Sprężynki tylnego zawieszenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zamierzam kupić tylne sprężynki do Esperaka.Mam na oku Szwedzkie"ROC" wzmocnione z Akwimatu.Jeżeli ktoś ma takie założone to proszę o informację.obecnie wysokość od podłoża do górnej krawędzi błotnika wynosi 60cm.
  
 
Cytat:
2005-11-21 13:08:35, Renio pisze:
Zamierzam kupić tylne sprężynki do Esperaka.Mam na oku Szwedzkie"ROC" wzmocnione z Akwimatu.Jeżeli ktoś ma takie założone to proszę o informację.obecnie wysokość od podłoża do górnej krawędzi błotnika wynosi 60cm.



U mnie jak założyłem oryginały (wzmocnione) to ta wysokość wynosi 65cm.
Samochód jest zdecydowanie bardziej stabilny, no i lepiej amortyzuje bo ma większy skok roboczy amorka.
Jesli natomiast chodzi o ROC to się nie zastanawiaj tylko kupuj - to bardzo dobra firma - kolega założył i ma 67cm - czyli twardsze są.

Pozdrawiam.
  
 
Ja tez rozgladam sie za sprezynami. Jest jednak dylemat, zawieszony nisko bardzo ladnie wyglada (mam 61 cm), ciezko przewiezc cos ciezszego, ale 67cm to juz dziuraaa.
Widze to 67 jak kiedys polonezy po liftingu u kowala.
Pozdrawiam ps niewymieniaj
  
 
Dla zdezorientowania- mozesz podjechac do speca od sprzeyn i resorów, ktory to zdejmie je z twojego samochodu, zrobi z nich cos co on wie najlepiej i zalozy ci je z powrotem, jaki chcesz, nie nawet lepjej. Tak zrobil moj tesc w Astrze trzy lata temu a auto stalo sie sztywniejsze i nie opadlo nawet o 1cm.
pozdrawiam
polecam specow zza miasta szczegolnie.
  
 
Cytat:
2005-11-22 21:27:58, Robert-wilk pisze:
Dla zdezorientowania- mozesz podjechac do speca od sprzeyn i resorów, ktory to zdejmie je z twojego samochodu, zrobi z nich cos co on wie najlepiej i zalozy ci je z powrotem, jaki chcesz, nie nawet lepjej. Tak zrobil moj tesc w Astrze trzy lata temu a auto stalo sie sztywniejsze i nie opadlo nawet o 1cm. pozdrawiam polecam specow zza miasta szczegolnie.



Jasne jasne - potem sprężyna będzie miała te same właściwości co nowa, nie? Akurat. Jeśli Astra Twojego teścia nie siadła nawet o 1cm to przepraszam czym on jeździ - taczką????
Jak siadły to trzeba wymienić na nowe i tyle.

  
 
Ja tez potrzebuje sprezyny. A u kowala.. to se mozemy ja i B1 conajwyzej dołozyc po jednym piórze do resorów aut słuzbowych a ja i tak juz mam 6... nie wiem ile B1 w swoim Renault
  
 
nie wiesz co to obrobka cieplna- MLODY JESZCZE JESTES!

WYKLAD DLA CIEBIE
po hartowaniu elementy sprężyste poddaje się nagrzewaniu w odpowiedniej temperaturze, aby uzyskać takie właściwości mechaniczne, które gwarantują dużą trwałość wyrobów. Ten proces nazywa się odpuszczaniem. W wyniku odpuszczania twardość stali ulega wprawdzie niewielkiemu zmniejszeniu, lecz zostają zachowane duża wytrzymałość i sprężystość.
sprężyny i resory są kulowane. Operacja polega na "bombardowaniu" powierzchni sprężyny lub pióra resoru strumieniem małych kulek stalowych z dużą prędkością. Dzięki temu w kulowanej warstwie wprowadza się naprężenia ściskające, które przeciwdziałają powstawaniu pęknięć i podnoszą wytrzymałość zmęczeniową wyrobów.
Blokowanie polega na takim ugięciu sprężyn lub resorów, aby uzyskać plastyczną deformację elementu sprężystego. Dzięki temu eliminuje się lub znacznie ogranicza późniejszy spadek wysokości podczas pracy wyrobu - "OSIADANIE".

