MotoNews.pl
12DESKA ROZDZIELCZA W SAMARZE --- MOZE JA SPREYEM (56431/12) - NT
  

DESKA ROZDZIELCZA W SAMARZE --- MOZE JA SPREYEM

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wpadłem na pomysł przy okazji małych prac w środku żeby odświeżyc troche plastiki..
Czy ktos może malowal spreyem deske rozdzielczą , ewentualnie jakim kolorem i jak to sie trzyma, bo ten kto wymyślił kolory tej deski i wykonanie chyba był pijany a lata zrobiły jeszcze swoje.

Co do nabłyszczaczy do kokpitu to juz przetrenowałem ten wontek i wszytsko jest tłuste także odpada ( i kóż się lepi)

Pozdrawiam i z góry dzieki za odpowiedz....
  
 
Sa specjalne spreje do plastików kture czymają sie super polecam spreje z motipa.Ja osobiście zanim sie dowiedziałem o nich to malowałem olejną trzyma się do dziś. pozdrawiam.
  
 
Ja przecieram szmatka po plaku i potem raz na dwa trzy dni i wyglada spoko.Nie maluje bo bedzie wyglądało jak bedzie wyglądało uważam że ten materiał z dechy nie nadaje sie do malowania chyba że mowa o plastikua a nie o elemencie piankowym
  
 
Tez myslalem zeby pomalowac ale wole nie ryzykowac ze bedzie odpadac, wiec zdecydowałem sie po prostu umyc deske wodą z mydłem. Narazie tylko ta plastikowa obudowe zegarow ale reszta tez sie zajmie. Warto było bo wyglada o niebo lepiej i juz sie tak brud nie klei, a woda była tak czorna po umyciu ze szok

Odwiezyłem takze tapicerke na drzwiach i bardo fajnie sie prezentuje. Az miło wsiasc do autka
  
 
heh z tym mydłem to świetny pomysł a może się ktoś orientuje jak łatwo i bezinwazyjenie odśwoierzyć zderzaki bo śa na nich ryski i nie mogę się pozbyć
może ktoś wie z góry dziękuję
  
 
Cytat:
2004-07-18 00:46:30, katano81 pisze:
......tłuste także odpada ( i kóż się lepi)



  
 
Obecnie sa spraje do plastiku i bez obaw morzna malować plastik,sam miałem pomalowaną przez 2lata i nic nie odpadało.
Większym problemem w samarach jest pękająca nakładka deski i z tym niewiele morzna poradzić.Osobiście poradziłem sobie z tym problemem w ten sposób że całą deskę obciągnołem skajem pod kolor i jest git.Rozwiązanie tanie i estetyczne.
  
 
a może jednak ktoś wie jak można tanio przeprowadzić renowację zderzaków ??? plizzz pomóżcie !!!!!!!
  
 
Ja swoje zderzaki umyłem porządnie proszkiem w żelu a później wypastowałem je specjalnym mleczkiem do zderzaków które daje połysk i od razu wygladają jak nowe.. Naprawde efekt jest super
  
 
Wpadłem jeszcze na taki pomysł żeby nakładke deski rozdzielczej wyczyścić z tego plastiku który jest na nia przyklejony i ładnie ja zmatować żeby nie odbijała światła. Goła blacha napewno ładnieby wyglądała i pękała. Jak porwe sie na ten czy to odezwe się jak to wyszło ...
  
 
Katano! Mały OT: Mam nadzieję,że znajdziesz czas jeśli będzie jakiś spot warszawski! Chyba jeszcze nie byłeś na żadnym!
  
 
Katano mam nadzieje że ci wyjdzie ten pomysł szczególnie że nakładka w samarze ma bardzo dużo pianki jak bedziesz chciał ją zedrzeć juz zaczynam ci współczóć.Pianke trzebabyło nakładać jakąś bardzo gestą bo zwykła nie wytrzyma jest za zadka tak to nazywam chodzi o konsystencje po stwardnieniu.A blache dać podziwiam ja bym sie sklaniał do jakiejś madery delikatnej bardziej materiał niz metal.Jestem bardzo ciekawy jak mogłoby to wyglądać.Nakładke swoja usunąłem już dawno mam teraz inną kupioną z deską tamta była w opłakanym stanie.Minął mnie ostatnio w Bialym chlop wersją samarki baltic fajną miał deske w srodku troszke inny kształt
  
 
ja wyczyściłem czyli umyłem zderzaki, a następnie psiknąłem je specjalnym niedrogim 9 zł sprayem do zderzaków co spowodowało, że zderzaki sciemniały, znikły małe plamy i zarysowania.
  
