Drążek Stabilizatora?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanko chciałbym wymienić śruby drążka stabilizatora (albo coś takiego-moze sie myle)jest to sruba która łączy się z wahaczem poprzez szereg takich śmiesznych gumek. Moje pytanie brzmi - jaka jest ich nazwa handlowa i jakie są jej parametry (rozmiar) acha czy jest szansa żeby to kupić i ile kosztuje. Pozdr
  
 
Witam
O ile się nie mylę to "coś" nazywa się łącznik stabilizatora, kosztuje chyba w granicach 20 zł, ja swego czasu jak nie mogłem jego dostać, to dopasowałem od opla kadeta i śmigam na tym do dziś.
  
 
U mnie za ten " Łącznik " robi śruba M 10
Oczywiście zachowałem odpowiednie odległości montażu
  
 
Śruba M10 jaka długość i jakiej klasy wytrzymałości??
  
 
mam pytanie dotyczace tego lacznika otoz po postawieniu auta w serwisie (wymiana drazkow kierownicych swozni wahacza i koncowek dr. zaowazylem ze z lewej strony auta lacznik ociera mi sie o polos napedowa a z prawej strony odleglosc lacznika od polosi wynosi okolo 1,5cm czy to normalne czy poprostu mechanik cos poknocil i wykrzywil mi ten lacznik??
  
 
Cytat:
2005-10-14 00:25:31, CzEkCzEk pisze:
mam pytanie dotyczace tego lacznika otoz po postawieniu auta w serwisie (wymiana drazkow kierownicych swozni wahacza i koncowek dr. zaowazylem ze z lewej strony auta lacznik ociera mi sie o polos napedowa a z prawej strony odleglosc lacznika od polosi wynosi okolo 1,5cm czy to normalne czy poprostu mechanik cos poknocil i wykrzywil mi ten lacznik??



Długości nie pamiętam , ale taka sama jak orginału
Wytrzymałość ......taka zwykła śruba ze sklepu ze śrubami
W stabilizatorze nie ma takich wielkich naprężeń , żeby ją zgięło lub złamało . Siedzi już sobie tak ze 30 tys km.
  
 
Ciekawa sprawa z tym "łącznikiem"- szukałem jakiegoś zdjęcia ww elementu i .....lipa. przeglądam róne strony sklepów int. i nic. Czy dla róznych modeli łącznik stabilizatora to różny element bo są zdjęcia ale to jest wogóle co innego, w sklepie wogóle czegoś takiego nie mogli znaleźć. Czy dla PONY łącznik stabilizatora to rzeczywiście tylko ta śruba z tymi gumkami i dystansem czy to cały drązek +reszta. Plese o jakiegoś linka a najlepiej nr katalogowy. Z góry dziekuje i pozdr.
  
 
a czy tam przypadkiem nie jest takie rozwiazanie jak w s-coupe?
podaj maila to ci podeśle schemat do porównania

[ wiadomość edytowana przez: arturo_soda dnia 2005-10-21 16:04:22 ]
  
 
podaj maila to zapodam rysunek.
  
 
bialy_27@tlen.pl. Dzięki!!!!
  
 
Witam, w ponym łącznik stabilizatora jest to śruba z gumowymi dystansami i metalowymi podkładkami długości około 12-15cm (jakoś tak mi się wydaje - wymieniałem te łączniki jakiś czas temu). Są dostęne w JC, płaciłem 35 zeta za sztuke - dziwnie drogie, biorąc pod uwage że do innych samochodów są o wiele bardziej "rozbudowane" i tańsze. Pozdrawiam.
  
 
cena czesci samochodowej zwłaszcza ponizej pewnej wartości składa się w większości z kosztów logistyki - utrzymania zapasów itd... dlatego zawsze takie zdziwienie ludzi ogarnia "tyle kasy za ten mały kawałek plastiku/śruby/gumy"
  
 
koszty utrzymania zapasów, czy jak kolega mówi logistyki w przypadku takiego łącznika - hmm bez komentarza...
  
 
Cytat:
2005-10-25 07:55:12, skuzz pisze:
koszty utrzymania zapasów, czy jak kolega mówi logistyki w przypadku takiego łącznika - hmm bez komentarza...



dawaj komentarz....

ależ skuzz ja Ciebie rozumiem Ty jako klient chcesz wszystko tanio, dobrze , szybko i od reki..... a te okropne firmy oszukuja oczywiście i za glupi kawałek śruby z gumkami chcą 30 zeta a powinien byc pewnie za ile ? 10???.... polecam więc zakładaj sklep bo skoro tak można przycinać na cześciach to pieniądze leżą na ulicy....


  
 
A co powiecie na to?? Tutaj w zakładce Hyundai Pony od 92 do 94 i łącznik stabilizatora - ciekawy jestem co to jest? Pozdr
  
 
no a czy nie chodzi o to - klik me
za całe jakieś 17 zeta brutto to już chyba wszyscy są zadowoleni


klik me a tu jeszcze inaczej?



[ wiadomość edytowana przez: arturo_soda dnia 2005-10-25 11:30:20 ]

[ wiadomość edytowana przez: arturo_soda dnia 2005-10-25 11:31:01 ]

[ wiadomość edytowana przez: arturo_soda dnia 2005-10-25 11:33:10 ]
  
 
Dokładnie to jest to-dzięki!!!!
  
 
do arturo_soda: z mojego punktu widzenia nie ma sensu rozwodzić się dalej nad tym tematem, co do komentarza to po części mnie wyręczyłeś. Pozdrawiam.