[¦wiat³o cofania]

  
Sortuj wg daty:
rosn±co malej±co
Witam i pozdrawiam wszystkich forumowiczów . Mam k³opot ze ¶wiat³em cofania. W ostatnim czasie zapala³o siê z oporami przy zmianie biegu, obecnie ca³kiem "umar³o" . Prawdê mówi±c nie za bardzo wiem jak do tego siê zabraæ. Mo¿e kto¶ zetkn±³ siê z takim problemem i móg³by co¶ nieco¶ podpowiedzieæ. Z góry DZIÊQJÊ. Pozdrawiam jeszcze raz - schadock

schadock@o2.pl
  
 
Mam to samo, ze sie nie pali. Psiknalem "czujnik" wd-40, pierdzielnalem mlotkiem (doslownie, bo nie moglem tego odkrecic ) i zaczelo dzialac Ale znowu nie dziala , musze wymienic ten czujnik, ale cholera nie moge go odkrecic, bo sie chyba przyssal do skrzyni Koszt czujnika 11zl.
  
 
U¿yj d³u¿szego klucza, albo po³o¿ siê pod autem i nog± odkrêæ.
  
 
No wlasnie tez pomyslalem o dlugim kluczu, ale nie mam takiego Cos sie wykombinuje
  
 
Czasem czujnik jest dobry, tylko wsuwki na kablach albo z³±cza czujnika s± za¶niedzia³e i wystarczy je oczy¶ciæ (wygodnie jest wjechaæ samochodem na kana³). U mnie wsuwki na kablach by³y tak za¶niedzia³e, ¿e po ich zdjêciu z czujnika prawie siê rozlatywa³y. Wymieni³em wsuwki na kablach, za³o¿y³em na nie koszulki termokurczliwe, oczy¶ci³em z³±cza na czujniku, pod³±czy³em i od 2 lat swiat³o cofania dzia³a bezawaryjnie.
  
 
¦wiat³a cofania nie gasn± !!
- Po pod³±czeniu przyczepy do poldka i sprawdzeniu ¶wiate³ nagle przepalil siê bezpiecznik od ¶wiatel stopu cofania i deski rozdzielczej. Po wymianie zorientowalem sie, ze co¶ jest nie tak bo ¶wait³a cofania pal± sie bez przerwy.
Pocz±tkowo myslalem ze to moze cos z w³acznikiem cofania w skrzyni ale ten jest chyba sprawny nie ma na nim korozii i jest caly.

Pomozcie prosze

[ wiadomo¶æ edytowana przez: Koot dnia 2007-01-17 21:58:19 ]
[ powód edycji: Redagowa³em ]
  
 
Najpierw zacznij od wy³±cznika w skrzyni, po prostu od³±cz od niego kabelki, je¿eli wtedy ¶wiat³a zgasn± to poszed³ na 100% czujnik.


[ wiadomo¶æ edytowana przez: Koot dnia 2007-01-17 21:59:12 ]
[ powód edycji: Redagowa³em ]
  
 
Ja mam piszczki w lampach i te¿ mi siê kiedy¶ popsu³ w³±cznik wsteków. Za pierwszym razem pomog³o kilkukrotne pii(tu wymowna cenzura) w dr±¿ek zmiany biegów przy za³±czonym wstecznym. Za drugim razem sta³o siê tak przed zamym wyjazdem w trasê Siedlce-Bia³ystok. Musia³em wyj±æ ¿arówki i rozlutowaæ piszczki i zrobiæ 170km bez wstecznego ¶wiat³a.
  
 
a mi juz stuknie z 700 km jak jezdze bez wsteka. nie chce mi siê przewodów zakonektorowaæ...
  
 
dobra juz dziala w³±cznik kosztowal cale 12 zeta a mandat za brak swiatel cofania jakies 50 - 100 wiec warto chyba zainwestowac