 
dzięki za poradę mam teraz troszke wolnehgo to chyba czas się tym zając żeby moja ładna była piękna
  
 
WItam chciał bym sie dowiedzieć czy ciężko jest sciągnąć deske rozdzielcza w samarze, msze ja sciągnać ponieważ mam zawalone wloty powietrza, auto mi nie grzeje i na zime chce to zrobić , jesli sa jakieś problem to poprosze o podpowiedz. DZIEKI I POZRAWIAM
  
 
Odpowiedź:
nie nie jest
weź książkę do ręki i postępuj jak w niej jest napisane, pamiętaj też o odkręcenia linki prędkościomierza
powodzenia
  
 
a chodzi CI o książke ta co był na klubowej , tzn. instrukcja Łady Samary czy jakaś inna???? ja mam tylko taką
  
 
taka też może być Po prostu oznacz sobie kółkami kolorowymi na schemacie wydrukowanym z tego skanu punkty mocowań i znajdź sobie sporo czasu
  
 
Cytat:
2005-11-17 13:20:48, Adik20 pisze:
WItam chciał bym sie dowiedzieć czy ciężko jest sciągnąć deske rozdzielcza w samarze, msze ja sciągnać ponieważ mam zawalone wloty powietrza, auto mi nie grzeje i na zime chce to zrobić , jesli sa jakieś problem to poprosze o podpowiedz. DZIEKI I POZRAWIAM


Trochę kopania jest. Ściągasz kierownicę. Uważaj na ten cyngiel od wyłączania kierunków za ntym razem skrzywiłem. Obudowę kierownicy /tam gdzie chowają się przelączniki migaczy, wycieraczek/ odpiąć stacyjkę od kolumny kierownicy. Zegary jak wspomniano odkręć linkę prędkościomierza /uwaga na malutka zawleczkę. Delikatnie też odpiąć wężyk ekonomizeraa potem przy składaniu dobrze założyć co bys lewego powietrza się nienabawił, powypinać wtyczki od zegarów i przełączników. Z konsoli środkowej gałkę od włącznika nawiewu, plastiki od sterowania nawiewem i jeśli się niemylę trzeba odkręcić też samą konsolę sterowania nawiewem. Samą dechę masz 5 śrub. Jedna w schowku. Dwie po bokach na wysokości lusterek oraz dwie "pionowo" pod poprzednimi - patrz od spodu deski. Jest chłodno uwaga na łamliwość ploastików. Łatwiej zdjąć niż założyć. Mam nadzieję iż będzie ci ciepło przy tej robocie. Bywa też ciasno i krótko linka i wężyk. Trzeba uważać na uszczelki gąbkowe. Przypominają takie dawne z gąbki do uszczelniania drzwi i okien. Przy zakładaniu ważne by dobrze siadły wszystkie kanały. Sam rozbierałem ze 3 razy. Raz siadło super potem kicha. A tak pieknie grzało. Faktycznie można by jechać w podkoszulku.
Opisałem się trochę ale myslę iż bardziej masz kłopot ze śmieciami w wentylatorze nawiewu. Jaki taki dostęp od komory silnika i najgorsze a jeszcze tam niebyłem a to jest podobno kopalnia i to pewnie główna przyczyna "zasypana" nagrzewnica. To co jest w desce to pryszcz.
A tak naprawdę to nie grzeje czy nie dmucha. Myślę iż to pierwsze. Np. u miśkans dmucha ładnie nawet na 1 gorzej z grzaniem.
MikeB jest bardziej optymistą i dobrze tak trzymać.

[ wiadomość edytowana przez: Grzegorz75 dnia 2005-11-17 15:29:42 ]
  
 
Dzięki za pomoc, auto nie grzeje, dmucha elegancko, wiec mi sie wydaje ze zawalona jest nagrzewnica tylko nie wiem czy w środku kamieniem z wody, jakimś syfem czy leża na niej jakieś smieci i nie przepuszcza cieplego powietrza, chce to zrobić bo niby samary dobrze grzeja, wkoncu robione były na zimne warunki , a moja jak na złość źle grzeje.