FAKTEM JEST,ZE SAMOCHOD STAL SIE MNIEJ KOMFORTOWY, SZTYWNY TYL, ALE TO COMBIAK SLUZY DO PRZEWOZENIA KG
a wcale nie trzeba podwyzszac tylu, wystarczy przy tej samej wysokosci sprezyn nadac jej nowych wlasciwosci, a samochod nie bedzie siadal.
no ale co kolega moze wiedziec jak popycha taczke
  
 
Cytat:
2005-11-23 19:23:05, Robert-wilk pisze:
...."nie wiesz co to obrobka cieplna- MLODY JESZCZE JESTES! WYKLAD DLA CIEBIE .."



ŻÓŁTY JESZCZE JESTEŚ i mam nadzieję , że w NAJLEPSZYM przypadku pozostaniesz tylko (i AŻ ) żółtym .. ....przepraszam ale ze swoim "stylem" wypowiedzi kompletnie NIE PASUJESZ do naszego forum
  
 
Cytat:
2005-11-23 19:23:05, Robert-wilk pisze:
MLODY JESZCZE JESTES!
WYKLAD DLA CIEBIE
no ale co kolega moze wiedziec jak popycha taczke



Stonuj trochę
To mi już trąci mocnawo ubliżaniem
Masz prawo do swojego zdania, ale uszanuj też zdanie innych
I najważniejsze - ani Bogdan ani ja nie popychamy taczek.... My je ciągniemy
  
 
Hej kazdy z Was byl Zoltodziobem, to ma sens, ale kurcze wydaje mi sie, ze powinnismy byc KOLEKTYWEM klubu espero.
wypowiedz Kolegi to jego opinia na ten temat, odmienna do mojej ale po co wyskakuje z taczka.

zapominam~~ na temat sprezyn sporo czytalem rowniez w necie i wiekszosc firm tuningowych ze starych sprezyn u tzw kowala je usztywnia. A ja napisalem wam moja praktyczna op
Pozdrawiam zolodzob
  
 
Ostatnio coś dużo Klubowiczów wylatuje lub jest kandydatem na wylecenie z Klubu...
  
 
Każdy ma prawo do opini swojej tak ? ale jak życie uczy troche szaczunku każdemu sie przyda/ zwłaszcza do kolegów którzy trochę więcej czasu spedzili na forum / - przynajmniej moje jest takie zdanie no nie chyba , że sami się nie szanujemy to czego można wymagać od innych PRAWDA ??? a uświadamianie kogoś na temat obrubki metali -- ja wiem nie wszyscy na wszystkim muszą się znać weź pod uwagę tylko to , że następnym razem nikt Ci może nie pomóć ---weź sobie do serca to Robert-wilk
  
 
Kolega napisal cytuje "Astra Twojego teścia nie siadła nawet o 1cm to przepraszam czym on jeździ - taczką???? " "
Dla mnie to przykre.
Skonczmy ten temat. Zalezy mi na wspoluczestniczeniu na przyjacielskim forum, a ja ze swojej strony przepraszam.
  
 
Cytat:
2005-11-23 21:52:18, Robert-wilk pisze:
Dla mnie to przykre. Skonczmy ten temat. Zalezy mi na wspoluczestniczeniu na przyjacielskim forum, a ja ze swojej strony przepraszam.



