Instalacja OMVL DREAM XXI

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Jestem nowy na forum gazowym
Od niedawna mam instalację OMVL DREAM XXI w silniku 1.8T 150 KM
Czy ktoś ma bądź miał styczność z tego typu instalacją. Nie jestem do końca przekonany czy gazownicy nie ściemniają
Mianowicie na samym początku jak tylko zainstalowali zauważyłem efekt mniejszego doładowania na benzynie (zawór upustowy sportowy wcześniej się otwierał , charakterystyczne pssss) , zauważyłem że od kolektora chłopaki puścili dwa przewody jeden do map sensora drugi do reduktora nie wiem czy przez to że jest wiecej przewodów podpietych ciśnienie w kolektorze nie spadło co powoduje wczesniejsze otwarcie zaworu.
Druga rzecz efekt szrpania na gazie prz lekkim wcisnieciu gazu - jest cos takiego jakbym dodawal i puszczal gaz ale gwaltownie , mało tego nie jest to cały czas, czasami jest czasami nie , nie wiem czemu tak jest , czasami zdaza sie ze na wolnych obrotach plywa jakies 50 obrotów, przelaczam na benzyne jest ok, i w takiej sytuacji jak dodaje gazu i utrzymuje na np. 2500 to mi tez faluje 2500-2400 przy jednostajnym trzymaniu pedału gazu i też nie jest to zawsze.
Pozdrawiam
Gregor
  
 
Z tego co słyszałem od ludzi to do Turbo raczej nie zakłada sie instalki! Bo pogarszają się właściwości silnika !
Ale mogę sie mylić
  
 
witam.
raczej najlepsza instalką do turbo jest holenderski prins , ale nie podpina się pod przewód map sensora innego przewodu lecz w innym miejscu kolektora. w reduktorze prinsa jeden przewód wpina się przed przepustnicę a drugi w kolektor.
nie widziałem reduktora do turbo z twojej instalki więc w twoim wypadku nic ci nie doradzę. robiliśmy takie w A3 i TT-ce. udało się nam uzyskać na gazie więcej koników i momentu obrotowego.
  
 
Wiec to ze mam obok siebie 2 wyprowadzenia z kolektora , jeden do map sensora a drugi do reduktora to źle? i czy musze kazać gazownikom zamontować ten od reduktora przed przepustnicą?

Pozdrawiam
  
 
witam.
jak już wspomniałem wcześniej to nie widziałem reduktora REGA do turbo ale jutro ci mogę powiedzieć jakimi króćcami reduktora sięgdzie się wpiąć.
dzisiaj puściliśmy OMVL-a w fordzie galaxy V6. ale to silnik wolnossący.
nara.
  
 
Zmieniłem króćce na większą średnicę przy wtryskach , chodzi znacznie lepiej ma wiekszego kopa. zobaczymy jak bedzie w sie sprawował po przejechaniu paru setek.
  
 
Instalacja gazowa szczególnie sekwencyjna zawsze musi być dopieszczona. W swojej historii byłem przy zagazowaniu kilku turbin i wszystkie one chodziły OK. Cały pic polegał na zabawie z pierdołami.
  
 
Instalacja gazowa szczególnie sekwencyjna zawsze musi być dopieszczona. W swojej historii byłem przy zagazowaniu kilku turbin i wszystkie one chodziły OK. Cały pic polegał na zabawie z pierdołami.
  
 
witam.
info dla greg-or instalka poszła od szlagu nawet lepiej jak na benzynce . programowanie trzeba w omvl powtarzać kilkakrotnie to wtedy najlepiej sie ustawi relacja czasu trwania wtrysku gazu w stosunku do paliwa. i oczywiście póxniej dopieszczenie na hamowni.
  
 
Dzieki Croma1 za pomoc, jak przygladałęm się jak programowali mi to zauważylem czas gazu w stosunku do benzyny był dwukrotnie dluzszy po zmianie krućców na więkrze się zmniejszył, mam jeszcze pytanko co do przewodów do mapsensora i reduktora wg oryginalnej instrukcji powinen odchodzic jeden wąż i trójnik od mapsensora mi wstawili dwa przewodo od kolektora idące obok siebie, czy ma to wplyw na ciśnienie doładowania, pisałeś coś o tym że powinien ten od reduktora być przed przepustnicą u mnie przed przepustnicą jest szeroki wąż gumowy nie bardzo wiem jak tam sie wpiąć.
Pozdrawiam
A jak się będę nudził to może odwiedze twój warsztat
  
 
Heyah!

