MotoNews.pl
5 Popsulo sie od nawiewu i jak wymienic :) (125280/5) - NT
  

Popsulo sie od nawiewu i jak wymienic :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie.

Heh nie wiem jak to nazwac wiec tak.

1. Koncowka nawiewu na kierowce wygladajaca tak:


Ulamalo sie w niej to cos takie co sprawie ze oba listki sie ruszaja. Domyslam sie ze taka klapke da sie wymienic tylko pytanie brzmi jak i za ile?

2. Koncowka nawiewu na szybe przednia wygladajaca tak:


No tak jakbo to powiedziec. No zrobilo sie tak ze nie ma zbyt duzego przeswitu i powietrze nie chce za bardzo leciec na szybe. Czy da sie to jakos wymienic?

Dzieki za odpowiedzi na pytania i sorry za lamerstwo.
  
 
Jeśli chodzi o to pierwsze, to jedziesz na bele jaki złom i wyciągasz sprawne z innego Kanta, przekładasz i jest git, a co do drugiego, to doraźnie bierzesz śrubokręt i rozginasz te blaszki, przez co powstaje większy prześwit
Pozdrawiam
  
 
jakie blaszki przeca to platic fantastic
  
 
Hmm...muszę to sprawdzić, bo byłem przekonany, że metal...ale nigdy tego nie ruszałem, bo nie było potrzeby
  
 
jest troche roboty. zeby dostac sie do nawiewow musisz odkrecic cala deske. nawiewy z tego co pamietam sa nitowane, wiec dostarczy ci to troche zabawy. oczywiscie musisz byc bardzo ostrozny, bo polamac lapki od nawiewu jest bardzo latwo. identyczna czynnosc musisz popelnic z nawiewem dawca. pozniej wszystko nitujesz lub skrecasz na male srubki.
z wylotami powietrza pod szyba tez sie bedziesz meczyc. z pewnoscia bedziesz zalowac, ze bog nie dal czlowiekowi trzech rak. najlepiej po rozkreceniu deski, a przed zlozeniem wyciac troche tej gabki pod plastikiem deski, rozgiac plastiowe wloty i zlozyc to do kupy.
  
 
Jeśli Ci latają klapki to znaczy że pękł albo spadł taki plastykowy łącznik albo "pipsztaczek-ośka". otwierasz klapki i palcyma mocno ciągniesz i masz wkład na wierchu. Jak nie da się naprawić to podobnie wyciągasz inny na szrocie i masz kierownicę nawiewu jak nową.

W nawiew szyby po rozgięciu wkrętakiem wkładałem kołeczek z czarnego plastyku żeby się nie właziło.
  
 
Cytat:
2005-11-28 16:31:08, JerryP pisze:
W nawiew szyby po rozgięciu wkrętakiem wkładałem kołeczek z czarnego plastyku żeby się nie właziło.



A mozesz mniej wiecej podaj wielkosc takiego koleczka i ile ich na jeden nawiew na szybe?
  
 
szerokosc rowna sie odstep miedzy sciankami wlotu na desce minus (w nawiasie) grubosc koncowek wlotu dolotu razy 2 (koniec nawiasu) plus jakies 0.3mm.
upraszczajac: tak, aby sie rozszedl plastik.