Czy Trzeba Ustawiac zbnieznosc?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy po wymianie malych tulei w wahaczu i sworznia wahacza trzeba ustawiac zbieznosc? Jak wczesniej byla ustawiona wymianie tych elementów? Tyle ze na naszych drogach po 10 tysiakach juz to samo..!! Dzieki za pomoc
  
 
trzeba
bez watpienia
  
 
Są 2 szkoły i jedni powiedzą, że trzeba 2 że nie trzeba.

Ja twierdzę, że jeśli auto miało prawidłową zbieżność ustawioną gdy w/w podzespoły były sprawne (trzymały jak należy) to auto powinno wrócić po ich wymianie do stanu pierwotnego - czyli nie trzeba...
  
 
Z tego co wiem to nie trzeba. Ani po wymianie sworznia ani po wymianie tulei czy nawet wahacza - tylko przy wymianie drążków kierowniczych
  
 
przybajmiej nalezy sprawdzic ale napewno trzeba bo koszt oponek duzo wiekszy. co do zbieznosci to zalezy czasami sie udaje ze jest wszystko ok ale rownie dobrze moze byc o kilka mm przestawiona co moze sciac bardzo szybko opony.
  
 
Cytat:
2005-11-29 00:30:16, organo pisze:
przybajmiej nalezy sprawdzic ale napewno trzeba bo koszt oponek duzo wiekszy. co do zbieznosci to zalezy czasami sie udaje ze jest wszystko ok ale rownie dobrze moze byc o kilka mm przestawiona co moze sciac bardzo szybko opony.



Dokładnie tak, warto to zrobić choćby dla świętego spokoju.
Tak jak napisał Racy konieczność ustawienie jest tylko wtedy jeśli zmieniamy gałki kierownicze.
  
 
Cytat:
2005-11-29 07:49:49, Raven pisze:
... konieczność ustawienie jest tylko wtedy jeśli zmieniamy gałki kierownicze.

Bo tylko tam istnieje możliwość regulacji zbieżności, czyli jej ustawienia.
  
 
Ja wlasnie wrocilem z wymiany tuleji, mechanik spwadzil zbieznosc i okazala sie byc w porzadku.
  
 
Ja po wymianie tuleji musiałem zbieznosc ustawic a to dlatego ze wcześniej była ustawiona na luźnych tulejach i do d...(Też nie masz pewności, że podczas ustawiania u Ciebie tuleje były dobre, a nie kazdy mechanik to sprawdza) Podczas skrecania w lewo nawet przy niewielkich predkosciach piszczały opony. Proponuje chociaż sprawdzenie zbieżności. U mojego szwagra nic nie piszczało i się nie przejmował ,a w 6 miesięcy wyszły druty z nowych oponek (2x175zł) . Na wewnętrznym kancie tak się zjechały. W tak niefortunnym miejscu cieżko zauważyć, dopiero jak szmata z ulicy "przykleiła" się do koła(drutów) .
  
 
Po takiej wymianie NALEŻY sprawdzić (ustawić) zbieżność. Niby wydaje się, że jak przed wymiana była ok to teraz też powinna byc, jednak w praktyce bywa inaczej...powiedzmy sobie szczerze nie ma idealnych i jednakowych części, każda jest inna od drugiej, są to czasem nie widzialne na oko ale jednak są inne. Zbieżność to dokładna rzecz tam liczy się każdy milimetr. Myśle, że szkoda opon, lepiej dac pare złotych i ustwaić tą zbiezność.