Planowanie głowicy/bloku a przefazowanie rozrządu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po namysłach postanowiłem wsadzić do fleszerowego silnika 1,6 trochę bardziej kulturalny wałek, czyli 289. A nowy silnik zrobię sobie na spokojnie... Bo tu i opony trzeba by kupić i felgi wypiaskowac... a bez autka nie ma jak tego wszystkiego przewozic...

No i dzis po wielu miesiącach stania odpaliłem łade, normalnie od pierwszego strzala zaskoczyła, eh te łady . Ale chodzi jak traktor, sportowy bo sportowy ale jednak traktor... Wolne 1200...

No i pytanie: jak obliczyc o ile przestawić rozrzad? obudowa wałka który mam w silniku jest obniżona w stosunku do serii, nowy wałek montuje się na standard obudowie. Zmierze różnice i wyjdzie ile mm różnicy... Ale jak to przeliczyć na kąty/ząbki ?

  
 
Na zabki to nie ustawisz bo to moze byc zbyt skokowo. Jak masz silnik od Fleszera to masz i regulowane gorne kółko rozrzĄdu i na tym dostrajasz rozrzad. A ile?? Kto to wie- masz planowana glowice- nie wiadomo o ile, obnizona obudowe walka rozrzadu, nietypowy walek-szlifowany czy napawany?, o ile sie nie myle to Fleszer tez zebral z wysokosci bloku. Tak ze pozostaje tylko metoda doswiadczen.
  
 
na tym silniku mam przefazowane wg. znaku o jakies 1/4 obrotu kola... bo wszystko planowane... teraz mam walek do standard obudowy (walek od nowa raczej robiony, bo ruski), czyli musze przestawic rozrzad o tyle ile mam roznicy miedzy obudowa planowana a standardowa.. ile to mm to sprawdze, ale jak to sie przeklada na kąt obrotu walka...
i raczej tu idzie w zabkach, na kole sie tego nie przestawi raczej...
  
 
Problemem jest to ze przy splanowaniu bloku/glowicy nie idzie zgrac znakow (oczywiscie jezeli ma to byc zrobione naprawde dokladnie). Sposob jest banalny - wez standardowe gorne kolko rozrzadu, wez tez kolko nastawne i nacechuj wewnetrzna czesc tak samo jak standardowe. potem zamontuj kolko nastawne. Nastepnie ustaw rozrzad (czesc wewnetrzna kolka i dolne kolo pasowe) na znaki i regulujac zewnetrzna czescia kolka nastawnego ustaw lancuch tak aby skompensowac roznice wynikajaca ze splanowania glowicy i bloku. No chyba ze instrukcja do walka przewiduje jakies inne parametry.


[ wiadomość edytowana przez: andrzej_krakow dnia 2010-09-14 15:56:24 ]
  
 
hmmm.. nie bardzo rozumiem
i nie wiem czy Ty mnie rozumiesz
teraz rozrzad mam ok, ale jak zmienie walek z obudowa to sie rozjedzie.
wiem ze nowy walek sie na znaki ustawia (jak seria), i prawdopodobnie otwarcie jest 35 st. przed GMP... moze to pomoze mechanikowi
  
 
No faktycznie nie rozumiem - w silniku jest mocno splanowany blok i głowica i masz problem z ustawieniem wałka na znaki? Czy też chodzi Ci o coś innego?
  
 
Też niebardzo wiem o co Ci chodzi. Co ci sie rozejdzie? Wkładasz na znaki a potem na hamowni stroisz by bylo najlepiej. Gdzie tu problem?

-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.
  
 
Problem w zasadzie z hamownia ale faktycznie to najlepszy pomysl.
Ustawianie rozrzadu jednak jest problematyczne troche... w sensie czasochlonne, zdejmowanie pokrywy,
no ale widze ze bez prób i błędów się nie obejdzie.
andrzej - mam splanowany blok, glowice i obudowe, i rozrzad przestawiony o kilka ladnych zabkow i jest ok. ale jak zmienie obudowe na wyzsza to powinienen wprowadzic korekte. najprosciej byloby to wziasc z roznicy wysokosci obudowy walka.
  
 
Czyli jasne - fazownie walka robi sie pod konkretny walek. Zmieniasz jeden walek sportowy na inny sportowy - ustawiasz go wedlug zalecen jego producenta i dostrajasz na hamowni. I niestety nie doszukuj sie zadnych analogii. To ze stary walek miales przefazowany o jakas wartosc, nie znaczy to ze nowy powinien byc przefazowany tak samo.
  
 
czyj jest ten nowy wałek? dowiedz się ile mają być uchylone zawory w GMP i ustaw rozrząd na czujnik zegarowy. Producent powinien Ci podać, że np zawór dolotowy w GMP uchylony jest na 3,5mm a wylotowy na 2,8mm. bierzesz czujnik zegarowy na sprężynę i krecisz walem od momentu jak dolot na 1 garku jest zamknięty do gmp, notujesz ile mm sie otworzył do GMP, przestawiasz czujnik na zawór wylotowy i sprawdzasz ile ten jest otwarty. jak nie trzyma wartości producenta to fazujesz w odpowiednią stronę i po kłopocie.

P.S. obudowa ma być tyle splanowana, ile jest różnica w średnicy koła podstawy krzywek wałka seryjnego i zmodyfikowanego
  
 
No, 3zer zapodał profesjonalnie i jak znawca
Niestety tyle wiem ze walek ruski, ma 289st, 11,2 wznios, mowia zeby ustawiac jak serie, potem ewentualnie dostrajac. Z innego walka 289 podejrzewam ze otwarcie jest 35st przed GMP... Nic, bede kombinowal...

tak czy siak okazalo sie ze nie mam sprezania na 4 cylindrze... po wlaniu oleju bez zmian... czekam na pierscienie i uszczelke i wstawiam do warsztatu... mam nadzieje ze cylinder da sie prosto uratowac i bede mogl przez jesien smigac.. stwierdzam przy tym ze lada moze jezdzic na 3 cylindrach ... swego czasu zle podpialem kable WN.. ale i tak do warsztatu dojechalem i to musialo byc chyba na 2 cylindrach...

ps. chyba w korespondencji z bartkiem znalazlem jakas wartosc.. 2 mm.. moze to jest to otwarcie zaworu...
  
 
11,2 wznios? na wałku czy całkowite otwarcie zaworu? Bo jak na "łagodny" wałek to całkiem sporo
  
 
całkowite otwarcie zdaje sie...
takie cus, okazalo sie ze wrzucili tam to o czym piszesz tj wznios zaworu, wczesniej nie bylo
walek
  
 
no to masz, w GMP otwarcie zaworu dolotowego 1,7mm, sprawdzić jesteś też w stanie czy zaczyna sięotwierać 35 stopni przed GMP