Sprawdź się w ekstremalnej sytuacji

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Usiądź wygodnie i wyobraź sobie, że mieszkasz w pięknej, malowniczej okolicy...

Siedzisz sobie w swoim pięknym domku, przy komputerze ustawionym przy oknie i przeglądasz spokojnie PoGodzinach, w przerwach podziwiając krajobraz (ale nie na tapecie, tylko taki prawdziwy "zaokienny") i nagle, podczas sprawdzania kto tam coś ci odpisał na forum, gaśnie światło...

Sprawdzasz bezpieczniki - są O.K., czyli elektrownia...
Może by zadzwonić i zapytać kiedy naprawią?
Okazuje się, że stacjonarny nie działa, a komórka rozładowana... Przypominasz sobie, że ostatnie 3 rachunki za prąd i telefon nie zostały opłacone. Już wiesz, że załatwienie ponownego włączenia prądu i linii telefonicznej zajmie ci z miesiąc...

Zaczynasz czuć się nieswojo. Atmosfera powoli wypełnia się grozą, zaczynasz słyszeć jakieś dziwne odgłosy. W domu jesteś tylko ty, pozostali domownicy wyjechali na kilka dni jedynym samochodem, do najbliższego sąsiada kilka kilometrów... Wychodzisz przed dom...

I tu mamy pytanie!
Co zrobisz gdy po wyjściu zobaczysz przed domem coś takiego:






(jesli ktoś nie widzi obrazka to jest na nim drzewo i tabliczka z napisem "Internet - 29km"

Co zrobisz?


A) Zaczynasz ryczeć jak "z bólu ranny łoś",

B) Wyciągasz gitarę i sobie na niej grasz,

C) Zaczynasz biec, aby zdążyć przez las przed zmrokiem, 29 km to nie tak daleko, biegało się więcej żeby sprawdzić e-maila...

D) Coś innego (napisz co)
 
 
wybieram D ide spac
posty nie znikną
  
 
Cytat:
2005-11-26 10:15:02, Wojtii pisze:
posty nie znikną


Hehe jesteś pewny?
 
 
ja już niczego nie jestem pewny
  
 
Hehehe no takie życie ale takiego psikusa Ci nie zrobię z wycinaniem postów chyba że będzie trzeba
 
 
D pewnie rozpalilabym sobie ognisko
  
 
opcja D , wsiadam na rower i jade do kafejki internetowej ale po drodze kupuje sobie flaszkę zeby razniej było noca przez las wracac
  
 
a ja wybieram B
  
 
jak sterciu, z tym ze zamiast wodki kupilbym karton browarka
  
 
D. ide zapolowac na elektrownie
  
 
Wracam na statek Tu prad i net za darmoche jest.
  
 
sytuacja D:

1) zabezpieczam domek przed pożarem
2) podpalam las
3) liczę ludzi w zbierającym się tłumie
4) pytam strażaków czy po ugaszeniu pożaru mogą sprawdzić moje łącze internetowe





[ wiadomość edytowana przez: Sylty dnia 2005-11-27 00:40:30 ]
  
 
Cytat:
2005-11-26 21:06:50, Piter20 pisze:
jak sterciu, z tym ze zamiast wodki kupilbym karton browarka



eee no Piter , karton browarka tez mógłby byc , nawet bardziej wskazany byłby niz woda sodowa

  
 
D: przeciez mam laptopa i internet przez komorke
  
 
ja komórkę to mam za domem a laptop chyba zaraz bedzie nadawał sie do wyrzucenia , zresztą juz ledwo co dziła po zeszłotygodniowym poniedziałku
  
 
Cytat:
2005-12-07 18:05:51, sterciu pisze:
ja komórkę to mam za domem a laptop chyba zaraz bedzie nadawał sie do wyrzucenia , zresztą juz ledwo co dziła po zeszłotygodniowym poniedziałku

Akcja pt "Nie lubie poniedzialku?"
  
 
Cytat:
2005-12-07 18:08:05, Ali-En pisze:
Akcja pt "Nie lubie poniedzialku?"



Dokładnie , tylko moze bardziej by pasowało "Poniedziałek mnie nie lubi"
  
 
Cytat:
2005-12-07 18:11:08, sterciu pisze:
Dokładnie , tylko moze bardziej by pasowało "Poniedziałek mnie nie lubi"

On Cie nie lubi to co ty go masz lubic?? To tez mu dowalisz