Jestem tu nowy, więc jeśli są już gdzieś odpowiedzi na moje bolączki z góry przepraszam..

ale wracając do tematu, założyłem w swoim probe sekwencyjną instalację OMVL Lovato, wszystko jest miło ale....

silnik to 2.2 turbo (147ps) i mam trochę problemy:

jak depnę mocniej to mi się przełącza z LPG na paliwo... potem wraca na LPG kiedy odpuszczam

kiedy już się rozgrzeje na trasie i nie tylko w sumie ma tendencje do szarpania... ja mu w gaz bo wyprzedzam a on zamiast do przodu to mi szarpie jakby mu elektryka przerywała... puszczę pedał gazu i przyspiesza lepiej...

nie wiem z czym to zjeść, jak do tego podejść... kolega w swoim probe porobił dziurki w termostacie i twierdzi że to mu pomogło...
A żeby było ciekawiej zakłądałem LPG 200km od domu i ta firma zwinęła manatki więc moja gwarancja u nich .... szkoda gadać, nie ma nawet z kim.

CZY KTOŚ POTRAFI MI POWIEDZIEĆ CO POWINIENEM?
instalacji nie zmienię, zbyt dużo zapłaciłem, te szarpanie już mi rozwaliło przeguby w aucie... pomóżcie..
  
 
Po wnikliwej analizie z moim autem i wszystkich możliwych kombinacjach wiem, że w tej instalacji ważna jest wielkość dysz (z tego co opisujesz to albo za małe dysze masz albo za małe ciśnienie gazu, silnik sie dusi też tak miałem przy 5000 obrotów przełączał mi się na benzyne autoamtaycznie - rozwiązanie większe dysze ale te co idą od wtryskiwaczy a nie przy kolektorze lub zwiększenie ciśnienia gazu z reduktora)

Co do szarpania to ja miałem szarpanie przy delikatnym wciskaniu gazu - regulacja kompa i czyszczenie przepustnicy

Jak już ustawisz odpowiednią dawkę gazu na wszystkich obciążeniach i wyczyscisz przepustnice to po ok 1000 km komp jeszcze bardziej Ci się wyreguluje i bedzie ok.

W tej chwili u mnie O.M.V.L. chodzi idealnie i spadło spalanie z 12 na 10 l na setke

Pozdrawiam
  
 
Ok.

Zmienię dysze....

Ale jest jeszcze jeden gorszy problem z tym szarpaniem.
?kiedy silnik jest jeszcze nie do końca rozgrzany to tego nie mam. potem już jest coraz gorzej... na trasie to niemiłosiernie denerwuje bo każde wyprzedzanie jest na delikatnym wciśnięciu pedału a wiadomo że to właśnie w tych chwilach potrzeba nam tych wszystkich koników...

nie sądzę, żeby ten kłopot był od zbyt małych dysz....
na 5 biegu tak 80km/h i w górę... to dramat. czyli jakieś 2500obr i szarpie że człowieka nerw szarpie.
  
 
Witam.

ZAZłożyłem instalację OMVL do Omegi z roku 92 2,6 litra.

Ale na wolnych obrotach gubi zapłon, silnikiem trzęsie.
Samochód jest słabszy niż na benzynie, spalanie większy niż benzyny.

NIe była jeszcze ani razu regulowana bo to dopiero jadę robić za 1700 km.
Jak jest zimny silnik to przy szybkim wciśnięciu gazu jest takie szarpnięcie.

Ja nie wiem co z tym jest.

A jak nie ustawią mi nigdy aby chodziła tak jak na benzynie.
Mogą powiedzieć że silnik jest do bani bo już mi to mówili.
ALe na benzynie jest całkiem dobrze.
Silnik ma przejechane gdzieś z 250 tys.
A ja zakładałem tę instalkę aby nie stracić mocy a tu straciłem moc.

Będę zmieniał silnik na 3.0 24 V w przyszłości ale to 2,6 to mnie martwi.
  
 
Witam
u mnie tez tarpalo i powiedziano mi w jednym zakladzie ze wtryski sa zle przyciete a i wogole na wolnych obrotach silnik sie trzas a przy obrotach 2000 obr/min i chyba przy 3000obr/min wystarczylo konkretne ustawienie i poprawa jest duza lepsza. wiele przyczyny tarpania moze byc. moj kolega mial takie tarpanie caly czas i sie nasilalo wiec kazalem mu zmienic filtr powietrza i jest ok. moga byc swiece kabel wysokiego napecia weze od listwy do wtryskow. Poprostu trzeba zajechac do konkretnego warsztaty zeby to obejrzeli...bo sam mam taka instalacje w omie 2,5 v6.
Pozdrawiam