MotoNews.pl
  

Chyba będzie Poldek albo zwykły Fiacior sedan...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
... bo jak tylko znajde jakiegoś Fiata kombi w ogłoszeniu czy ktoś mi poda namiar to sie okazuje po wypadku albo taka padaka że szok . Raz byłem aż w Suwałkach od Łomży ponad 130 km dzwoniłem do gościa mówił różne "szczere" rzeczy ale jak pojechałem to sie okazał oszustem franca jedna . Tracę nadzieję na znalezienie kombiaczka w miare rozsądnym dobrym stanie . Jest w Łomzy 2 kobiaczki, wygladające cąłkiem nieźle ale nie na sprzedanie . Chyba kupie zwykłego Fiacika lub Borewicza bo taki mi bardziej sie podoba niż Carus lub Nosal . Kumpel mi mówił też o Ładziance kombi ale mi sie ona nie podoba. A może Wołga? co wy na to? Tylko jeden problem z nią, że ma 2.5L . Moze ktoś ma autko z dużym silnikiem takim od 2,5L w zwyż? Jakie są opłaty za to oczywiście ze zniżką 60%. Czekam na sugestie opinie i porady pozdrówka dla wszystkich FSO maniaków

Komp popsuty może za kilka dni będzie gotów
  
 
w Łomży jest troche kombiaczy aczkolwiek tylko pare z nich do czegos sie nadaje jest takze pod lomza pikap ale facet nie za bardzo chce go sprzedac narzie wozi nim gnój

a no i zapomialem wolga tez jest aaa co do lady masz racje jest brzydka




[ wiadomość edytowana przez: Jasti dnia 2005-09-12 19:40:24 ]

[ wiadomość edytowana przez: OLO dnia 2005-09-12 23:32:05 ]
[ powód edycji: orto - gnÓj ]
  
 
no tak, kombiaki są ładne o jednym wiem napewno że nie jest na sprzedaż, a wołgi już niestety nie ma w Łomży, o pickupie nie słyszałem,
zgadamy sie jakoś Bartek i podjedziemy porobimy jakieś zdjęcia nawet jak niechce kolo go sprzedać.

Co do Fiata sedana , a jak polonez to borek w ostatecznosci akwarium
  
 
Ooo widzę że silna ekipa się szykuje w Łomży
Trzymam kciuki za zakup oby ci sie trafił dobry egzemplarz
  
 
Cytat:
2005-09-12 21:56:47, GDA pisze:
Ooo widzę że silna ekipa się szykuje w Łomży Trzymam kciuki za zakup oby ci sie trafił dobry egzemplarz



Ja tez trzymam kciuki!!

Kup sobie Borka!!!
  
 
sluchaj, to jest tak. jak kupisz cos czego do konca nie chciales to najdalej po tygodniu bedzie idealny kombiak do sprzedania. trzymaj kase, zbieraj wiecej i przestan goraczkowo szukac auta.
jesli chodzi o wolge to jedynym problemem moga byc czesci oraz ich mlody wiek. przewaznie kraza do sprzedania roczniki od 82 roku troche wzwyz, wiec na znizke na weterana nie ma co liczyc od razu. wolga potrzebuje ok. 18l gazu aby pojezdzic po miescie i jesli ktos ci powie, ze spala 12 to klamie. zeby miec czesci trzeba zaprzyjaznic sie z kims ze wschodu lub tam jezdzic po czesci. w polsce ceny sa wygorowane z racji tego, ze jest juz malo tych aut.
co prawda mnostwo czesci jest identycznych jak w uazie, ale z pewnoscia pierwsza rzecza, ktora sie spierdoli to taka, ktora jest tylko w woldze. tragedii nie ma, ale kupowanie czesci moze byc nieco upierdliwe, dlatego trzeba miec druga wolge na czesci.
dzis widzialem w mosciskach czyli prawie w warszawie piekna lade 2103 do sprzedania. oryginalny czerwony lakier, 1977 rok, wnetrze zadbane. za ile nie wiem, jesli chcesz namiar na goscia, daj znac na priva.
wracajac do kombiaka. jesli znajdziesz auto w rzeszowie czy szczecinie, popros ktoregos z kolegow, aby podjechali i obejrzeli auto. zaoszczedzi ci to wydatkow na podroze tylko po to, zeby z jakims przyglupem pogadac i sie wkurwic. generalnie wez na wstrzymanie. tak czy siak kiedys kupisz wymarzone auto, wiec to uczucie orgazmu podczas zakupu kiedys cie dosiegnie. wazne jest, aby po orgazmie nie zalowac tej przygody. no to zem sie rozpisal.
  
