Nakładki + aluminiowy dywanik

To całe zemiosło zajeło mi 6 godzin zdrowo sie owierciłem ale koszt tego wszystkiego to tylko prąd jaki zużyłem interesuje mnie czy to ma prawo bytu czy nie jest to wiejski tuning ?
Do neta bede miał dostep dopiero za tydzien wiec czekam na jakies podpowiedzi bo jak to zle wyglada to wywalam
z góry dziekuje ze wszystkie odpowiedzi nawet te berdzo drastyczne
pozdrawiam

Jeśli Tobie się podoba to jest ok. Twój samochód, Twój gust i tego się trzymaj A tak wogóle, te dywaniki to guma, czy prawdziwa blacha?

cioska moim zdaniem prawdziwa blacha patrz jak jest nacięta żeby dobrze przylegała hehe a gumy tak ładnie byś niewygioł a mi sie nawet podoba heh ale nas możesz tylko zapytać o zdanie ale to TY ostatecznie o wszytskim decydujesz

te pedaly naprawde jakos jak by przyrdzewiale jakies te dziury w nich troche przy duze... jak dla mnie obojętne. Twoj wybór!!

mialem taka 'podloge' w swoim essim jak go kupilem...

nie zdarzyla dojechac ze mna nawet pod garaz

moim zdaniem wiejski tuning

w zeczywistosci to troche inaczej wyglada i podswietlenie psuje troche efekt a dla nie wtajemniczonych dywanik to oryginalna blacha aluminiowa a nakładki sa mosieżne i maja taki kolor wiec kolor był zamieżony co do dywaników i otworów w nakładkach nic im zima nierobi bo jezdziłem juz jak był snieg i lepiej sie trzymaja buta niz strandardowe gumowe a co do kolru to z czasem beda lepiel wygladały niz aluminoiwe nakładki a malowanie nie ma sensu bo sie szybko wytrze
rozmiar tez jest dobry bo chyba głównym z celów zakładnaia nakładek jest zwiekszenie ich powiezchni roboczej ?


pokażcie wasze propozycje moze wtedy bedzie łatwiej mi podjać decyzje czy to wszystko wywalic

[ wiadomość edytowana przez: mati09 dnia 2005-11-23 15:24:56 ]

opona zimowa bo nie chciało mi sie zakładac aluminiowych felg zeby zrobic fotke ale i tak ich hyba juz nie bede zkładał bo załoze ja do mondeo

Ja też mam takie blachy na podłodze. Kupiłem je razem z autem ale mnie sie wcale nie podobają i przykryłem je szczelnie (no prawie szczelnie) gumowymi dywanikami. Chciałem to żelastwo wyciągnąć ale się nie da Chyba bym musiał siedzenie kierowcy wykręcać a jakoś niemam czasu żeby sie z tym bawić No a wracając do zimy to jak nanosisz śniegu to CI przynajmniej zostanie na dywaniku gumawym a tak to spłynie po żelastwie pod fotel i możesz wypaść pewnego dnia jak blacha przegnije

Jak komuś takie niepotrzebne to chętnie przyjme... Albo jak wiecie panowie gdzie to zdobyć bo nie robi mi przeplacac...