Sądny dzień, najpierw pompa a teraz.??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wymieniłem dziś pompę paliwa -umarła, należalo się jej bo stara była. Szczęśliwy pojechałem na imieniny, a kiedy wracałem w autko diabeł wstąpił, "check eng." (kod błędu 44) i zaczęło szarpać, na wolnych obrotach trzęsie się jak w febrze. Odłączyłem sondę i dalej to samo, kilka sekund chodzi jak zegarek a potem zwalnia, albo wogóle gaśnie.
Jestem załamany
  
 
Cytat:
mifi pisze:
autko diabeł wstąpił, "check eng." (kod błędu 44) i zaczęło szarpać



Masz gdzieś pod ręką kody błędów ? Co to za błąd - przecież od tego musisz zaczać.
  
 
44 - lambda- zbyt uboga mieszanka
  
 
Moze pompa ma za małe cisnienie - to tłumaczy 44
  
 
Pompa nówka sztuka(bosch) ma przepracowane ze 2 h jeszcze raz ją sprawdzę, bo może przy montażu coś źle zrobiłem
  
 
Cytat:
mifi pisze:
Pompa nówka sztuka(bosch) ma przepracowane ze 2 h jeszcze raz ją sprawdzę, bo może przy montażu coś źle zrobiłem



Domyślam się, że nie masz LPG i nie możesz sprawdzić jazdy na "konkurencyjnym paliwie".
Tak czy owak, jest jakaś przyczyna dużych problemów z dostarczaniem benzyny. Może rozłącza się pompa paliwa a może wtryski padają - coś ważnego w temacie dostarczania paliwa.
  
 
Gazu nigdy nie miał.
Najbardziej podejrzewam że jednak coś spieprzyłem przy pompie- objawy jakby brakowało paliwa, na wysokich obrotach przez chwilę pracuje pięknie, potem się dławi i za sekundę znowu ładnie ciągnie.
Z kolei na luzie ma falujące obroty i co chwilę przerażliwie grzechocze.
  
 
Cytat:
2005-09-09 16:11:17, mifi pisze:
Gazu nigdy nie miał. Najbardziej podejrzewam że jednak coś spieprzyłem przy pompie- objawy jakby brakowało paliwa, na wysokich obrotach przez chwilę pracuje pięknie, potem się dławi i za sekundę znowu ładnie ciągnie. Z kolei na luzie ma falujące obroty i co chwilę przerażliwie grzechocze.


A czemu zmieniales pompe? Jakie objawy miales przed wymiana?
Moze padl np. regulator cisnienia paliwa?
  
 
Pompę wymieniłem bo poprostu się zatrzymała, jęczała już od dłuższego czasu i wreszcie padła. Bez żadnych wcześniejszych (poza głośną pracą) objawów. Do chwili wymiany autko śmigało bez żadnych problemów
  
 
a filtr paliwa sprawdzales? - bo moze jest zapchany i auto dostaje za malo benzynki?
Najlepiej sciagnij gdzies kolo listwy wtryskowej rurke doprowadzajaca paliwo , wloz ja do jakiejs butelki i zalacz napiecie na pompe - poczekaj kilkadziesiat sekunt to bedziesz widzial czy
z pompa wszystko w porzadku
  
 
A kto powiedział ze jak nowa pompa to dobra?
  
 
Pompa dobra, filtr też dobry,tylko ze mnie dupa a nie mechanik.
Jeszcze raz wyjąłem pompkę i okazało się że ciśnienie zsunęło przewód z króćca pompy- za słabo go skręciłem. Aż dziwne że jechał , bo przewód tylko się opierał na pompie.
  
