Zmieniam skrzynię z aut. na manual w omci 2,5 td

Zdecydowałem !!!!!
Zmieniam skrzyneczkę na manual bo w mojej padł KONWENTER
inaczej "sprzęgło hydrokinetyczne".(koszt regeneracji 750 a robocizny 400 !!! )
SZLAG !!!
Ponieważ w/w sprzęgło padło, a z racji mojej pracy OMCIĄ na taxi zdecydowałem się na zmianę i dlatego wielka prośba do szanownego LOB-u :

dotyczy 2.5 TD, 95 r. kombi
- jaka skrzynia (manualna) powinna być ?,oznaczenie skrzyni itp.
- jakie jest sprzęgło ?
- na jakie jeszcze wydatki muszę być przygotowany???,zaznaczam że zamiankę strzelam sam!!!
- wreszcie może ktoś z klubowiczów szacownych ma lub wie kto ma i za ile do sprzedania komplet(skrzynia+sprzęgło+pedały+ ITP)

Za wszelaką pomoc DZIĘKI WIELKIE

Wiedziałem że czegoś nie sprawdziłem !!!


Dzięki Krzysiek

dokladnie to czego szukasz
allegro
pozdro


[ wiadomość edytowana przez: szczuro dnia 2005-06-09 15:07:19 ]

nie lepiej naprawić za 1000 i mieć luks automat niż przerabiać pół omci za xxx kasy????

Moze mial na mysli cene samych czesci
Wszystko zalerzy co sie sypnelo.

Dzis miala nadejsc ta wiekopomna chwila kiedy to omcia mialabyc rozbierana ale ze dzisiaj 13 !!! to sobie daruje(nie to zebym byl przesadny,ale na wszelki sluczaj)

Za to pojade wyciagac manualka z drugiego autka i reszte gratow zwiesc do garazu.

Krzysiu, gratulacje, jesteś majster , teraz tylko trzeba gdzieś się zjechać, żeby podziwiać no i oblać powrót na łono prawdziwych szoferow, a nie tych bez lewej nogi

Cytat:

2005-06-25 07:13:10, robert1x pisze: Janusz nie lubi automatów ,zapraszam do wrocka dam ci pojeździc manem cały dzień po miescie to wtedy zapragniesz automatu ,koszty naprawy napewno takiej skrzyni są większe ale z drugiej strony silnik mniej dostaje po tyłku.

Racja, automaty sa bardzo wygodne i bardzo oszczedzaja silniki.
Wczesniej mialem Vectre A C20NE na automacie, teraz ma wysmigane 380tys i nie miala jeszcze remontu silnika. Nawet nie zamierzam go robic, skoro silnik pracuje dobrze.
A z automatem nigdy nie mialem problemow

dla srednio inteligentnego i sprawnego manualnie kierowcy nie bedzie roznicy w zuzyciu silnika, bo bedzie umial obsluzyc skrzynke reczna
ja tam manualami jezdze rzadko, i jak sie do nich dorwe to troche po tylku dostaja
aha, poprzednia oma w domu przejechala ponad 500kkm bez remontu silnika ani skrzyni

Witam.
Tak jak pisałem wcześniej "niunia" ma drugą skrzyneczkę z KIJKIEM
Wbrew pozorom nie jest to tak trudne jakby się wydawało i mając wszystkie graty można to zrobić całkiem szybko i w sumie bez żadnych przeróbek!!! wszysto pasowało jak ulał i zajęło mi to około 30 godzin(samemu!!!),myślę że nie jest to dużo a efekt jest OSZAŁAMIAJĄCY
Mając łatwiejszy dostęp(bez skrzyni) do turbiny postanowiłem oddać to CUDO do regeneracji.Koszt 800 zł jest do przełknięcia a wynik !!!!!! ZAJEFAJNY
Jakby tego było mało założyłem nowe twardsze amorki i podhabrowałem sprężyny z przodu,przyciemniłem wszystkie szybki (bez przedniej) i TERAZ to omcia I JEŻDZI I WYGLĄDA jak CUDO
Najgorsze !!! koszty :
2250 zł = skrzynia+pedały+kompletne sprzęgło z siłownikiem+przednia część wału nap.+lewarek+inne osłony gumki itp.
70 zł = nabicie tarczy sprzęgłowej
800 zł = regeneracja turbinki
650 zł = przyciemnienie szybek
100 zł = wyważenie i wyprostowanie wału napędowego
500 zł = amorki + podniesienie sprężyn
200 zł = inne koszta tj;płyn hamulcowy,browar,browar,browar itd.
---------------
4570 zł I TO NAJBARDZIEJ B O L A Ł O

Reasumując ; BYŁO WARTO
P.S.Nie mam cyfrowego aparatu dlatego nie mam zdjęć