daje wróćić mimo uszkodzenia, do domu z drugiego końca Polski,
klub?.. fajna atmosfera, zawsze mozna liczyć na pomoc któregos z kolegów, sporo nowych ciekawych znajomości
minusy?.. hmmm.. auto nie jest "trendy", zbyt wielu idotom musze sie tłumaczyć ze je po prostu lubie...
brudzi sie...
PS, co mnie podkusiło żeby kupić białe auto??????
acha, już sobie przypomniałem, okazja
  
 
JA NAPISZE KRÓTKO !!!
plusy :
-jeszcze nigdy nie wracałem do domu na nogach !!!

minusy :
-raz zdarzyło się ze nie odpaliłem ( a u mnie jest 6 roczek )
WIĘC TO TEZ JEST PLUS !!!!

Po podsumowaniu :
-moja ŁADA 21072 ma same plusy !!!!

KLUB :
- podobnie jak ŁADA --- SAME PLUSY !!!
-------------------------------------------------
Pozdrawiam Michał
  
 
Ja tam nie narzekam, chociaz czasem trzeba cos dolozyc i pokrecic przy aucie, ale coz... w sumie kazde uzywane auto przeciez tego wymaga
Ja szybko sie przekonalem do Samary, chociaz wczesniej mialem zamiar kupic poloneza, ale teraz widze, ze zdecydowanie w porownianiu tych aut zwycieza Samara. No moze pod wzgledem wygladu wnetrza troche gorzej, ale przeciez nie to jest najwazniejsze
Pozdrawiam !
P.S. Zapomnialem o jeszcze jednej waznej rzeczy - dzieki posiadaniu Samarki moge nalezec do LKP
  
 
nic złego na mą ładzie napisać nie mogę wszak jest u mnie w rodzinie od początku kiedy pamięć uruchamiam to pamiętam jej blask i powab kiedy była zupełnie nowa teraz nic jej nie ubyło z uroku tylko ząb czasu nadszarpnął jej zdrowie aby odzyskała swój blask posłałam ją na solarium przez co kolor jej się zmienił z kremowego na niebieski teraz musze się wziąć za jej wnętrze bo coś jakby pokasłuje jestem szalenie szczęśliwa posiadaczką łady :miłej ,przestronnej i praktycznie niezawodnej w zasadzie można by długo wynosić ją na piedestał cudowności -ale po co -każdy wie jaka ona jest

... co do klubu - to powinnam w zasadzie też peany na jego cześć (i klubowiczów ) pisać , ale jeszcze za wcześnie dopiero od niedawna jestem tu bywalczynią i opini jeszcze wyrobić sobie jednoznacznej nie zdązyłam

pozdrowionka
  
 
jedyne co mi się nasuwa od razu na myśl,to bardzo niska trwałość części.
resztę przeboleję...
łada idealnym autem nie jest,ale porównując jej walory w stosunku do ceny - opłaca się
uważam,że jeśli tylko się o nią odpowiednio zadba,będzie się potrafiła odwdzięczyć


[ wiadomość edytowana przez: magik dnia 2004-01-13 14:38:32 ]
  
 
+ mojej Łady:
1 jest moja
2 jest niezawodna oraz mocna-silnik, tania w utrzymaniu, szybka,twarda w zakrętach, miękka na wybojach, pewna, wierna, posłuszna, pakowna, pancerna, delikatna, bezpieczna, nie kradną tego modelu.

- mojej Łady - nie wybacza mojej bezmyślności (ostatnio wymieniłem bak), wygląda trochę nie z tej epoki(areodynamika do poprawy), tracę przez nią wiarygodność u nowych znajomych mówiąc im, że to dobre auto, które lubię - nie wierzą! (starzy przyjaciele na szczęście już są tego pewni).

Nasz Klub
Jak widac rośnie szczęśliwie w siłę!
Należę do nielicznych, którzy byli przy jego zakładaniu. Jestem jedną z kilku osób, które towarzyszyły mu od pierwszych minut istnienia!!!
- Ech, aż miło patrzeć jak wygląda to dziś, no może z małymi wyjątkami, ale o tym nie warto pisać.
Warto natomiast napisać, że fantastycznie się bawimy na spotach, zlotach, dyskusjach na forum... i to jest ważne.
Ważne są znajomości i przyjaźnie, które tu się rozpoczeły.
Ważni są ludzie, którzy tworzą klub i deklarują pomoc wszystkim klubowiczom w potrzebie.

I wiecie co?
Dzięki Wam wszystkim!
Niech moc będzie z nami......
  
