| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2005-11-10 21:39:07 Tego właśnie się spodziewałem jak zacząłem czytać post od początku. U mnie było podobnie tylko ja praktycznie w ostatniej chwili się za to zabrałem ( tzn za konserwację podłogi od wewnątrz ) a i tak nie obyło się bez wstawiania kawałka blachy.
Moim zdaniem to wina poprzedniego właściciela który nawet nie zajrzał pod podłogę! UWAGA !!! Apel do wszystkich użytkowników Forda Escorta !!! Jeśli zależy wam na długiej i owocnej współpracy z waszymi autkami, a macie je nie dłużej niż 5 - 7 lat ( licząc od daty produkcji ) zabierzcie się za konserwacje!!! Podłogi, progów, nadkoli i innych ( nie ) ciekawych miejsc. Zaoszczędzicie w ten sposób sobie lub kolejnym właścicielom zbędnej i bezsensownej roboty. Gdy wasze auto ma 10 latek, a nikt nie robił nic w sprawie rdzy od środka auta poza tym co zrobiła skromna fabryka to jesteście na straconej pozycji w walce z korozją. Owszem można to zwalczyć, nawet całkowicie, tylko koszty są niewspółmiernie duże do kosztów takiej konserwacji. Pozdrawiam. Zatroskany właściciel Forda. |
MasterCheat Sympatyk FEFK MONDEO 2,0 KOMBI, BY ... Blachownia k/Częstochowy | 2005-11-10 22:10:10 |