Zagrzeje się i gaśnie....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam i prosze o rade !!
Jechalem sobie, jechalem, i nagle cos wybuchlo, taki strzal jakby z tlumika, ale dzwiek dochodzil z przodu. Od tego momentu po spuszczeniu nogi z gazu auto gaslo po 1-2 sekundzie, po prostu tak jakby nie bylo jalowych obrotow. Dzien wczesniej brat wrocil tym autem z anglii, i przyznaje ze nie sprawdzilem czy sa plyny wszystkie tak jak potrzeba: jak auto wystyglo posprawdzalem, i co sie okazalo: oleju w silniku praktycznie nie bylo, chlodnica i zbiornik wyrownawczy puste. Po uzupelnieniu tych brakow, po odpaleniu zimnego silnika chodzil na wolnych obrotach 5-10 minut (az sie zagrzal), pomalu obroty spadaly, az w koncu calkiem zgasl. Po ponownym odpaleniu i przy kazdym nastepnym gasnie od razu, nie lapie wolnych obrotow. Aha, nalezy zaznaczyc ze jesli trzyma sie noge na gazie, nawet minimalnie, to wszystko jest ok, nie gasnie, wystarczy tylko podtrzymac obroty. No ale co z tego, jesli nie mozna spokojnie w trakcie jazdy zmienic biegu, bo jesli poswieci sie na to dluzej niz sekunde - poltorej to i tak zgasnie. Jesli da sie ostygnac silnikowi przez np. 10 minut (bo wydaje mi sie ze jest tu zwiazek z temperatura), to pochodzi 10 sekund i gasnie. Co jeszcze moge dodac.... Auto ma instalacje gazowa, i to co opisalem ma miejsce w momencie pracy na gazie. Przy zagrzanym silniku na benzynie tak i tak gasnie, wogole nie trzyma mocy, nawet jesli deptam w gaz.

Auto: Honda Civic '91 (wersja USA) 1.6l V-Tec z instalacja gazowa

Plosiem baldzo ladnie o jakomś wskazowke ...
  
 
Witam

Przeniosłem na forum LPG myślę, że tu szybciej coś koledzy podpowiedzą ba jestem tego pewny. Napisz jeszcze coś więcej jaką masz instalację LPG.

pozdr
  
 
Na 90% silnik krokowy.
Może wystarczy tylko przeczyścić.
Napisz na jakich obrotach (dokładne wskazanie) trzeba trzymać by nie zgasł.
  
 
Witam ponownie
Po pierwsze: nie jestem w stanie odpowiedziec na pytanie co to za instalacja, autko jest nasze od marca, a instalacja ma dwa lata...
Po drugie: po odpaleniu (na zimnym silniku) obroty wskakuja na 2000, i potem spadaja z liniową prędkoscia do ok 600-700 (tak na oko, w tym zakresie obrotomierz jest kiepsko wyskalowany...) i wtedy gasnie. Zeby nie gasl wystarczy przytrzymac go na obrotach ciut tylko wiekszych niz te 600-700, w kazdym badz razie ponizej 1000. No i dlaczego na benzynie tez gasnie, i to nawet "bardziej" niz na gazie? Na benzynie nie da sie wogole utrzymac obrotow, po prostu mozna deptac pedal gazu, a silnik i tak traci momentalnie moc i gasnie. Dlatego tez pierwotnie nie umieszczalem posta na forum LPG tylko na ogolnym, bo nie wydawalo mi sie zeby tu byl jakis zwiazek z gazem... ale ja sie nie znam, i tak pewnie odam auto do mechanika (ew. gaziarza). Tylko chcialbym najpierw wiedziec co mi moze krzyknac mechanik.... bo juz mnie ktos np. straszyl ze moze mnie czekac remont silnika i 3000zl nie moje i wtedy autko chyba jeszcze troche sobie poczeka na parkingu....
  
 
Może gupie pytanie ale słabo się orientuje w silnikach hondy. Czy to jest wielopunktowy wtrysk czy monowtrysk a moze jeszcze gaznik ??

Mnie to skakanie obrotow sie kojarzy z automatycznym ssaniem lub komputer (jesli masz) przeszedl w tryb awaryjny ...

ale pewnie kiszan ma racje z tym krokowym

pozdr
  
 
Cytat:
2005-10-08 15:32:31, thaniel pisze:
[...] ale pewnie kiszan ma racje z tym krokowym pozdr



Tak, ale co z wariowaniem na benzynie ??
Nie znam tego silnika, ale chodzi mi po głowie pytanie, czy ma i jaki ma przepływomierz ?
Pozdro.
  
 
Witam!!
Po prostu miałes tzw. "wystrzał". Wybuchła Ci w kolektorze mieszanka gazu i tyle. A gaśnie bo na 1000% spadł Ci któryś z węży podciśnieniowych, musisz niestety poszukać w aucie. Sprawdz, czy nie masz rozwalonych: kolektora ssącego, obudowy filtra powietrza.
Olekamec
  
 
Jeżeli te objawy pojawiły się po tym "wystrzale" to prawdopodobnie mogły zostać jakieś elementy na drodze : kolektor ssący - przepustnica - filtr powietrza. Mogło rozszczelnić kolektor jeśli jest jakiś z tworzywa, mogło zniszczyć przepustnicę/TPS - stąd brak mocy przy przyspieszaniu, mogło uszkodzić zawór krokowy wolnych obrotów - stąd gaśnięcie , mogło uszkodzić wreszcie przepływomierz powietrza lub samą puszkę filtra.......wszystko trzeba sprawdzić, może to tylko jakiś zrzucony przewód przy kolektorze.......