 
Ja swego czasu tez usiłowałem znaleźć DF-a kombi szukałem jakieś 2 miesiące i bez skutku, więc w końcu zdecydowałem się na zielonego sedana. Jak znajdziesz w miarę dobre kombi to szacung dla Ciebie.
  
 
Jest koło Krak-a na wsi taki DF do sprzedania, rocznik 88,na chodzie, kolor siwy czy jasna sliwka jakoś tak... jeszcze facet ma drugiego bordo
ale to już chyba ruina. Ja się tam wybrałem bo kiedyś miał Zastawę 700 - no ale niestety już zezłomowana,
JAK BY KTOŚ CHCIAŁ TO DAM NAMIARY NA GOŚCIA
  
 
No wiem PAGAN, że Orgazm jest lepszy jak posiądziesie to co sie chce , a że zawsze jak sie nadaża okazja po fakcie straty pieniędzy to wiem już z doświadczenia . może i macie racje chłopaki, że lepiej poczekać i nie napalać się od razu "Cierpliwość jest cnotą.." jak to się mówi mam tylko nadzieję, że nie będe za długo "dziewicą" .
Co do Wołgi to wiem iż z częściami są problemy , jednak jeśli zdecydowął bym sie na "G 24" to wymienił bym kilka podzespołów na inne m. in. silnik, skrzynia hamulce na jakieś bardziej "europejskie" ale to wymaga nakładów finansowych a narazie znów jestem bez roboty . Jednak mym mażeniem zastaje Warszawa sedan lub kombi ale na nią muszę jeszcze poczekać.
Teraz stosując sie do rady PAGAN`A trzeba uzbroić sie w cierpliwość i nie szukać na siłę, a Kombiaczek sie znajdzie ale nie będe go szukał w całym kraju ale jeśłi coś się nadaży to rozważe możliwość i pod niemiecką granicą .
  
 
Witam wszystkich forumowiczów! zakup samochodu jest rzeczywiście sporym problemem, zaryzykowałbym stwierdzenie iż większym niż jego sprzedaz Miałem do niedawna Poldrovera, którym byłem na zlocie w Toruniu, ale po namowach rodziny zmieniłem na coś zachodniego, mianowicie Escorta cabrio 91r. Muszę przyznać że tęsknie za polonezem . To nie ta sama jazda, w Fordzie miękkie obniżone zawieszenie, zupełnie nie nadaje sie na nasze drogi (tam gdzie polonezem wjeżdzalem 80km/h) cabrioletem jade max 20km/h na jedynce! Polecam Wszystkim Poloneza!!! ja poluje aktualnie na jakiegoś taniego zadbanego diesla Pozdrawiam wszystkich
  
 
Cytat:
2005-09-16 23:30:05, Batman_1 pisze:
Witam wszystkich forumowiczów! zakup samochodu jest rzeczywiście sporym problemem, zaryzykowałbym stwierdzenie iż większym niż jego sprzedaz Miałem do niedawna Poldrovera, którym byłem na zlocie w Toruniu, ale po namowach rodziny zmieniłem na coś zachodniego, mianowicie Escorta cabrio 91r. Muszę przyznać że tęsknie za polonezem . To nie ta sama jazda, w Fordzie miękkie obniżone zawieszenie, zupełnie nie nadaje sie na nasze drogi (tam gdzie polonezem wjeżdzalem 80km/h) cabrioletem jade max 20km/h na jedynce! Polecam Wszystkim Poloneza!!! ja poluje aktualnie na jakiegoś taniego zadbanego diesla Pozdrawiam wszystkich



Oj batman to Cię rodzina w kanał wpuściła. Ja też przez pewien czas słyszałem różnorakie aluzje a propos mojego 125p ale już sie poddali. Nawet posiadając w tej chwili drugi pojazd nieustannie podkreślam zalety 125-ki wzgledem niego. Ilość napraw przez pół roku przekroczyła ilość napraw 125-ki przez lat 6. O kosztach nie wspominając.