Predkosciomierz swiruje :(

Drga mi wskazowka predkosciomierza a raczej nie drga tylko skacze np od 40 do 60 lub cos takiego. Zeby bylo smieszniej to zalezy to od biegu na ktorym sie jedzie... np: jade na 2 pokazuje 40 tylko co wrzucam 3 od razu skacze do 60 mimo ze wcale nie przyspieszam!!! Co to jest? Czy to wina samego prdkosciomierza czy jakiegos ustrojstwa na skrzynce biegow czy gdzie? Co z tym zrobic bo strasznie mnie to dobija. Prosze o jakies porady...
Pozdrofka

Tzn z calym zestawem wskaznikow trzeba wymieniac czy jak?
Pozdrofka

Cytat:

2003-06-25 08:40:19, Edmund_Dantes pisze: Witam Prawie na 100 % Miałeś wcześniej "kręcony licznik" dlatego występuje taki objaw.Czeka Cię zapewne wymiana mechanizmu , albo alternatywnie nie przejmowanie się tym faktem Pozdrawiam Edmund Dantes

Tzn mechanizmu wewnatrz predkosciomierza czy calego tego urzadzenia bo wlasnie mam go przed soba chyba moja ingerencja polegajac na rozkreceniu na czesci pierwsze i zlozeniu pomogla (moze cos tam sie klinowalo). Ciekawe czy i na jak dlugo pomoze.
Pozdrofka

Teraz ja mam podobny problem..
Załozyłem srzynie manualna zamiast automatu i mam taki objaw.. Wskazowka skacze.. No ale pomyślałem sobie ze to pewnie dla tego ze linka jest stara a ja zmienilem jej polozenie no i sie teraz klinuje.. Pronblem jednak w tym ze mam takowy objaw..
Ruszam.. do 20na h nic sie nie dieje.. potem wskazowka wskakuje na 25 i trzesie sie.. dodaje gazu i wraz z predkoscia drzenie ustaje.. Jest jeszcze jeden mankament.. Kiedy jade np 100 na h i wcisne sprzegło to wsakzowka predkosciomierza spada na 80 kiedy pusze pedałsprzegło to wraca na 100 Takie czary!
Licznik nigdy nie byl krecony.. tyle ze co do skrzyni nie jestem pewien.. mam spore luzy na wybieraku i lekko zgrzyta synchronizator 2 biegu.. nie ma to jednak jak dla mnie znaczenia jesli chodzi predkosciomierz..

Zazwyczaj rano jak zimny olej to jest ok', problem zaczyna się po rozgrzaniu.