Potrzebuje info od ludzi z Łodzi

Nie jestem z Łodzi, ale prawdopodobnie upaliły się styki w reguatorze napięcia, jeśli masz mechaniczny. Wykręć go, zdejmij pokrywę i przeczyść bardzo drbnym papierem (1000 lub drobniejszy) styki na wsporniku górnym i dolnym i na zworze. Powinno pomóc.

po koleji
lampka sie swieci jak nie ma wzbaudzania altera
na pierwszy odstrzal wez zrob tak: z regulatora zdejmij kable i zepnij razem
odpal
jak nie bedzie juz swiecic to do sklepu po nowy regler
jak dalej swieci to sprawdz szczotki i kabel przy nich
jak i one okej to sprawdz czy po przelaczeniu kluczyka na zacisku regulatora na ktory idzie kabel od stacyjki (poznasz po tym ze drugi idzie na alter, na alter idzie chyba 67 )jest prad - na wylaczonym silniku i wlaczonej stacyjce ma byc 12V
jak jest to znaczy ze cos nie tak z alterem - ale raczej watpie...
mozesz miec zabita kostke w stacyjce, regulator napiecia albo szczotki
jak uwali diody to nie swieci kontrolka :/ a ladowania nie ma

W sumie luz moglbym sie zaczac babrac ale kuwa raczej mi sie nie usmiecha grzebanie w silniku na 5 stopniowym mrozie przed akademikiem :d

Staszek po weekendzie bedzie git.

Cytat:

2005-11-26 16:01:42, nodajspokoj pisze: sorry za OT, ale ta Łódź to jakas mordownia! Co drugie skrzyżowanie ktoś prawie wjezdza w dupsko bo za pozno zaczyna hamowac, co 2 przecznice wypadek, co 10 cm dziura w jezdni albo tory tramwajowe... ale zes sobie miasto na studiowanie znalazl!

Jeah jazda po Wlokniarzy jest porownywalna z offroadem po lesie ;D tylko sa troche wieksze dziury Ostatnio jak jechalem to doslownie musialem spier... przed tirem ktory usiadl mi z 2 metry za samochodem i grzal tak przez caly Zgierz i al.Wlokniarzy wlasnie Nie udalo mi sie go zgubic mimo wszelkich staran az do Lodzi Kaliskiej gdzie skrecilem Łódź rulz

a mzoe pasek ci sie zerwal