[ACMR] Polski Fiat 125p - komunizm is back!

Oto nowe "stylistyczne dziecko" ze stajni ACM-racing.
czy sie podoba ocencie sami. Styl wczesny PRL, łączący dusze komunizmu i corocznych zjadów KCPZPR. Cel: stowrzyc stylistycznie limuzyne z poczciwego 125p.
Efekt: zdaniem subiektywnym wiecej niz oczekiwano. Samochod robi wrazenie wieksze niz jakikolwiek wczesniej z naszego garazu.

Dane:
- Polski Fiat 125p 1300 wersja na export brytyjski, po zmianie kierownicy w Polmozbycie w '74
- rocznik A.D 1974 - "wczesna przejsciowka"
- przebieg 73kkm
- pierwszy wlasciciel od 74 roku
- stan idealny zarowno mechaniczny jak i blacharski
- silnik 1300 - wloski
- nowe elementy ozdobno-uzytkowe - zdezraki, kapsle, atrapa
- na zdjeciach brak listew progowych...byly w czasie polerowania
- opony Stomil Rekord d-84 ( rocznik 74 !!)
- aktualnie na sprzedaz ( cena na prv )

Galleria by ACM-Racing slabe oswietlenie zawdzieczamy jesiennemu wieczorowi.





[ wiadomość edytowana przez: Qba dnia 2005-10-20 19:09:57 ]

[ wiadomość edytowana przez: Qba dnia 2005-10-20 19:10:58 ]

dla mnie bomba fajnie się widzi mi w tych barwach made in Poland
skąd takie opony super!!!

Cytat:

2005-10-20 19:18:28, Bart128 pisze: a co w nim acmr wystylizowal bo nie widze zbytnio?? halogeny z twojego 128{?} plus nakladki na opony plus wlepex na tylnej szybie a'la numer startowyi felgi z dwoch roznych kompletow..?? moim zdaniem to auto nie robi zadnego wrazenia, znacznie ladniejsze auta mieliscie i macie oraz robiliscie i robic bedziecie mam nadzieje [ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2005-10-20 19:19:27 ]

ales mu pojechal
a czy 74 nie powinien miec czarnej atrapy
no i te odcienie sie rzucaja w oczy bardziej niz moj wytarty jeans
a tak to zwykla cegla

Cytat:

Styl wczesny PRL, łączący dusze komunizmu i corocznych zjadów KCPZPR.

Zakładając ten temat parów musiałeś liczyć się z tym, że coś ci wyszukam. No i dobrze, że sie z tym liczyłeś, zaczynam:

1. O ile dobrze mi widomo wczesny PRL to lata 50te. Lata 70te, a zwłaszcza ich druga połowa to juz "głęboki" i mocno zakorzeniony w pokoleniu naszych rodziców PRL..
2. Białe dacyi i brzegi opon to lata 50te. Także niezły bajzel macie siostry w tym swoim arheo.
3. Te czarne wycieraczki są kurewsko daleko od ok.

Dzisejszy odcinek sponsorowała cyferka 7 i literka z. Pozdrawaim, Cisateczkowy Potffur

eeee.... z przodu inne felgi, z tylu inne co to za składak?

Cytat:

2005-10-20 20:00:31, Krzyh00 pisze: eeee.... z przodu inne felgi, z tylu inne co to za składak?

zgadnij czemu na fotach widac tylko jedna strone auta

no coz mimo tylu krytyk i wymienionych niedociagniec mnie osobiscie pomysl i robota sie podoba
ale ja sie nie znam
gratki za odpicowanie sto dwudziestki piatki

dzis widzialem tego fiacika na zywo jak wracalem ze szkoly i omalo w latarnie niewlazlem ,jest po prostu piekny

[quote]
2005-10-20 19:09:00, Qba pisze:
Oto Efekt:

Dla mnie efekt to kopia staskowego kanta, nic poza tym.
Kundel, 74 z chromowaną atrapą, te białe opony ni w pipe ni w oko, niczym mnie to auto nie ujeło... sądze ze cały biały wyglądałby lepiej, bez tych "udziwnień.
Ale pozostanmy w duchu PLU gdzie nawet jak sie nie podobało to musiało, także: Gratulujemy MCMWRace za stworzenie wspaniałego egzemplarza

Dziekuje wszystkim za konstruktywna krytyke oraz podpowiedzi " co i jak".

Fakt rozny zestaw felg razi...mnie tez, ale z braku czasu nie zdazylem jeszcze wypiskowac dwoch pozostalych....wkrotce sie to zmieni. Razi to okropnie...

Kolor drzwi zawdzieczam "swierzemu" lakierowi jakim poprzedni wlasciciel raczyl obdarzyc tego fiata. Niestety malowanie od nowa nadwozia w calosci nie wchodzilo w gre...brak czasu i finansow na ten cel..zwlaszcza ze lakier orginalny nie jest w zlym stanie... no ale zobaczymy, moze na wiosne...zobaczymy.....

Pokrowce halogenow sa rzeczywiscie "dyskusyjne" i sam nie jestem do nich przekonany, zwlaszcza ze skrywaja komplecik NOWYCH zoltych-chrom Zelmotow...narazie sie przyzwyczajam. Ale tez sa w klimacie epoki i moze dla tego pozostaną...

Czarne piora wycieraczek....blehhh....jak tylko "dotra" do mnie niklowane..oczywiscie zamienia sie miejscami...

Biale nakladki na opony....moj wybor, i uwazam ze trafny. Samochod stal sie nie tuzinkowy a przede wsyztskim "zauwazalny" na tle innych "kanciakow" a taki cel chcialem osiagnąc. Tak moze nie sa one utozsamiane z tym okresem i akurat samochodami koncernu Fiat, ale dodaja akurat temu egzemplarzowi "tego czegoś"...

MQ ocena ze jest to kopia samochodu Stasia, jest moze nadwyraz przesadzona...bialy ( kremowy ) dach zauroczyl mnie jeszcze w czasach gdy Kajetan z FSOAK zrobil swojego klasyka w takim zestawieniu. Pozatym tylko "z zestawieniem dach w innym kolorze " mozna widziec podobienstwo...reszta to dodatki czysto standardowe jesli chodzi o klasyczne 125p.

Co do czarnej atrapy - roczniki 74 z poczatku roku jeszcze mogły posiadac atrapy niklowane.

IMHO, Florek porownywanie tego 125 do poprzedniej 128 tez nie jest trafne, bo samochody inne i styl inny i klimat takze inny.....ciezko bylo by otrzymac podobne samochody stylowo bazujac na tych dwoch modelach, a potem je konfrontujac...