Kable WN

Wczoraj ze znajomym akurat oglądaliśmy jego autko bo coś stukało na ciepłym silniku a przy okazji odkryłem coś u niego i u siebie przy okazji. Bo na dworze było ciemnie i światło mieliśmy słabe.Otóż na przewodach WN miał straszne przebicia aż dawało niebieskim światłem i widać było przeskoki iskier. Z ciekawości zaraz sprawdziłem jak jest u mnie i to zonk u mnie jeszcze gożej, Zwłaszcza na kablu do 3 cylindra ma przebicia gdzie popadnie.
Tak więc polecam panom zrobić dziś mały eksperyment jak zrobi się ciemni podnieść maseczke i zerknąć na przewody czy aby nie pojawia się tam już choinka na którą jeszcze nie czas bo nie grudzień

Swoją drogą jak kable są mocno zawilgocone to troche przebicia gdzieś tam łapia ale nie tak wiele zwłaszacza kiedy auto stało cały dzień w suchutkim garażu.

Powiedzcie mi bo tak się zastanawiam
1: czy te przebicia moga powodować mulenie auta podczas przyspieszania,
2 czy niemają one jakiegoś chociaż nikłego wpływu na te wstrętne zimne luty w skrzynkach bezpieczników. No bo przepięcia maja te kabelki że cho cho a mi w skrzynce siadają głównie ścieżki odpowiedzialne za prąd na zapłon i pompe paliwa (a może poprostu jestem przewrażliwiony na tym punkcie )
3 czy jest jakiś środek/specyfik do konserwacji przewodów WN który zapobiega zbieraniu się na nich wilgoci, czy poprostu parcieniu ich izolacji?

Rozumiem ze zeby sprawdzic kable to poprostu od tak odpalam silnik po ciemku, otwieram maske i patrze gdzie swieci.
Mam racje??
A czy ma znaczeni eczy odpalam silnik rano czy po ostrym zagrzaniu??

Cytat:

2005-10-28 12:19:04, Remarq pisze: będą dawały po ciemku ładne niebieskie światełko prawie jak niebieska dioda led

to taki wewnętrzny tunning kabli niebieski jest ponoć hitem w tej dziedzinie