Jak zdjąć pierścień centryjący z piasy ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
właśnie chciałem sobie zmienić koła na zimowe i zonk żeby założyć zimówki musze zdjąć owe pierścienie z piast ale za cholere nie moge ich ruszyć nie jestem też niczego w stanie wepchnąć międzyy pierśćień i tarcze hamulcową znacie jakiś sposób jak sie z tym uporać czy pozostaje tylko warsztat oponiarski
a tak swoją droga jak złapie w drodze gume w lecie to kurcze będe musiał zniszczyć ten pierścień
  
 
pewni Ci to nie pomoże, ale pierścień powinien ciasno siedzieć w feldze, a luźniej na piaście. Polecam WD i dużo cierpliwości.
  
 
no pewnie źle mi te pierściebnie zrobili bo faktycznie powinno być tak jak mówisz pierścienie są aluminiowe i tak szczelnie na pieście siedzą że nie jestem pewien czy WD coś da
  
 
to pewnie też ci nie pomoże ale pierścienie powinny być jednak plastikowe
  
 
Cytat:
2005-11-16 16:56:43, slawas1 pisze:
to pewnie też ci nie pomoże ale pierścienie powinny być jednak plastikowe



Dokładnie. Aluminium z żeliwem (staliwem) bardzo mocno się zapieka. Ja mam alusa z otworem centrującym idealnie na wymiar i ostatnio się ostro zdziwiłem jak się okazało że nie mogę zdjąć koła (bez młota się nie obyło)

Pozdrawiam.
  
 
czyli jednak warsztat tylko zostaje
  
 
albo przeciąć szlifierką kątową pierścienie
  
 
Tez kiedys miałem taki problem u taty w samochodzie i wtedy z pomocą przyszedł mi młotek i przecinak.
Metoda może prymitymna ale za to skuteczna (pierścień jak i tarcza nie uszkodzone)
  
 
Cytat:
2005-11-16 17:23:19, slawas1 pisze:
albo przeciąć szlifierką kątową pierścienie


ale te pierścienie mają jeździć w przyszłym sezonie
kozik nie bardzo moge sobie wyobrazić jak to zrobiłeś powiedz coś więcej
  
 
Przecinak trzeba było dość mocno zaostrzyć. Następnie przykładaliśmy go do krawędzi styku pierścienia z tarczą (u mnie tez nie było miejsca) i z wyczuciem (nie z całej siły) trzeba było pare razy uderzyć. Po tym odwrócić tarcze i tak dalej i tak dalej...
Trwało to około 15min (na drodze po złapaniu gumy, trza było 2 auto żeby przywieźć przecinak ) ale nic nie uszkodziliśmy.
A i u mnie ten pierścień był z nierdzewki i terz zrobiony bardzo na ścisk.