| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2005-06-30 13:17:27 Witam
Nie dopisywałem się do już istniejących wątków gdyż, nie wiem gdzie to dopisać: czy do panewek, czy do zaworów. Mianowicie dziś jechałem swoim fiacikiem z kolegami. Pełny załadunek 5 osób (z reguły jeżdze sam lub z jednym pasażerem). I podczas przyspieszania przy tak obciążonym samodzie coś zaczęło metalicznie "grać" odgłos taki jak zawory tylko metaliczny. Przy przyspieszaniu z niskich obrotów to się nasilało. Odziwo odgłos słychać było jakby z tyłu i właściwie tylko wtedy, kiedy przejeżdzałem obok jakiejś ściany czy samochodu wtedy się odbijał. Potem wracałem do domu sam, samochod juz mniej obciążony i nic cichosza, nawet jak ruszałem z dwójki... Tylko słychać było normalny odgłos zaworów jak zwykle po mam troche luźno ustawione bo się śruby regulacyjne dotarły (bo dałem nowe jakiś czas temu) i pytanie co to mogło być? Jak odróżnić panewki od zaworów? |
momik Miłośnik FSO Subaru Warszawa | 2005-06-30 13:21:18 A wieszaki wydechy masz dobre? przy obciązeniu mógł sobie wydeszek hałasować ja tak mam
|
automatic | 2005-06-30 13:24:38 wydech tłucze o most ! |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2005-06-30 13:28:15
rzeczywiście o tym nie pomyślałem przecież przy niskich obrotach wydech wpada w drgania. To raczej to, oby to. Dzieki chłopaki. Mam teraz sesje i jedyne o czym chce myśleć to o zaliczeniu jej a nie o samochodzie, a nawet nie mam czasu, zastanawiać się co się z nim dzieje... |
Martini81 Miłośnik FSO Opel Omega B sedan Oslo Norge | 2005-06-30 14:23:29 Hmm...odpowietrzyć wieszaki |
momik Miłośnik FSO Subaru Warszawa | 2005-06-30 14:27:23
a co Ty martini taki zdziwiony, he? nigdy tego nie robiłeś pewnie co? a potem się dziwić że podłuznice gniją jak wieszaki wydechu nie były nigdy odpowietrzane |
Hubiszon Caro 1.6 GLE + LPG Radom | 2005-06-30 14:50:34 Jak moja pasażerka otworzy okno to też słysze taki metaliczny dźwięk pochodzący z wydechu ,
A jak przejeżdżam w pobliżu ściany lub parkanu to on się nasila
[ wiadomość edytowana przez: Hubiszon dnia 2005-06-30 14:52:39 ] |
Ambrosios Miłośnik FSO Warszawa | 2005-07-04 01:44:01 Wobec tego surowo zalecamy pasazerce zeby zmienila diete. Samo otwieranie okna nie pomoze na takie niestrawnosci. Fasolke trzeba jesc:
1. po przegotowaniu 2. BEZ puszki. No chyba ze puszka jest taka jak w tym kawale, co to maz po pracy wraca wymeczony wieczorem do domu, a zona: - Otworzyc ci puszke? - Cipuszke pozniej, najpierw obiad
[ wiadomość edytowana przez: Ambrosios dnia 2005-07-04 01:45:49 ] |
Hubiszon Caro 1.6 GLE + LPG Radom | 2005-07-04 09:44:22
Użyję przeciwko Tobie Bigosu |
momik Miłośnik FSO Subaru Warszawa | 2005-07-04 09:57:54
Racja ściany i parkany coraz gorsze robią i ciągle coś w nich chrobocze i hałasuje jak sie obok nich przemieszczamy |
kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2005-07-04 10:05:36 a o czyms takim jak spalanie detonacyjne slyszeliscie?.... |
momik Miłośnik FSO Subaru Warszawa | 2005-07-04 10:06:36
W murach i parkanach? |
kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2005-07-04 10:08:38
w czterosuwowym silniku spalinowym z zaplonem iskrowym. |
momik Miłośnik FSO Subaru Warszawa | 2005-07-04 10:10:18
odpowiedz na Twoje pytanie brzmi - TAK, ale co to ma wspólnego z murami i parkanami? |
kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2005-07-04 10:18:31
Nie rozumiem Cie. Idz lepiej odpowietrzyc lusterka lub co tam jescze lubisz. Z murami i parkanami kazdy dzwiek ma tyle wspolnego, ze sie od nich odbija i wyrazniej slyszysz dzwieki wydobywajace sie z auta. Metaliczne dzwieki przy rozgrzanym silniku i duzym obciazeniu szczegolnie na niskich obrotach to na 90% spalanie detonacyjne- zjawisko bardzo szkodliwe dla silnika, ktore wyeliminowac mozna stosujaca paliwo o wiekszej liczbie oktanowej lub zmieniajac (opozniajac) kat wyprzedzania zaplonu. I jesli o tym wiesz a piszesz gosciowi o odpowietrzaniu wieszakow ukladu wydechowego to tylko swiadczy o Tobie. |
momik Miłośnik FSO Subaru Warszawa | 2005-07-04 10:34:15
oj kosa wydaje mi sie za bardzo się spiąłeś, tłumaczysz mi jak mało inteligentnemu baranowi - spoko przeżyję to. Ciekawi mnie jedna rzecz jakie masz kryteria tak precyzyjnie określające usterkę
|
Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2005-07-04 10:42:17 stawiam na krzyżaki, miałem to samo, jak jechalem sam to było ok tylko przy ruszaniu było "dzyń" ale już pod obciążeniem 3 osób dzwięk był prawie identyczny jak przy spalaniu detonacyjnym , a przy 5 os, to wstyd było jechać.
dzwięk ten w szczególności wydobywałsie przy utrzymywaniu stałej prędkości i /lub przy przyspieszaniu tak pow 70 km/h więc sprawdż krzyżaki, szczególnie wzróc uwagę na pierwszy (ten przy podporze) |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2005-07-04 11:20:34 Jednak Wydech. Bo zjawisko dzwonienia zauwarzyłem też przy przejeżdzaniu przez muldy, kiedy to rura ma prawo dotknąć mostu |
automatic | 2005-07-04 11:56:09
- jest to częste zjawisko przy 125p/i poldki sprzed caro, bo wydech monujesz i ustalasz sam wzajemne ustawienie elementów niczym na mimośrodach aby o nic nie zawadzały -zawsze się to trochę pop...li i masz materiał do przemyślenia (jak Stirlitz ) |