 
A ja powiem tak:
+tani w zakupie,częściach,itp.
+pojemniejszy od poldolota (przynajmniej 2104)
+zimą gorączka wewnątrz
-niepodoba sięmojej żonie
-awaryjność zależy od modelu
-bez gazu nieopłacalny jak poldek
-trudny do zakupu w dobrym stanie
-zawieszenie do poprawienia(miękki)
Ogulnie minus ale jakbym miał japończyka za te pieniądze to minus na konczie w banku byłby naprawde długi.
  
 
Ale wiecie Panowie co: ja się tak zastanawiam, czy jak będę dorosły to sobie nie kupić czasem Tikacza zamiast łady. No sorki Panowie, nie traktujcie mnie jak zdrajcę, ale czasami mi się takie myśli nasuwają. No bo na korzyść Tico przemawia do, że małolitrażowy silniczek 0,8 jest ekonomiczny, mało chla, a w przypadku łady to niestety spalanie jakieś 2-3 litry więcej. A osiągi to chyba porównywalne (przynajmniej jeżeli chodzi o suche dane techniczne, w praktyce może trochę jest inaczej na korzyść ład?).No więc czasami też by mi Tikacz chodził po głowie (oczywiście za kilka lat), poza tym lubię Tico za sympatyczny wygląd. No oczywiście ładę też lubię. I naprawdę tu bym miał wielki dylemat, gdybymteraz miał się zastanawiać. I mam nadzieję, że byście mnie zrozumieli, a niekoniecznie wyzwali od razu od jakichś przydupasów daewoo, czy zdrajców na korzyść Korei. Po prostu pierwszy samochód to będę jeszcze młody i zapewne każdy grosz będzie ważny, więc i na paliwo będzie trzeba oszczędzać. A na pewno oszczędny silnik Tikacza przy podobnych osiągach z ładą jest dużą zaletą właśnie na korzyść koreańca.
Co Wy na to?
  
 
a przywal tak sobie Tico i Lada 2107 na przyklad z 40 km/h w inny pojazd, to zobaczysz co jest lepsze.Z Tico zostanie puszka po piwie, Lada mniej ucierpi.Patrz tez Mily na to pod wzgledem bezpieczenstwa.
  
 
Cytat:
2004-01-13 22:08:05, Franc pisze:
a przywal tak sobie Tico i Lada 2107 na przyklad z 40 km/h w inny pojazd, to zobaczysz co jest lepsze.Z Tico zostanie puszka po piwie, Lada mniej ucierpi.Patrz tez Mily na to pod wzgledem bezpieczenstwa.


Ale z drugiej strony, kiedyś sam Avtovaz, na pytanie: dlaczego w nowych ładach jest słabe wyposażenie w zakresie bezpieczeństwa, odpowiada: "a po co ma być, przecież nikt nie kupuje samochodu z myślą o wypadku. Samochód jest do jeżdżenia a nie do wypadków"
  
 
Miły - zawsze w ładzie możesz sobe ga założyć. I masz dużą ekonomiczną fure w porównaniu z tym żelazkiem!!!!
  
 
Mily tico hmm.... wiesz jezdzilem kiedys tym autem. Ogolnie nie jest zle ale tak.

Bezpieczenstwo:

Wiesz wole auto ruskie z dawnych lat niz nowa tania cegle w ktorej kto wie jak oszczedzano na czesciach. Fakt, moze bardziej bezpieczna bo na kompach sprawdzaja. Coz za to wgniata sie jak lada . Bo czesci tansze zastosowali i mnie energi trzeba zeby je wgiac ;] kto tam ich wie. Tak mi sie kojarzy tanie nowe auto.

Wyglad:

Nie wiem jakos bardziej mi pasuje w ladzie. Tico za kwadratow dla mnie jest. Jakbym wsiadal do pudla po tv. Ja sie w nim wyobcowany czuje. Wyglada dla mnie jak zrobic byle zrobic, sprzedac i sie podniecaj... takie mam odczucie. Nie posiada jednak zadnego charakteru jak np. Lada nie ma klimatu (o!).

Koszta:

Coz no nie bede dyskutowac czy tansze gaz zalozysz nawet w tico i sr.. na to bo tanio wychodzi.
  
 
Mily, moi znajmomi mieli tiko i jest to szyt jakich malo....
juz lepiej kup warczyburga albo kartona...

-plusy:
jest, jedzi. moja.

minusy....
stara
zuzyta
nieekonomiczna
masa, nie chce mi sie pisac


klub.... hm.... kiedys bylo fajnie... zanim... (.......cenzura)