MotoNews.pl
  

Kontrolka paliwa w ponym / rezerwa / ssanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!!
POzniewa to moj pierwszy post na tym forum, chcialem sie przywitac i podziekowac za cenne informacje zawarte na tym forum...
Jestem w posiadaniu hyundaia pony 1,5 gaznik. Problem moj polega na tym, ze raz dziala, drugi raz nie wskaznik poziomu paliwa... Sciagnalem sobie (takze dzieki Waszej stronie) opisy serwisowe do excela, ale widze ze licznik jest identyczny. Jak narazie sprawdzilem ze cewka w liczniku jest ok, i ze nigdzie nie ma przerwy... Idac dalszym krokiem instrukcji nalezaloby sprawdzic plywak w baku. Czy ktos wie jak to sie w praktuce robi i jak do tego baku w ogole dojsc?? A moze mieliscie juz takie zdarzenie i wiecie jakie moga byc jeszcze przyczyny... Poza tym nie dziala mi kontrolka ssania i rezerwy Zaroweczki sa ok i licznik tez. Prosze o pomoc
  
 
mi zaroweczka ssania dziala dopiero jak wyciagne ssanie prawie do konca, wiec moze jest tam jakis czujnik albo cos ktory by nalezalo przeczyscic, musze tam kiedys zajrzec
  
 
mam pytanie (dalej sprawdzam wszystko), wiec juz odkrecilem oslone w bagazniku i dostalem sie do tego styku... kiedy lacze z masa dowolny pin rezerwa i tak nie swieci... Zastanawiam sie czy to nie ma cos wspolnego z zegarkiem, bo jest spalony - zwarty, a odchodza od niego nie dwa, a czteryu kable gdzie jeden z nich wyglada identycznie jak ten z tego "bagaznikowego styku". Byc moze zegarek zamyka jakis obwod... Niestety mam instrukcje serwisowa od excela i nie ma w niej mowy o zegarku POMOCY !! Czy to moze byc wynikiem tego ze nie ma masy?? Ale robiulem do tego celu inna mase prowadzac kabelek do karoserii i nawet omomierz wykazal ze masa jest i tu i tu. RATUNKU!!