Pada mi chyba katalizator

Witam
Mam problemik
wiec dziś rano odkryłem ze na wolnych obrotach cos mi sie lekko tłucze aub wpada w rezonans i wydaje przy tym metaliczny dżwięk
raczej nie jest to dzwiek od silnika bo wjechałem na kanał i dobegał on raczej katalizatora jakby cos sie w nim urało lub odspawało i dawało nieprzyjemny dziwek takiego telepania głownie na wolnych obrotach.

Pytanie moje to co mi tam moze gonic i jak to naprawić wogule czy dobrze zdiagnozowałem usterke??
Albo ile kosztuje nowy kat oczywiscie jakis zamiennik i gdzie go mozna tanio kupić.

spadku mocy i gorszej kultury pracy silnika nie mam, engine zachowuje sie okay tylko ten nieprzyjemny chałasik na postoju czasem wystepuje a czasem nie (z takimi drobnymi przerwami).
Pozdrawiam

P.S. Dodam jeszcze ze mam troche glebe w Essim i kilka zazy przytarłem katem w spicych policjantów ale osłona na katalizatorze jest tylko porysowana ale trzyma jak diabli.


[ wiadomość edytowana przez: rick_3 dnia 2005-01-17 17:38:00 ]

ja bym go wywalil u mnie nie ma i jest wszysko ok.

jak na razie jest kawal rury
ale mysle nad strumienica

Ja tez mam w czarnym kawal rury i jest ok .

Też kiedyś miałem wstawioną rurę zamiast kata.... , ale jak tylko uzbierałem trochę $ to odrazu ją wywaliłem i kupiłem metalowego kata, polecam

Cytat:

2005-01-17 19:07:47, cezarrs pisze: a co z katem jest lepiej?? bo jak ja wywalilem to mi sie stanowczo lepiej wkreca na obroty

No ale pewnie miałeś już stary/zapchany kat więc była różnaca jak go wyciąłeś A jak się wstawi nowy kat to może nie jest tak źle z mocą.... ?

czasem za jego brak, Panowie od badania technicznego sie rzucaja. Jak mi kiedys padl, to poprostu wydlubalem z niego wszystko, wykruszylem i wysypalem, tak ze byl poprostu pusty i nic nie dawal poza tym ze wygladal jak by byl

A mi bardzo odradzali JMJ, bo podobno nie trzymaja parametrów na kolejnym przeglądzie i ci do mają gaz plują sobie w brodę, bo z LPG utracili gwarancję, a reszta wymienia na gwarancji.

Yarek, a gdzie w Wawie zakładałeś kata i jakiego?? No i ile dałeś....

A co do brzęczenia - to może pękł Ci spaw od osłony termicznej kata i bzyczy przy pewnych obrotach - tak jest u mnie. Normalnie nic nie widać, ale jak się zaczyna odpowiednio pukać w tą osłonkę, to brzęczy jak grosiki u puszce - tak zlokalizowałem, który jest pęknięty.

Kiedy postanowiłem założyć metalowego kata pierwsze co zrobiłem to zadzwoniłem do eres'a . Następnie już na miejscu powiedziałem, że jestem z FEFK'u itd., dostałem zniżkę 50zł + kata z większą średnicą wew. kanałów . Pierwsze co zobaczyłem po montażu to to, że w końcu mi przestały falować obroty na luzie i to, żę zaczoł się szybciej wkręcać na obroty no i ten cudny dźwięk.......

SERWIS-PACHULSKI
ul.Szarych Szeregów 5a
Warszawa
tel: 631-63-00
632-87-11
tłumiki, amorki, sprężyny (wymiana), hamulce (wymiana tarcz, klocków), "są najlepsi w stolicy jeżeli chosi o tłumiki (opinia Eresa, który robił u nich swój podw. wydech) - "Pracują tam moi dobrzy koledzy więc mam dobre wejście i jestem w stanie załatwić rabat".

(To jest jeden z adresów dostępnych w pliku dla Driverów )

pozdrawiam

A jakiej firmy masz kata, Yareq??