| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
galowy Sympatyk FEFK Focus Łódź | 2005-09-28 12:44:15 moze być źle ustawiona pompa a może źle działające wtryski lub ich kont wtrysku |
Kleszczak (S) Prezes Zarządu FEFK escort cabrio, Polo ... Lubycza Królewska | 2005-09-28 12:53:02 jak rano próbujesz palić to zrób tak--przekręć kluczyk,czekaj aż zgaśnie świeca i słuchaj czy jest takie pyknięcie(kontrolka świecy gaśnie wcześniej), można powturzyć jeszcze raz i wtedy zapali. Mam tak codziennie z dwoma escortami(1.8d i td). Druga metoda to podgrzewam świece i słucham jak pyknie coś. wtedy kręce chwilke(2 sek.) i przestaje, cofam kluczyk i jeszcze raz podgrzewam i kręce a już wtedy to od razu łapie silnik. Napisz czy u ciebie też tak sie udało bo jestem ciekaw czy tylko moje mają taką przypadłość. |
galowy Sympatyk FEFK Focus Łódź | 2005-09-28 13:06:22 Niestety nie tylko twoje tak mają ale tak nie powinno być |
mariobros Ford Escort Kombi Ozimek | 2005-09-28 13:40:10 Mój escort palił po 1-2 obrotach wału. Zawsze, nawet w zimie. Ale, jak tu pisano poniżej zdecydowanie lepiej to wychodziło, gdy zaczynało się kręcić po pyknięciu przekaźnika świec, a nie już po zgaśnięciu kotrolki świec żarowych. Problemy z porannym odpaleniem występują, gdy:
1. Spalony bezpiecznik świec żarowych. Lokalizacja - skrzynka przy akumulatorze. 2. Cofające się paliwo do baku. Sprawdzić łatwo, przezroczysty przewód pomiędzy filtr paliwa a pompę wtryskową prawdę powie. jeśli będą pęcherzyki, to wiadomo, że paliwo się cofa... 3. Niesprawna jest jedna świeca lub więcej. Świece łatwo zdiagnozować, wystarczy wykręcić i podłączyć nawet na krótko do akumulatora (nie trzymając w palcach oczywiście, bo bąble murowane), można też wpiąć w szereg amperomierz, zdaje się, że jedna świeca pobiera prąd 20A, a więc jeśli wszystkie są sprawne, obciążenie winno być rzędu 80A... 4. Lejące końcówki wtrysków - gorsze rozpylanie to trudniejszy zapłon. To można sprawdzić wyłącznie wykręcając wtrysk i sprawdzając go na specjalnym urządzeniu. Przy tej samej okazji korzystając z tego urządzenia można skontrolować ciśnienie otwarcia wtrysku... Aha, jeśli wtryski leją, z rury wydobywa się więcej czarnego dymu, wzrasta tez zużycie... 5. Problemy z kompresją silnika. Kompresja 29 bar lub niższa to w zasadzie dla 1.8TD zawsze problematyczny rozruch... Sprawdzenie wiadomo jakie - aparatura. Przy tej okazji (skoro do pomiaru kompresji wykręcane są kolejno wtryski) można zajrzeć do cylindra przez otwór wtryskiwacza i sprawdzić, czy świece żarowe się żarzą... 6. Źle ustawiony kąt zapłonu. Specjaliści mówią (z Piekar Śląskich), że 1.8TD jest na tyle specyficznym silnikiem, że dla kąta wtrysku ustawionego w punkt nie odpala najlepiej. Dobrze jest dać 1-2 stopnie wyprzedzenia, co ułatwia rozruch zwłaszcza w niskich temperaturach... Kąt wtrysku możesz skontrolować wyłącznie u specjalisty, wymagany jest m.in. specjalny stroboskop połączony z czujnikiem przepływu paliwa zakładanym na przewód wtryskowy... 7. Pompa wtryskowa: a) niesprawny/zanieczyszczony osprzęt - szczególnie chodzi tutaj o korektor kąta wtrysku, którego zadaniem jest zapewnienie wyprzedzenia kąta wtrysku w przypadku rozruchu zimnego silnika. Jeśli korektor jest niesprawny, mogą być problemy z odpaleniem w ogóle, może też odpalać i utykać przez kilka sekund po odpaleniu... b) zużyta głowica pompy - pompa wtryskowa Lucasa w przeciwieństwie do pomp wtryskowych Boscha, nie "zatrzaskuje" w sobie paliwa pod ciśnieniem tak, żeby do rozruchu było dostępne już od pierwszej chwili. W przypadku pomp Lucasa konieczne jest wytworzenie tego początkowego ciśnienia poprzez kręcenie. Jeśli pompa jest sprawna, ciśnienie wystarczające do otwarcia wtrysku jest osiągane już nawet po 1-2 obrotach wirnika pompy, im bardziej głowica zużyta, tym dłużej trzeba kręcić. Głowica pompy jest jej najdroższym elementem, jeśli jest już zużyta, pompy (szczególnie Lucasa) nie opłaca się już naprawiać... c) pompa źle wylitrażowana (chodzi o ustawienie odpowiednich dawek paliwa)... Generalnie wszystko, co wiąże się z pompą to są naprawy wykraczające poza możliwości kogoś, kto nie dysponuje specjalistycznym sprzętem. Pompę można oczywiście rozebrać samodzielnie, jak się ktoś uprze. Ale jeśli potem jakimś cudem uda się ją potem złożyć, a po złożeniu nie będzie się z niej lało paliwo strugami, to w najlepszym wypadku auta nie da się w ogóle odpalić, a w najgorszym - zgasić... Tak więc odradzam...
8. Przyszło mi jeszcze do głowy sprawdzić luzy zaworowe, część kompresji może iść w gwizdek, jeśli są niewłaściwe... W 1.8TD nie ma hydrauliki do kasowania luzów, ustawienie właściwych luzów realizuje się za pomoca specjalnych płytek... 9. A tak ogólnie, to podociskać przewody paliwowe, dokręcić i sprawdzić jeszcze raz filtr paliwa, który może się dać we znaki... Tyle przychodzi mi do głowy, a że miałem humor i czas, to siadłem i napisałem ![]() |
kubik Escort 1.8TD MK7 Kombi Sosnowiec | 2005-09-29 10:48:04
A jak do tych specjalistów trafić? Zareklamuj ich ![]() |
munIO Sympatyk FEFK Słupsk | 2005-09-29 15:56:26
A dokładnie 0,75 OHM |
mariobros Ford Escort Kombi Ozimek | 2005-09-29 18:49:25
http://www.bosch-adamczyk.prv.pl ![]() |