A mi przykro ze sie pokazales z takiej strony bo dotychczas bardzo cenilem sobie Twoje zdanie...
  
 
yyy a ze tak wtrące.... znasz jakiegos kowala który poprawia w ten sposób sprezyny?? bo w K-cach chyba takiego nie ma... mialem kiedys sprezynki do Jetty II własnie spod reki kowala... (rodzinka kowali z dziada pradziada) i co? pekły po przejechaniu 300km... obydwie!Nigdy wiecej takich sprezyn... wole kupic nowe... nienadarmo jest powiedzenie... "chytry dwa razy traci"
  
 
Cytat:
Hej kazdy z Was byl Zoltodziobem, to ma sens, ale kurcze wydaje mi sie, ze powinnismy byc KOLEKTYWEM klubu espero.


I tu jest pies pogrzebany. Każdy z nas ma prawo do swojego zdania i każdy z nas musi uszanować zdanie innych. Nie jest ważne czy ktoś ma rację czy nie, ale musimy wymagać od siebie i innych odrobiny kultury. Wzajemne obrażanie do niczego nie doprowadzi, jak również ostra reakcja na niewłaściwe porównania. Nie obrażajmy się na byle słówko, a jeśli chcemy napisać coś "w nerwach", napiszmy to jutro na spokojnie.
Moja propozycja: Przyjąć przeprosiny i skończyć temat.
  
 
Hmmmm. sorki ,ale nie kazdy byl zoltodziobem !! !!
dopiero jakis czas temu moderatorzy wprowadzili taka opcje !!

pozdr
  
 
Tak sobie czytam pościk i jakoś mi przykro,że tak sobie wszyscy skaczecie do gardeł. Jak jestem specem od zamków samochodowych i pusty śmiech mnie ogarnia,jak czytam posta typu-wpadł mi kluczyk do wody,czy samochód mi odpali (sorki Dominik).Ale nie dowalam nikomu,że jest głąbem itp.W naszym klubie są ludzie różnych profesji i każdy zna się na czymś innym.Kolega Robert niepotrzebnie napisał pierwszą linijkę,ale wykłąd na temat obróbki cieplnej spowodował,że wszyscy czegoś się dowiedzieliśmy (przynajmniej ogólnie).Konkretnie rzecz biorąc,będąc w warsztacie od resorów (miałem inny samochód) przyjechał facio Esperakiem z pękniętą spężyną.Spec od resorów zaproponał mu sprężyny od Astry ulepszane cieplnie.Więc jeżeli,jest zakład w którym naprawia sprężyny i resory,a nie tylko wymienia,więc jest taka możliwość.Nie potępiajmy więc kogoś,kto proponuje niestandardową naprawę,tylko dlatego,że się na tym nie znamy.SPIESZMY SIĘ KOCHAĆ LUDZI-TAK SZYBKO ODCHODZĄ
  
 
Popieram zalmeda w całej rozciągłości, mimo że dostalem już upragnionego membera to i tak w sprawach dotyczących mechaniki Espero jestem nie tylko zółtodziobem ale nawet zielonym i wcale się tego nie wstydzę. Nie musze przecież być od razu ekspertem w każdej dziedzinie. Ja na przykład znam się (w mojej subiektywnej opinii) na laniu w mordę i sprowadzania do parteru i to mi na razie wystarczy lecz jesli ktoś ma dla mnie rady w tej kwestii z którymi się nie zgadzam to nie obrażam się i nie ripostuję ostro lecz puszczam mimo uszu Troszkę dowiedziałem się juz od Gajera, RobertaS i innych których teraz juz nie wymienię ale o nich pamiętam i wiem juz troszkę więcej niż gdzie wlac benzyne i za to wam dziękuje
I co wam przyszło z tej przykrej wymiany słów? Zamiast przeczytac i przyjąc do wiadomości (a to czy zastosujecie się do tego czy nie to już inna kwestia) to poprzekomarzaliście się i zamiast przyjacielskiej atmosfery pomocy pozostał lekki niesmak który bedziecie musieli opić na ogólnokrajowym zlocie (hmm czyli jakiś pozytywny aspekt tego się szykuje) ......Dobra...... wątek straciłem i szef mnie ściga więc kończe, pozdrawiam żółtych zielonych i memberów