Problem z oponami?

Posiadam opony zimowe, na ktorych jezdzilem zeszly sezon - kupilem nowe opony i uzywane felgi(jako komplet zimowy - na lato mam alu). Teraz chce zalozyc opony na przod, wiec wyjmuje dwie tylne i przekladam tyl na przod - opony kieronkowe. dopiero teraz zauwazylem, ze opona od strony kierowcy jest znacznie bardziej zuzyta- jakis 1mm bieznika mniej. Czym to moze byc spowodowane, moze jakas powazna przypadlosc?

W tym zagadnieniu jest jeszcze jedna wazna kwestia. Obecnie siedze w Norwegii i oba kola do mnie przyslano. Na obu jest oznaczenia kreda TL- tylna lewa i na drugiej TP-tylna prawa. No i niestety nie wiem (bo sie glupi nie spytalem) czy fachman zmieniajacy mi kola oznaczyl je tak jako zdjete z tych pozycji, czy juz oznaczyl je jak maja byc zalozone a przyszly rok. Niestety nie mam mozliwosci porownania drugiej pary- bo jest w polsce. Moze wiecie, jak standardowo oznacza sie opony po zdjeciu?'

Mam nadieje, ze mnie zrozumieliscie. Z gory dzieki za pomoc- pozdrawiam!!!

tez mi scina wewnetrzna czesc przednich opony odkad wymienili mi wachacze. boli. ustawianie nic nie daje. spotkalem innego kolesia ktory mowi ze ma to samo i slyszal ze essi tak maja (choc cos mi sie nie chce w to ostatnie wierzyc)

Mi zzarlo cala szerokosc opony, a nie tylko na krawedzi

no jesli tak masz to czy nie pilowales opony np czy nie zakopales sie gdzies w sniegu wystarcza wieksze obroty silnika by je szybciej zjechac opona zimowa ma zupelnie inny sklad gumy jest zatem mieksza by zatem zapewnic lepsza przyczepnosc