MotoNews.pl
  

Pomocy.... nie zapala :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Już nie wiem co może być, po nocy nie chce mi zapalić (Escort 1.8D, 1992r.). Na początku myślałem, że któraś świeca nie grzeje, kupiłem nowe i powymieniałem, wymieniłem też filtr paliwa, akumulator przez całą noc ładowałem i klapa. Rano wychodzę, wsadzam akum i kręce, kręce i kręce a on tylko się telepie tak jakby się dusił i nie chce zapalić. Jak już zapali, jeżeli zapali to później chwyta bez problemu. Co może być przyczyną?
Jeszcze mrozów nie ma a ja już w ciągu tygodnia dwa razy auto pod blokiem zostawiłem i na autobus. POMOCY. Dzięki.
  
 
Diesle w związku z wyższym niz benzyniaki stopniem sprężania są szczególnie wrażliwe na siadniętą kompresję w sylindrach, szczególnie jak się robi zimno. Może to po prostu słabsza kompresja jest powodem Twoich problemów, albo pompy .
  
 
Możesz mieć gdzieś dziurke mikroskopijną w przewodach paliwowach albo przepuszcza na łączeniach i paliwo Ci sie wraca do baku! W dieslu to tragedia :-/ pewnie dlatego potem Ci zapala, ale jak go zostawisz na pare godzin to paliwo znow sie wróci! Sprawdz po kilku godzinach postoju czy jest paliwo w wezykach, a najlepiej załóż sobie przezroczysty wężyk!
Powodzenia!

  
 
a paliwo ci sie nie cofa?, podokręcaj zaciski na układach, najlepiej przed pompą wstaw bezbarwny szlaufik, jak powietrze idzie do pompy to może być to.
  
 
też to miałem w 1,6d z 88' cuda sie działy , zimą nie odpalał w ogóle ( z pociągu tylko ) ale po wymianie pierścieni jest super , w silniku dizlowskim miałem kompresje jak w benzynowcu i to było powodem a co do uciekania paliwa to może to być zawór zwrotny
  
 
Cytat:
2005-11-01 15:02:33, karQ pisze:
też to miałem w 1,6d z 88' cuda sie działy , zimą nie odpalał w ogóle ( z pociągu tylko ) ale po wymianie pierścieni jest super , w silniku dizlowskim miałem kompresje jak w benzynowcu i to było powodem a co do uciekania paliwa to może to być zawór zwrotny



a tak mniej więcej ile kosztowało by sprawdzenie tej kompresji silnika?
ewentualnie wymiana tych pierścieni to też jaki koszt?
  
 
pomiar kompresji coś chyba ponad 100 a wymiana pierścieni i rozrządu kosztowała mnie 200 ( kumpel robił to dalego tylko 200 ) plus części około 300 ( uszczelki , pierścienie )
  
 
Skoro kręci i nie odpala proponuję sprawdzic przewody el. dochodzące do pompy. Jeden z nich odpowiada za odcięcie paliwa w momencie wyłączania zapłonu. Jak on zaśniedzieje bądż się ukruszy to są właśnie takie objawy jak opiszujesz.
  
 
to zawór elektromagnetyczny
  
 
tez proponuje zaczac od sprawdzenia kompresji