Głupie pytanie na temat rozrusznika w Ponym :/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ostatnio próbowałem zapalić samochód po dość długim okresie stania pod chmurką. Rozrusznik zaczął sie krecić, ale silnik stał w miejscu, tak jakby rozrusznik nie zazębił sie z kołem zamachowym. Sprawdzałem na drugim rozruszniku to samo...czy to wina słabego akumulatora...wymieniałem też skrzynie biegów i nie jestem pewny w 100% czy jest ona od tego modelu silnika...w związku z tym też mam pewne obawy. Nie miałem czasu naładować aku, dlatego sie pytam (z lenistwa )
  
 
Zdaje sie ze w ostatnim zdaniu sam sobie odpowiedziales. Podladuj akumulator i jesli wczesniej wszystko bylo ok to powinno banglac
  
 
Witam
Nie chcę Cię straszyć ale ja w czoraj przerabiałem ten temat.
Jeśli podładujesz aku. i będzie to samo to wszystko może wskazywać na to samo co było u mnie, rozrusznik kręcił, a nie zazębiał z wieńcem. I dlatego byłem zmuszony do wymiany wieńca, jak na razie wszystko jest w porządku łapie za każdym podejściem.
  
 
Czy chodzi ci o zebatkę na kole zamachowym, czy wymieniłęś tą w rozruszniku ??
  
 
Bendix w rozruszniku wymieniałem i nic to mi nie dało, dopiero po wymianie właśnie jak piszesz tej zembatki na kole zamachowym zaczęło wszystko trybić, a czy jak kręcisz rozrusznikiem słyszysz jak bendix wyrzuca.
Ale skoro podmieniałeś drugi rozrusznik i to samo to raczej nie bendix
P.S. I jak jest po naładowaniu aku.


[ wiadomość edytowana przez: dakro dnia 2005-10-26 12:16:04 ]