Moduł kontra obrotomierz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam taki problem,w moim 126p:
Zamontowałem elektroniczny moduł(wspomagajacy przerywacz)....
I teraz zaczeły się schody:|
Wczeniej miałem tez obrotomierz-analogowy mera-lumel do 8 tys obrotów.
Po wpieciu modułu w instalacje,obrotomierz zaczał wariowac!!!
Obrotek był wpiety w "1" na cewce-i działa bez zarzutu do póki nie zainstalowałem modułu.
Moduł to STS_12..
Wpiecie obrotka bezposrednio pod przerywacz tez nic nie dało(zero reakcji)-z ominieciem modułu.
Jest jakas mozliwosc aby te dwa urzadzenia w miare z soba współpracowały?Bo z elektroniki jestem "ciemny"
Z gory dziekuje za odpowiedz.
  
 
u mnie jest tak ze przy duzych upałach+moduł obrotek tez wariuje, zimą jest ok....problem nie rozwiązany:/
  
 
Pytanie w zasadzie do producenta modułu. Bez schematu ciężko coś..... Mam moduł własnej roboty i obrotomierz odpalił od kopa. Jeśli masz cewkę Biazet 101 to można zmostkować oba kołki na "1". To że są obok siebie wcale nie znaczy że na obu jest to samo [choć powinno być]. Zwykle w jeden wpina się przerywacz lub moduł a w drugi obrotek.
  
 
Bez względu na typ cewki zapłonowej obrotomierz zawsze pod "1" cewki. Dla STS-12 jest to brązowy przewód.
Dziwne zachowane obrotomierza to albo zakłócenia w zasilaniu albo kiepsko izolowany przewod od cewki do obrotomierza albo wejscie obrotomierza nie filtruje impulsów o duzej wartosci.
Na styku "1" cewki wystepują krótkie "szpilkowe" impulsy o napięciu powyżej 300V a przy współpracy z modułem czesto powyzej 500V - 1000V (na uzwojeniu pierwotnym mimo , ze jest podłączone do instalacji 12V).
Zakłócenia w zasilaniu eliminuje sie kondensatorem przeciwzakłóceniowym podłaczonym do "+16" cewki.
Wazne jest takie poprowadzenie przewodów żeby przewody wysokiego napiecia nie dotykały innych.
Przewod od obrotomierza do cewki z powodu tych impulsów kilkusetwoltowych musi miec tez odpowiednia izolacje.
Kiepska izolacja moze powodowac przeskoki (przebicia do masy).