| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
KOLIBERk S63 + G65 Londyn | 2005-11-25 21:27:44 Sluchata, to nie takie proste jak piszecie.
Omega jest bardzo czula (wszczegolnosci V-ka) na wszelkie ingerencje. Wystarcza minimalne roznice, mowie o milisekundach, w mapie gazu, zeby spowodowac rozkalibrowanie sie mapy bezyny. Jezeli takie cos sie dzieje, wystepuje wlasnie takie objawy, ze silnik przy zapalaniu: - zaczyna sztucznie podnosic obroty w granice 1200 - 1500 i ponad, - strzela przy ruszaniu, dlawi sie Z tego co napisales, wynika ze instalacja po przejechaniu ok.1000m jedzie juz bardzo dobrze. Nie napisales czy silnik pracuje rowno przez caly czas i na Pb i na LPG. To, ze silnik pozniej radzi sobie z praca, swiadczy ze dostosowuje sie do warunkow jakie stwarza mu sekwencja. Swiadczy tez o tym, ze komputer zaraz po urychomieniu silnika (zimnego) pamieta ustawiona (dostrojona) mape do LPG. I z tad te objawy. Jaka masz instalacje, jakie sa dlugie przewody od wtrysku gazu do kolektora, czy silnik pracuje (na cieplo) tak samo rowno na Pb jak i na LPG? |