Problem z ogrzewaniem w e36 325 copue

Witam!Mam takie problem.Od pewnego czasu zaczelo robic sie chlodno.Zmienilem samochod nie dawno i wszystko bylo ok(wtedy nie trzeba bylo jeszcze grzac w aucie).Ale zauwazylem,ze samochod bardzo duzo czasu potrzebuje na rozgrzanie powietrza wewnatrz auta czesto to jest 15-20 minut lub dystans okolo 10 km!Czasami takze podczas jazdy kiedy auto grzeje goracym powietrzem potrafi nagle dmuchac letnie powietrze i tak na zmiane.raz cieple(letnie) a raz gorace Jest to dosyc klopotliwe przy obecnie panujacych niskich temperaturach.Nie wiem czym to moze byc spowodowane Dodam tez ze jest slabo odczuwalny nawiew na nogi Czujnik temepratury,nagrzewnica,termostat chcialbym zaznaczyc ze mam niski poziom plynu chlodniczego(mam zamiar wymienic)ale czy to moze miec wplyw na cieplo wewnatrz samochodu?Jezeli chodzi o wskaznik temepatury silnika to utrzymuje sie w pionie a auto szybko "dostaje" temperaturke.Dodam ze autko posiada klimatyzacje dwustrefowa.Prosze o porade.Z góry dziekuje!

Chcialem dzisiaj wymienic plyn chlodniczy ale jak juz zajechalem to mechanik stwierdzil ze to raczej termostat.Bral tez pod uwage ze moze byc zapowietrzona ale roznica temepratur byla zbyt duza!Jeden z tych gumowych wezy byl goracy a drugi letni(efekt zagotowania plynu chlodniczego). Czy mam sie martwic czy te dolegliwosci powinny ustapic po wymianie termostatu i czy to wogole to moze macie jakis inny pomysl?