Prowadnice nawiewu na przednia szybę

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam ponownie pytanie czy ktoś już mocował te białe bolce w prowadnicach nawiewu na przednią szybę ,co zrobić żeby nie wyskakiwały . Bo nawiew na szybę jest sterowany siłownikiem górnym koło kolumny kierownicy i pomimo ich wkładania w prowadnice cały czas wyskakują .
Pozdrawiam
  
 
Czy nikt tego nie przerabiał
  
 
Ja przerabiałem, niestety na forum nikt mi nie odpowiedział. Udało mi się złapać to drutem miedzianym, skręcić w taki sposób, żeby się mogło swobodnie poruszać i już trzy miesiące nic się nie dzieje (odpukać). Jeśli będziesz chciał jakieś szczegóły to czekam na maila. Tyle że ostatnio rzadko bywam na forum.
  
 
Ja mam ten sam problem. Kurde zeby takie badziewie zrobic. Ja planuje zrobic jakies takie zabezpieczenie na ksztalt pinezki i wsadzic w ten bolec
  
 
Cytat:
2005-08-19 08:19:56, Senn_PTK pisze:
Ja mam ten sam problem. Kurde zeby takie badziewie zrobic. Ja planuje zrobic jakies takie zabezpieczenie na ksztalt pinezki i wsadzic w ten bolec



Powodzenia Zeby jeszcze tam bylo lepsze dojscie. Mnie sie udalo ledwo co ten drut tam zamontowac.
  
 
U mnie wystarczyło złorzyć to do kupy i działa ale u Martiniego jest wygięte i spada. Zastanawiam się nad jakimś płaskim spinaczem który to utrzyma bo nie musi mieć dużego nacisku. ale na razie nie mam nic takiego co by pasowało. Rozbierać deskę to trochę za dużo roboty a miejsca jest mało.
  
 
Dzisiaj sprubuję to ponownie zabezpieczyć kupiłem specjalne lusterko na teleskopie może coś się uda zrobić. Tak myślałem czy nieda się do tych bolców włożyć jakiegoś wkręta czy nita na kleju typu POXIPOL ale nie wiem czy tam są jakieś otwory.Deski też mi się nie uśmiecha demontować no cóż ale to będzie ostateczność.
  
 
U mnie jest wygięte to fakt, ale wyobraźcie sobie że działa od Zlotu bez zarzutu, a teraz specjalnie często manipuluję nawiewem i jest OK

DZIĘKI JERRY !!!
  
 
To fajnie że działa bo starałem się to cięgno wyprostować i może się udało choć częściowo. Myślę że to wygięcie powstało z tego powodu że jeździłeś dość długo z rozłączonymi cięgnami i to od górnego nawiewu przesunięte było w skrajną pozycję gdzie było odginane przez rurę nawiewu i dlatego się odkształciło. Może już będzie dobrze.
  
 
Panowie jak założyć ten drut na prowadnicę , przewiercić coś czy jakiś paten z pinezką może ? poradcie jak zablokowac żeby nie spadała ta prowadnica ? zimno idzie ...