WALCZMY O NIŻSZE CENY PALIW - APEL DO KIEROWCÓW

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Do wszystkich kierowców ...
Ceny paliwa poszybowały w górę. Jeszcze trochę i zobaczymy 5 PLN za litr, a potem może i więcej.
Poniższa propozycja ma znacznie więcej sensu niż kampanie typu
"nie kupuj paliwa w danym dniu", które były przeprowadzane kilka miesięcy temu. Producenci paliw śmiali się jedynie, bo wiedzieli, że nie będziemy kontynuować akcji, krzywdząc samych siebie i rezygnując całkowicie z zakupu paliwa. Było to bardziej niekorzystne dla nas niż problem dla nich.
Ale myśląc o tamtym pomyśle powstała idea, która może przynieść rzeczywiste korzyści. Przeczytajmy i przyłączmy się!
Otóż firmy paliwowe i państwa OPEC ciągle uważają, że koszt litra
paliwa jest niski. Musimy wiec podjąć radykalne kroki, aby nauczyć ich, że to kupujący kontrolują rynek, a nie odwrotnie. Przy cenach paliw rosnących każdego dnia my, konsumenci, musimy podjąć akcję. Jedynym sposobem abyśmy zobaczyli, że ceny paliwa idą w dół jest trafienie kogoś w portfel poprzez nie kupowanie jego paliwa. I możemy zrobić to BEZ narażania się na niewygody.
Oto więc pomysł: Do końca bieżącego roku NIE KUPUJMY ŻADNYCH PALIW, a najlepiej niczego od dwóch największych firm paliwowych: ESSO i STATOIL. Jeśli nie będą sprzedawali paliwa, będą zmuszeni do obniżeniaceny, jeśli zaś obniżą ceny, inne firmy będą zmuszone do uczynienia tego samego. Ale aby osiągnąć efekt musimy pozbawi te dwie firmy milionów klientów.
WYTRZYMAJMY DO MOMENTU AŻ CENY PALIWA WRÓCĄ DO NORMALNEGO POZIOMU (ok, 3,5 PLN / litr). Razem możemy to
zrobić. Nie kupuj paliwa na ESSO i STATOIL. Kupuj
na wszystkich innych tylko nie na tych dwóch.
  
 
Cytat:
2005-10-10 14:49:27, misiekns pisze:
Do wszystkich kierowców ... Ceny paliwa poszybowały w górę. Jeszcze trochę i zobaczymy 5 PLN za litr, a potem może i więcej. Poniższa propozycja ma znacznie więcej sensu niż kampanie typu "nie kupuj paliwa w danym dniu", które były przeprowadzane kilka miesięcy temu. Producenci paliw śmiali się jedynie, bo wiedzieli, że nie będziemy kontynuować akcji, krzywdząc samych siebie i rezygnując całkowicie z zakupu paliwa. Było to bardziej niekorzystne dla nas niż problem dla nich. Ale myśląc o tamtym pomyśle powstała idea, która może przynieść rzeczywiste korzyści. Przeczytajmy i przyłączmy się! Otóż firmy paliwowe i państwa OPEC ciągle uważają, że koszt litra paliwa jest niski. Musimy wiec podjąć radykalne kroki, aby nauczyć ich, że to kupujący kontrolują rynek, a nie odwrotnie. Przy cenach paliw rosnących każdego dnia my, konsumenci, musimy podjąć akcję. Jedynym sposobem abyśmy zobaczyli, że ceny paliwa idą w dół jest trafienie kogoś w portfel poprzez nie kupowanie jego paliwa. I możemy zrobić to BEZ narażania się na niewygody. Oto więc pomysł: Do końca bieżącego roku NIE KUPUJMY ŻADNYCH PALIW, a najlepiej niczego od dwóch największych firm paliwowych: ESSO i STATOIL. Jeśli nie będą sprzedawali paliwa, będą zmuszeni do obniżeniaceny, jeśli zaś obniżą ceny, inne firmy będą zmuszone do uczynienia tego samego. Ale aby osiągnąć efekt musimy pozbawi te dwie firmy milionów klientów. WYTRZYMAJMY DO MOMENTU AŻ CENY PALIWA WRÓCĄ DO NORMALNEGO POZIOMU (ok, 3,5 PLN / litr). Razem możemy to zrobić. Nie kupuj paliwa na ESSO i STATOIL. Kupuj na wszystkich innych tylko nie na tych dwóch.


to ja sie nie przyłacze bo kupuje tylko na netrochemi.. i byłem pewny ze to oni sa najwieksi... no ale moge kupowac u pana "stefka" jak to ma pomóc ...
  
 
nie chce Was dolowac itp - ale:
- taka akcja nie wypali, to raz
-dwa - nawet, gdyby jakims cudem wypalila - tez nic nie da. zaklad?
-trzy - cos tu czuje raczej krecia robote konkurencji rzeczonych koncernow... ale moge sie mylic. A shell, a BP, a orlen?
- koszt "golego" paliwa jest NISKI!!!! Na wysoka cene wplywa glownie fakt, ze ponad 60 proc. tego, co za wache placimy to podatki - a to akurat i opec i koncerny maja w dupie - i nie maja na to wplywu!
To juz lepiej naciskac na rzad, zeby zdjal jeszcze nieco z akcyzy.
-ta akcja - jesli w ogole - to uderzy glownie w ajentow stacji, a nie w same np. esso. Zobaczcie, co zdzialala nizsza akcyza na wodke...
a sam koszt gorzaly jest bez zmian.
-a LPG?

