1.6 EFI

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,mam pytanko, co sądzice o silniku 1.6 EFI? Mam zamiar zamontować sobie taki w moim Essim i chciałbym zaczerpnąć opini o tym siliku.
Pozdro
  
 
A jaki masz teraz motor kolego?
  
 
hehe... jak dla mnie, to jedynąwadą tego silniczka, jest apetyt na paliwko...
bo przy mojej nodze, to tak około 9-10 po mieście wciąga.... no i ten nieustanny wir w zbiorniku.... a paliwko niestety nie za tanie jest... szczególnie, jak się jet biednym studentem
ale cóż... coś za coś

w każdym razie silniczek gorąco polecam...

chociaż dzisiaj na światłach audi a4 1,8 T mnie objechało
ale on miał turbinkę, a ja nie
  
 
Witam.
No fakt, ze jest paliwozerny ale za to ma dobra moc i przyspieszenie Wazne zeby silnik byl w dobrym stanie bo czesci sa drozsze niz do zwyklego 1,6
Pozdrawiam
  
 
Dobry dobry bardzo dobry.Po pierwsze to pamiętajcie że to jest 105 kucyków i to sie nie bierze ze spalania 6,5 litra benzynki bo raju na ziemi jeszcze nie ma, po drugie to jak pali wam za dużo to wymieńcie sobie sondę lambda i to zobaczycie że taki paliwożerny to on wcale jak na te moc i tę pojemnośc nie jest.Naprawde udany motor, W sumie najmocniejszy na jednym wałku jakie wychodziy w Esich, bo większymi mocami mogły sie poszczycić juz tylko 16 zaworówki i to najczęsciej o większej pojemniści np 130 konne 1.8 i 150 konne 2.0. A w sumie był jeszcze 105 konny 1.8.
  
 
Jestem zadowolony z tego silniczka. Spalanie - prawda - 8l to standard, miasto 9l. Jednak w trasie przy oszczednej jezdzie do 7 potrafi zejsc. (zalozylem miesiac temu gaz - 10-11 l)
Ale przyspieszenie ma fajne.
Maksymalnych predkosci wielkich sie nie spodziewaj. 140 km/h to predkosc do ktorej sie rozpedza, a powyzej ciezko.
Moc silnika tutaj inaczej sie przeklada - mozesz auto dowalic ciezarem a on idzie bez zajakniecia. W sierpniu jechalem z Krakowa na Hel w mojej 3 drzwiowce w 5 osob, z bagazami na 2 tygodnie (w tym 3 kobiety, a wiesz jakie bagaze potrafia zabrac) i szedl jak burza.
Po zalozeniu gazu zeslabl troche, ale przy tej rezerwie mocy jazda nadal sprawia przyjemnosc.
Moj silniczek jak na razie nie zawiodl (w ciagu roku przejechalem nim 25 tys), jedyny mankament - nieszczelnosc. Na swoje lata ma jednak prawo. Co jakies 3 tys. km dolewam mu litre oleju.

Ja polecam...
  
 
Rozpędza sie do 140? ciekawe zwłaszcza że mówisz że tu jest przełożenie na moc a nie predkość. Ja mam skrzynie standard i na gazie jeżeli żyłuje silkik do końca to wychodzi tak 1-65, 2-110, 3-170, 4i 5 reszta czyli do ok 185 na lpg.Na benzynce przy tych prędkościach następowało odcięcie. Acz kolwiek przy obrotach rzędu powyżej 3500 tyś na piątce można swobodnie rozpędzać autko 150- 160 to oczywiście nie są prędkości którymi warto albo powinno się jeździć, ale jeżeli ktoś chce to zawsze ma taką możliwość. Essi z tym silnikiem jest naprawde dynamicznym autkiem, które daje wiele frajdy swojemu właścicielowi. I powiem że skrzynia biegów w tym modelu jest naprawde dłuuuuuga, i nastawiona raczej na wysokie prędkości na poszczególnych biegach a nie na moc jak pisze kolega.
  
 
Na
Cytat:
Rozpędza sie do 140? ciekawe zwłaszcza że mówisz że tu jest przełożenie na moc a nie predkość.


Napisalem ze sie rozpedza, a powyzej ciezko. Nie znaczy ze sie nie rozpedza. Sprecyzuje wiec: do 140 rozpedza sie dynamicznie, wciskasz gaz i idze. Powyzej jest ciezko, sekundy leca a wskazowka predkosciomierza powoli rosnie. Maksymalnie udalo mi sie nim rozpedzic do 170, ale... autostrada i dluuuzszy kawalek drogi.
Tak jest u mnie. Sprawdzone empirycznie.
Jak sie zastanowic, to jeszcze jeden czynnik moze grac role: Stan zawieszenia. Za kilka dni wymieniam amortyzatory, wiec obecnie nie jest w najlepszym stanie.
Cytat:
Essi z tym silnikiem jest naprawde dynamicznym autkiem, które daje wiele frajdy swojemu właścicielowi.


Tak, to prawda. Napisalem ze ma dobre przyspieszenie, a to chyba nic innego jak dynamika.
Cytat:
I powiem że skrzynia biegów w tym modelu jest naprawde dłuuuuuga, i nastawiona raczej na wysokie prędkości na poszczególnych biegach a nie na moc jak pisze kolega.


Mnie ten motor zaskoczyl wlasnie swoja moca, jezdze z reguly po gorzystym terenie i sprawdza sie idealnie. A na takich drogach liczy sie moc i dyanmika, bo rozpedzac nie ma sie za bardzo gdzie...

Ostatnia sprawa... mozemy miec ciut inny styl jazdy, jezdzic w innych warunkach, stad inne wrazenia.
  
 
Teraz jestem się w stanie zgodzić.Trzeba było napisać to jasno od razu. Ja ze swojej strony dorzuce tylko jedno kwestia stanu samego silnika, bo zawieszenie nie ma z tym nic wspólnego, co najwyżej nie podoła osiągom. Przy twoich dolewkach oleju a zaznaczam nie wim ile się spala a ile ucieknie to naprawde nie jest ciekawie. Duże znaczenie ma sprawna cewka odpowiednie świece i kable, sprawny krokowiec, czujniki temperatury, potencjometr przepustnicy i czujniki powietrza te przy wtrysku. Niesprawnośc któregoś z tych elementów znacznie pogarsza osiągi auta. A biorąc pod uwagę wiek średni dla mkv najczęściej kumuluje sie tu kilka drobnych niesprawności i autko traci trochę mocy.
  
 
ja mam ten silnik nawet lata ale musze wyminic olej i kilka iinnych rzeczy pali mi 10l w miescie trasa7/8 a jesli chodzi o sonde lambda to ile spasc spalanie po wymianie jej...
  
 
mi ponad litr zarówno na trasie jak i w mieście
  
 
A mnie się wydaje że jak na 105KM to on się słabo sprawuje. Koleś lepiej odchodził renówką cupejką 1.6 (90KM). I co wy na to????