Wymioniony silnik krokowy - zimny silnik gasnie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Ostatnio (w sobote) wymienilem silnik krokowy (450 zl z glowy - straszne) i mam teraz problem, ze zimny silnik mi gasnie na biegu jalowym przy wolnych obrotach. Po rozgrzaniu silnika jest OK.

Czy po wymianie silnika krokowego (elektrozaworu biegu jalowego) powinno sie dokonywac jakis regulacji? Co?
Czym to moze byc spowodowane?
Jaka jest standardowa cena silnika krokowego do 1.6 16V Zeteca w serwisie?

Dzieki z gory za wszelkie info.
  
 
Spróbuj zresetować kompa. Powinno pomóc.
  
 
I sprawdzić charakterystykę czujnika temperatury. Czy w ogóle coś działa, bo może nie daje sygnału zimnego silnika.
  
 
jak sprawdzić ten czujnik ?

mam dokładnie to samo i walcze chyba od roku

zmienione:
WN
sonda
krokowy
świece

sprawdzone przewody podciśnienia

temp silnika ( to ten nad termostatem ? ) ten pod to od wskaź temp na deskę ?
  
 
ja wymienilem ten czujnik na samym poczatku przygody z gasnieciem i nie pomoglo chociaz na desce mi zaczelo pokazywac wlasciwa temperature (wymienione swiece, krokowiec, sonda, czujnik temp)
  
 
Cena oryginału to 400PLN
Cena oryginału bez znaczka Ford to 300PLN

ABSCar bierze za wymianę 20PLN.
Więcej niż 30PLN, to, przy niskim stopniu trudności tej wymiany,
maksymalne koszty jakie bym był w stanie zrozumieć.
  
 
Cytat:
2005-09-18 22:56:37, eliot pisze:
ja wymienilem ten czujnik na samym poczatku przygody z gasnieciem i nie pomoglo chociaz na desce mi zaczelo pokazywac wlasciwa temperature (wymienione swiece, krokowiec, sonda, czujnik temp)


No to wyminiłeś nie ten czujnik do kompa sygnał podawany jest z tego drugiego...
  
 
no to nic tylko sie zastrzelic widac moj mechanik zna sie na samochodach tyle co ja gdzie szukac czujnika temperatury podpietym do kompa w takim razie? skoro ten ktory pokazuje temp na desce to nie on hmm
  
 
ten od góry pionowo wkrecony w obudowe termostatu.
  
 
No dobrze, a jeżeli ten czujnik (do kompa i wentylatora - NA termostacie) też jest w porządku? Co wtedy? Czy to może być kwestia czujnika temp. powietrza zassysanego?

Pozdr.

Mr_Ozi
  
 
Cytat:
2005-09-20 09:40:36, Mr_Ozi pisze:
No dobrze, a jeżeli ten czujnik (do kompa i wentylatora - NA termostacie) też jest w porządku? Co wtedy? Czy to może być kwestia czujnika temp. powietrza zassysanego? Pozdr. Mr_Ozi


Może... Mss chyba tak coś miał podobnie. Najtaniej chyba będzie podjechac do jakiegoś kompa i sprawdzić, bo tak wymieniać wyszystkie czujniki, to nie bardzo... Problem z tym, że to dzieje się tylko jak jest zimny... Czyli trzebaby auto zostawić, a ja nie lubię go zostawiać...
  
 
Cytat:
Problem z tym, że to dzieje się tylko jak jest zimny... Czyli trzebaby auto zostawić, a ja nie lubię go zostawiać...



Oooo, o właśnie to!! Ja też nie cierpię zostawiać mechanikom swojego pojazdu. Zresztą - nie bardzo mogę... (ale to inna historia, nie związana z fordem)

Pytanie - czy diagnosta z komputerem wykryje na komputerze co jest walnięte, jak silnik jest już ciepły? No i pozostaje jeszcze jedna bardzo ważna sprawa. W czwartek jadę na instalację gazu. Czy to może przeszkadzać instalatorowi?

Pozdr.

Mr_Ozi
  
 
A może zawór korbowodu jest padnięty lub przewód odpowietrzający korbowód masz sparciały?
  
 
Cytat:
A może zawór korbowodu jest padnięty lub przewód odpowietrzający korbowód masz sparciały?



OK, ale to wtedy nie miałoby znaczenia czy silnik jest zimny, czy ciepły... Tak mi się wydaje

Pozdr.

Mr_Ozi
  
 
Ja przed wymianą tego przewodu miałem tzw "falujące obroty" na zimnym silniku. Sprawdz to. Ta rurka łatwo schodzi bo jest bez opasek.
  
 
Hmmm... A który to przewód?

Pozd.

Mr_Ozi
  
 
Znajduje sie on pod cewka zaplonowa. Jest w ksztalcie litery "L"
  
 
Wymieniłem zawór odpowietrzania skrzyni korbowej, wraz z tą "fajką". Łączny koszt 134 PLN... (Wymiana we własnym zakresie - jakieś 20 min.) Na falowanie obrotów pomogło tryle co umarłemu kadzidło... No może odrobinę przesadzam - pomogło niewiele. Za to na pracę silnika generalnie - bardzo znacząco pomogło. Jeśli twój essi stracił moc i elastyczność w niskim zakresie obrotów (do 3000) - wymień ten zaworek - silnik odzyska drugą młodość.

No a ja teraz wracam do pytania - dlaczego silnik gaśnie. Zabiorę się za krokowca (niestety).

Pozdr.

Mr_Ozi