| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2006-02-26 23:14:42 Ale kto mowi, ze Borek z poczatlku produkcji w idealnym stanie za 2-3 kPLN to kosmos? Chyba nikt.
Kosmosem za to jest gowno, nie ideal, jakiego pokrotce opisales za wyzej wymieniona cene, albo faktyczny ideal za cene >=10 kPLN, bo takie tez sie coraz czesciej trafiaja. |
Makaveli Miłośnik FSO Opel Omega B 2.0 8v Warszawa | 2006-02-26 23:15:03 Odkryłeś amerykę w konserwie |
hetman Miłośnik FSO Warszawa | 2006-02-26 23:23:53 Dreamzzz, bardzo dobry watek. Zgadzam sie z Toba ze znalezenie Borka w swietnym stanie za malo pieniedze to baaaaardzo trudne zadanie, ale dodalbym ze nawet znalesc takiego samochodu jest trudne. Cud bybylo jak znajdziesz takiego egzemplarze za 2000 zl. Masz jeszcze 30 min. zeby kupic ladny Borewicz za 2500-3000zl. Ogolnie, jak sa Borewicze w fabrycznym stanie do sprzedanie, ceny zbliza sie 10.000zl lub nawet 25.000zl. Ja mam stala oferta na kupno swego 1986 po 7000 zl ale ta suma zbyt niska dla mnie, bo pojazd jest naprawda w oryginalnym, fabrycznym stanie bez rdzy. Tylko sproboj cos takiego znalesc--nawet ten na allegro po 25.000 zl ma pomalowane felgi. |
Dreamzzz83 okolice Katowic i Wrocław | 2006-02-26 23:36:21 Z tym z Sosnowca najbardziej sie boje ze w koncu dziadek zapomni o moim numerze tel. albo gdzies zgubi i auto pojdzie na zyletki albo jakis gowniarz je wykonczy , dlatego mam w planie jeszcze raz udac sie do tego dziadka i sprobowac go jakos przekonac. |
Dreamzzz83 okolice Katowic i Wrocław | 2006-02-26 23:37:36 Z tym z Sosnowca najbardziej sie boje ze w koncu dziadek zapomni o moim numerze tel. albo gdzies zgubi i auto pojdzie na zyletki albo jakis gowniarz je wykonczy , dlatego mam w planie jeszcze raz udac sie do tego dziadka i sprobowac go jakos przekonac. |
hetman Miłośnik FSO Warszawa | 2006-02-26 23:37:42 Zastanawiam sie ile Borek zostalo jeszcze w idealnym stanie?? 10? 20? 30? Nie mozliwy powiedziec, ale mysle ze liczba jest bardzo malo. |
hetman Miłośnik FSO Warszawa | 2006-02-26 23:38:51
Przyjaznij sie z nim. To jedena skuteczna metoda. |
Dreamzzz83 okolice Katowic i Wrocław | 2006-02-26 23:45:21 W sumie racja
Ile Borkow w idealnym stanie zostalo ??? Tez wydaje mi sie ze niezbyt duzo , dzisiaj wracajac od tego kolesia zrobilem sobie wycieczke po miescie ( czyt. miedzy blokami i w biednych dzielnicach ) i znalazlem 3 - 2 oryginalny lakier ale troche zezarte , poza tym swieze blachy wiec pewnie tez niechetnie ludzie by sie z nimi rozstali i jeden ktory juz bardziej mnie zainteresowal - biały wygląda na 83-86 , blacha w bdb stanie , ale na bank byl malowany , widac jednak ze zadbany bo jakas blokada na kierownicy , pokrowce , czyste wnetrze no i pewnie od pierwszego wlasciciela bo czarne blachy. |
winiar7 125p 1978/1979/1987/ ... warszawa | 2006-02-26 23:52:51
Ludzie chyba Was powaliło nikt nie da za Poloneza 7tys 10tys ani 25 tys To są chore ceny wymyślone przez chorych ludzi Nie wierze w to Za 125p klasyka pięknego orginała z malutkim przebiegiem na zółtch blachach nie malowanego ani "odrestaurowanego" trudno jest dostać 5tys Wiem bo jednego sprzedawałem to dzwonili i pytali się czy za 2 tys pójdzie |