Moze jakby WSZYSCY, solidarnie przestali jezdzic, kupowac wache - ktos by to zauwazyl (media) - a tak, to kolejna akcja, jakich wiele. To juz lepiej zablokowac drogi, stacje....
prawda jest taka, ze mozemy tylko przestac jezdzic - jesli nas na to nie stac, i koniec.
  
 
Cytat:
2005-10-10 15:09:30, adasco pisze:
prawda jest taka, ze mozemy tylko przestac jezdzic - jesli nas na to nie stac, i koniec.



I wielu już przestało...Sądzę, że im będzie drożej tym więcej osób odstawi auta i pomyśli o czymś tańszym i zdrowszym. Ja np. dziś poszedłem do kiosku po gazetę zamiast odpalać grata...
  
 
Kazda akcja jest dobra, tylko ze znajac polskich obywateli, wszyscy beda za, ale i tak zkazdy z osobna bedzie dalej robil po staremu.
Czyli ten co ma przyjechac na stacje i tak przyjedzie, ten co przyjechac nie musi, a jak przyjedzie to ponarzeka i odjedzie i nici z tego.
Moim skromnym zdaniem polacy nie sa w stanie sie zebrac, pierdzielnac piesia w stol i powiedziec zgodnie DOSC- i zastosowac sie do tego.
Bo jak ktos jezdzi do pracy, spieszy sie, to przyjedzie ponarzeka, zatankuje, ale nie bedzie sie bawil w nietankowanie w piatek, bo go z pracy wyleja jak sie spozni z braku paliwa, i pojdzie na bruk.

Tu trzeba glebiej siegnac!
Wydaje mi sie ze potrzebna jest rewolucja - i to nie jest smieszne, a tragiczne.

Przypomina mi sie jak sie zachwycali wszyscy ze po wejsciu do Uni Europejskiej bedzie mozna sprowadzac samochody z zagranicy bez akcyzy.
SMIALEM sie z tych co tak mowili, panstwo polskie(rzadzacy nim) nie moze sobie pozwolic na zlikwidowanie tak duzych dochodow.
I co? dalej placimy podatek, a nawet jak na fakturze napiszemy 50 Euro za 8 letnia BMW, to musimy zabulic niebagatelna sumke za pierwsza rejestracje- i tak wilk jest syty nadal.

Wiec nie myslcie ze panstwo obnizy podatek na paliwo!

Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze to niby podatek drogowy rownierz, a drogi jakie sa kazdy widzi.

Zniosa podatek to wpierdziela winiety, albo jeszcze cos.

Trzeba "rznac" panow, jak za rabacji - bo nie ma chyba innej mozliwosci.


  
 
Cytat:
Zniosa podatek to wpierdziela winiety, albo jeszcze cos.



i z tym sie zgadzam.
czyli - sprowadza sie do tego, co juz raz napisalem - takie protesty g. dadza.

A o rewolucji nie wspomniaelm, zeby nie zostac posadzonym o politykowanie. A skoro Krzys to napisal, to ja tylko potwierdze wlasnymi rencyma
Tylko kto zastapi te swinie oderwane od koryta?????
  
 
Tez dostalem te informacje. Dziwi mnie dlaczego jest tu wymienione Esso. Przeciez stacji Esso nie jest w Polsce tak duzo. Ja strasznie dawno nie widzialem Esso. Chyba ostatni raz w... Niemczech??
  
 
Problem w tym ze paliwo na stacje paliw firmowane przez rózne koncerny w polsce trafia i tak od naszych producentów. Przeciez taki BP nie będzie ściągał paliwa z GB jezeli im się opłaca to co najwyżej z niemiec a tak to głównie z naszych rafineri mają paliwo.
Ja nie widze sensu w bojkotowaniu danej firmy bo i tak na tym zarobi orlen i tak no i kilka osób z rządu nieformalnie związanych z tym koncernrm.
  
 
a gloszenie takich tresci typu: nie kupuj na statoil.. nie kupuj w esso.. moze Ci tylko zaszkodzic.. gdyz to nie jest zgodne z prawem jak mi wiadomo i jakby wieksza grupa ludzi posluchala CIebie to moglbys odpowiadac za to pod odpowiedzialnoscia karna
  
 
A ja proponuje, aby wrócić do produkcji paliwa syntetycznego, np. z węgla, upieczmy na jednym ruszcie dwa problemy, [raca dla górników będzie i ropa stanieje. Arsen ty pewnie wiesz coś o tym, bo Niemcy to robili. Podobno 7ton węgla daje 1 tonę paliwa.
DEx
  
 
A ja popieram Wergiliusza w moim zasranym miecie gdzie LPG kosztuje juz 2,19zł wszystki stacjetypu JET STATOIL i INNE FIRÓWKI bior a paliwo od jednego producenta od ORLENU gdzie rozlewnia miesci sie na ul.Zemborzyckiej+ do tego resztki z cystern spuszczaja sobie tubylcy
  
 
Cytat:
2005-10-20 00:06:20, krzychuk pisze:
A ja popieram Wergiliusza w moim zasranym miecie gdzie LPG kosztuje juz 2,19zł wszystki stacjetypu JET STATOIL i INNE FIRÓWKI bior a paliwo od jednego producenta od ORLENU gdzie rozlewnia miesci sie na ul.Zemborzyckiej+ do tego resztki z cystern spuszczaja sobie tubylcy



tez sie zgadzam jezeli bojkotowac to np przez tydzien trza by wogole paliwa na zadnych stacjach nie kupowac tylko jest to raczej niemozliwe ale moze by pomoglo
  
 
taki protest to ja robie zawsze. Tankuje co 2 tygodnie