Kłopoty z sądą Lambda

Witam,

Dwa tygodnie temu zagazowałem auto Citroen Xsara. Przy montażu instalacji stwierdzili uszkodzoną sondę (faktycznie była walnięta). Zakupiłem nową (zamiennik uniwersalny), ale komputer od gazu nadal jej nie czytał (AL700). Wykonałem więc diagnostykę u elektryka na komputerze który stwierdził że sonda działa poprawnie na benzynie, natomiast gdy przełączę na gaz odczyt sondy jest błędny zatrzymuje sie na wskazaniach ok 900-1000mV. W warsztacie wymienili mi więc komputer razem z całym okablowaniem z AL700 na BINGO-S4 i nadal to samo. Nie wiem już co mam robić a kolesie w warsztacie rozkładają ręce. Sami sprawdzili że napięcie na sondzie jest, zmienia się ale ich komp nie czyta !! "Hydro-zagadka"
Może macie jakiś pomysł

Pozdrawiam,
Marcin

Witam,

Tak, po wymianie kompa gdy stwierdzili że jest to samo znów kombinowali. Różne typy podłączeń sondy. Wg. oryginalnego schematu powinni odciąć sondę od kompa samochodowego i podłączyć ją do kompa gazowego, a kabel z kompa samochodowego podłączyć bezpośrednio do kompa gazowego. Tak nie działało, więc teraz mam tylko na jednym przewodzie.
Gdy zacząłem naciskać (bo mnie to już irytuje) to zwalają winę na nie oryginalną sondę lambda.
Sam już nie wiem. Szukam w tej chwili kogoś kto na czas testu pożyczy mi sondę Boscha do Xsary 1.6 aby się przekonać czy mają rację. Nie stać mnie na zakup kolejnej sondy tymbardziej że nie mam pewności że to pomoże.

Marcin

Nie sonda którą nabyłem, jest uniwersalna ale tak jak i oryginalna ma 4 przewody. Nawet kolory są takie same 2białe- grzałka, szary-masa, i czarny-sygnałowy. Sondę połączyłem z odciętą oryginalną wtyczką i wpiołem w instalację. Warsztat w którym montowałem gaz, robi wrażenie profesjonalnego. Istnieje już chyba z 10lat, i montują w różnych modelach samochodów. Nigdy nie mieli takiego przypadku, a w 100% przypadków gdzie nie było odczytu powodem była awaria sondy L. Ja zaindwstowałem dodatkową kasę na diagnostykę komputerową u elektryka który stwierdził że na benzynie jest wszystko OK., ale to mi wcale nie rozwiązuje problemu.

Witam ponownie !

Chciałem się z wami podzielić rozwiązaniem zgłoszonego w zeszłym tygodniu problemu.
Mój komputer gazowy obecny jak i ten wcześniejszy nie widział sondy lambda gdyż jego masa nie była zgodna z masą sondy L.
Oba urządzenia miały masę i pracowały, ale nie była to ta sama masa (to dziwne ale jednak) w związku z czym komputer gazowy nie odczytywał danych z sondy. Na benzynie było wszystko OK, bo tu zgodność mas zapewnił producent !!
Rozwiązaniem było pociągnięcie dodatkowego przewodu łączącego masę kompa gazowego z masą sondy. Zrobiłem to sam, a następnie pojechałem do serwisu gdzie zrobili duże oczy i oddali mi kasę za zbędną diagnostykę sondy u elektryka.

Może się komuś przyda
Pozdrawiam.