winiar7 125p 1978/1979/1987/ ... warszawa | 2006-02-26 23:56:33 |
hetman Miłośnik FSO Warszawa | 2006-02-27 00:01:00
125p jest mnostwo w idealnym stanie. Borek cos innego. Ja nie klamalem jak mowilem ze mam stala oferta za mojego 86, po 7.000 zl. Bardzo dobrze orientuje sie stan rynku jezeli chodzi o Borewiczow. [ wiadomość edytowana przez: hetman dnia 2006-02-27 00:03:20 ] |
winiar7 125p 1978/1979/1987/ ... warszawa | 2006-02-27 00:04:51 To sprzedawaj bez zastanowienia bo więcej mozesz takiej oferty nie dostać
za 4tys to wyrwiesz takiego jak ten z Malborka z Pewexu |
Marcin1608 Polonez 1500 Warszawa | 2006-02-27 00:07:35 Zawsze oryginały (fabyczne oczywiście ) były najdroższe, a żeby taki Polonez był w (tak jak chcecie) idelanym stanie to poprostu właściciel musi nim nie jeździć, albo bardzo mało jeździć -a to sie rzadko zdarza, bo nie do tego (w sumie) auto służy.
więc i kwestia wartości takiego auta jest bardzo indywidualna i ciężko ją do czegoś porównywać!!! (np. do super idealnego stanu, ale po skończonym remoncie wczoraj... - bo to nie fabryka i dla wielu nic jej nie zastąpi - tych fabrycznych smaczków-niedoróbek taśmowych )
[ wiadomość edytowana przez: Marcin1608 dnia 2006-02-27 00:13:00 ] |
hetman Miłośnik FSO Warszawa | 2006-02-27 00:10:03
Dzieki za rada. Sam nie licze na to ze bedzie wiele takie okazje jak ten z Malborka za 4000zl. Jestem przekonany ze nie istnieje juz wiele takich samochodow. Wiem ze bylo jeden na allegro/otomoto ostatnio majac 21.000km przebiegu za 9.500zl, takze istnieje jeden w Katowice z czerwonym wnetrz, ale gosc chce 15.000zl. Naprawda mysle ze sa bardzo rzadkie takie samochode. |
Dreamzzz83 okolice Katowic i Wrocław | 2006-02-27 00:13:56 Winiar powiem Ci szczerze ze jesli ten za 25 kolek jest rzeczywiscie w takim stanie fabrycznym w jak koles go opisuje i ma przejechane 2,5 tys.km , to gdybym mial wolna sumke , to dalbym za niego te ... no powiedzmy 15 tys.zl. Przeanalizuj rynek , zaczyna sie dziac to co dzialo sie jak zaczeli kasowac Syrenki i Warszawy - sam sprzedalem w 1997 roku Syrenke z 1978 roku za ... 80 zł a dzisiaj ??? Spojrz : Syrenka
Ludzie wtedy pozbywali sie starych aut za cene zlomu a nieraz nawet doplacali zeby to od nich wziasc , teraz jest odwrotnie bo coraz mniej tego jezdzi. Wracajac jeszcze do kwestii aut prawie fabrycznie nowych jak ten Poldek , to trzeba odroznic ze co innego auto odrestaurowane nawet od podstaw w idealnym stanie a co innego fabrycznie zachowany samochod gdzie masz swiadomosc ze nikt przy nim nie grzebal i stal tyle lat w garazu - moglo sie z nim wiele dziac a nie dzialo. To dwie rozne rzeczy. A tak jako ciekawostka : Nowa Syrenka |
hetman Miłośnik FSO Warszawa | 2006-02-27 00:16:59 Wlasnie, Dreamzzz.
Ja widzialem na allegro 3 lata temu Syrena naprawda fabryczna z 1970 roku za jedena 1500zl--nie sprzedana.... |