 
Witam wszystkich, nie bylo mnie dwa miechy w kraju, nie mialem dostepu do neta. Przyjechalem, espero jezdził moj brat. A tu od razu kwiatki... Podepnę sie pod temat bo mysle ze mam podobny problem.... Slabo chodzi na benzynie - przerywa lub gasnie i wogole chujnia, na gazie ok. Ostatnio pomykam na gazie a tu pyk - check engine sie wlaczyl. Troszke szarpnelo - tryb awaryjny sie wlaczyl. Ok z ciekawosci przelaczam na benzynę - zgasl, probuje odpalic ani drgnie...
A ja lece 120km/h na wylaczonym silniku...powoli sie staczam na pobocze, awaryjne wlaczone. nie zapala ani na benzynie ani na gazie. Przy kolo 40 km/h odpalilem go na pych na gazie i zaskoczyl. Teraz na benzynie jak odpali to chodzi bardzo kulawo, gaz ok. Jak sie wlaczy check engine to na benzynie gasnie - i jak zgasnie to mam dwie godziny wolne zeby odpalil, musi odstać i dopiero... Chcialem sprawdzic co to za bład jest, ale wtyczka od komputera byla jak to sie mowi do gory nogami i zwarlem nie te styki co trzeba.. teraz sie check engine nie swieci... Jak cos zjebalem to ... Nie mam czasu przy nim grzebać samemu musze go na warsztat wrzucic. Co bedzie nie tak? Pompa i filtr paliwa na 95% a co z kompem? czy zwierajac te styki co nie trzeba (te co ja je zwarlem) mozna cos uszkodzic? Gdzie go moge na warsztat (okolice s-ca i katowic) wrzucić żeby go zrobili, ostatecznie wrzuce na bogucicką - mam dobre wspomnienia - oprocz rachunków...

Pozdrawiam wszystkich.
  
 
jak zwierałeś styki?Tak jak powinieneś 1 i 2 z brzegu?Tylko te dwa są bezpośrednio obok siebie



[ wiadomość edytowana przez: mifi dnia 2005-09-12 13:15:12 ]
  
 
Cytat:
2005-09-12 13:02:13, mifi pisze:
jak zwierałeś styki?Tak jak powinieneś 1 i 2 z brzegu?Tylko te dwa są bezpośrednio obok siebie [ wiadomość edytowana przez: mifi dnia 2005-09-12 13:15:12 ]


1 i 2 z brzegu u góry z prawej strony bo się książką kierowałem, a tu trzeba bylo 1 i 2 z lewej strony na dole...
  
 
Cytat:
Michal-500 pisze:
1 i 2 z brzegu u góry z prawej strony bo się książką kierowałem, a tu trzeba bylo 1 i 2 z lewej strony na dole...



Ja, gdy dawno temu tworzyłem obrazek złącza (patrz: moje logo), wypatrzyłem, że 2-gi styk od prawej "w prawym górnym rogu" jest bez metalowego złącza. Mogłem się mylić. Jeśli nie to niczego nie zwarłeś.
  
 
Cytat:
2005-09-12 14:27:17, Dariusz pisze:
Ja, gdy dawno temu tworzyłem obrazek złącza (patrz: moje logo), wypatrzyłem, że 2-gi styk od prawej "w prawym górnym rogu" jest bez metalowego złącza. Mogłem się mylić. Jeśli nie to niczego nie zwarłeś.

Nie mylisz się! U mnie też jest to puste pole
  
 
Witam,

niedawno miałem podobny problem ze swoim 1.8. Najprawdopodniej masz padnięty regulator ciśnienia na listwie wtryskiwaczy. Ja, zanim zdiagnozowali mi poprawnie ten problem wymieniłem filtr paliwa, później pompę paliwa (pompa była dobra, a wyła bo dostawała cisnienie 6 bar), zlano mi tez paliwo z baku, zakupiłem również kompletną listwę z wtryskami (na szczęście używana za 100 zł). W ASO byli tak zdesperowani, że wstawili nawet komputer z innego espero . Jazda z zepsutym regulatorem ciśnienia zniszczyła mi jeden wtryskiwacz, więc warto to szybko sprawdzić.

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-09-12 13:35:35, Michal-500 pisze:
1 i 2 z brzegu u góry z prawej strony bo się książką kierowałem, a tu trzeba bylo 1 i 2 z lewej strony na dole...


Więc niczego nie zwarłeś i nie popsułeś, tylko dwa "prawidłowe" styki są obok siebie na 2-óch pierwszych miejscach
  
 
Cytat:
2005-09-12 17:54:27, mifi pisze:
Więc niczego nie zwarłeś i nie popsułeś, tylko dwa "prawidłowe" styki są obok siebie na 2-óch pierwszych miejscach


No to zagadka:
Dlaczego coś pykło i zgasła mi kontrolka check engine - i nie świeci się razem z innymi po przekręceniu kluczyka? Narazie pogodziłem się z komunikacją miejską - dżizus - straty czasu... ciekawe jak go odpalę do serwisu, pewnie pych na gaz - niezly hardkor... dopiero w środę go bede mogl zacząc robić... mimo to - dzieki za odpowiedzi. Espero powoli leczy mnie ze starych samochodów...