Pozdrawiam sciganta WZZ ***B to ktos z nas?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cialem sie dzisiaj z takim zielonym esperaczkiem, bez zadnych oznaczen, na gen. Maczka dzis troche po 18... Okupilem to zgrzytem przy wrzucaniu 2 i 3, az sam sie zdziwilem, ze tak zgrzytalo...

Bylo milo... tym bardziej ze winner is ME, chociaz bardzo niewiele - nie smiem sie nawet łudzic ze bylo to 1,8 chociaz moze zagazowane...



[ wiadomość edytowana przez: Krawat dnia 2003-06-17 20:03:17 ]
  
 

Krawat, a obrotomierz zamknąłeś ?
  
 
Cytat:
2003-06-18 10:46:23, DeeJay pisze:

Krawat, a obrotomierz zamknąłeś ?




Chciałem zapytać o to samo
  
 
pewnie 2 razy...
  
 
Nie, nie jestem zeby podczas sciganka dociagac do odcinki... przeca to strata cennych sekund
jechalem do 6.000 tys, i chyba to pomoglo mi wygrac minimalnie... Kolega zmienial biegi wczesniej i chyba przez to dostal