Sprawa rejestracji

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie jako żółtodziób mam pytanie. Właśnie zdalem prawko i w piatek mam nadzieje ze juz odbiore prawko i wrescie posmigam na legalu swoim okochanym esperakiem . Niestety skonczyla mi sie rejestracja i musze z nim smignac na rejestracje . Nie wiem tylko czy potrzebny jest koniecznie przeglad czy mnie zarejestruja bez . Jak komus bedzie chcialo sie napisac to niech wspomoze rada. Z góry dzieki.
  
 
Jeśli upłynął termin pod pieczątką w dowodzie rejestracyjnym to konieczny jest przegląd techniczny.
  
 
Bez przeglądu nie zarejstrujesz, ale to jest to samo tylko inna nazwa. Auto fizycznie musi być na stacji diagnostycznej. Jak już będzie to zawsze można próbować dogadać się z diagnostami aby przymknęli oko na drobne usterki. Tyle tylko że jak nie masz ważnego przeglądu rejstracyjnego, to masz problem z dojazdem do stacji diagnostycznej. Albo ryzykujesz dojazd (może nie złapią), albo wykupujesz tablice próbne i jedziesz legalnie. Bez ważnej "rejstracji" ryzykujesz zatrzymaniem dowodu rejstracyjnego i mandatem, oraz potem tzw, "przeglądem specjalnym" po zatrzymaniu dowodu rejstracyjnego, a wtedy nie licz na przymknięcie oka przez diagnostów. Można również przewieźć pojazd do rejstracji lawetą, ale koszty są potężne wtedy. To co napisałem wyżej to wersja oficjalna wg przepisów. W zyciu dużo zależy od niebieskiego co nas zatrzyma (panie władzo, moja wina ale właśnie jadę rejstrować), Od diagnostów, bo wcale nie muszą zarejstrować bez tablic próbnych.
  
 
Dzieki za pomoc to widze ze bede musial zaryzykowac ehhehe
  
 
Cytat:
2005-12-11 12:19:57, Adamo8 pisze:
W zyciu dużo zależy od niebieskiego co nas zatrzyma (panie władzo, moja wina ale właśnie jadę rejstrować), Od diagnostów, bo wcale nie muszą zarejstrować bez tablic próbnych.


Hmm, swego czasu - ojciec zapomniał o rejestracji z 2 tygodnie. Jeździł tak aż sobie przypomniał no i pojechał na przegląd jak gdyby nigdy nic. Grunt to się nie spinać jadąc, bo to generuje pecha tzn. albo patrol, albo -odpukać- kolizja
  
 
Należy jeszcze dodać, że jeśli auto nie jest zarejestrowane to ubezpieczenie nie jest ważne.
  
 
warmi..ale jakbys doprecyzowal co rozumiesz pod pojeciem ze "skonczyla ci sie rejestracja"? masz od dawna zarejestrowany na siebie samochod i uplynal roczny okres od ostatniego przegladu technicznego czy chcesz dostac nowe tablice rejestracyjne?

jesli skonczyl ci sie przeglad to nie ma czegos takiego jak dostanie nowej rejestracji musisz po prostu zrobic coroczny przeglad i dostac stempelek do dowodu

jesli musisz zrobic przeglad to znajdz stacje jaknajblizej domu i zaprowadz pod stacje samcohod np w nocy

a byl jeszcze jeden patent z tego co pamietam..kiedys bedac na przegladzie okazalo sie ze mam luz na sworzniu wahacza i nie moge dostac stempla..ale facet zaproponowal ze moze mi dac tygodniowy przeglad za 20zl ekstra..tzn specjalny papierek ktory przez tydzien pozwala mi zgodnie z prawem jezdzic i jest to czas na usuniecie usterki..(nie skorzystalem bo obok byla stacja daewoo i wymienili mi sworzen w 15minut i facet wbil mi juz stempel bez dyskusji) natomiast byc moze moglby dac ci taki swistek bez ogladania samochodu i za te nieszczesne 20zl bedziesz mogl w spokoju przyjechac do niego na stacje..najlepiej podjedz na ta stacje bez esperaka przedstaw jak sie sprawy maja i niech ci faceci cos doradza
  
 
Cytat:
2005-12-11 12:04:01, Warmi pisze:
Nie wiem tylko czy potrzebny jest koniecznie przeglad czy mnie zarejestruja bez .



Przegląd i OC jest potrzebne
 
 
Cytat:
2005-12-12 19:00:53, Norbi69 pisze:
OC jest potrzebne



Bez przesady... bez przesady!
  
 
Rzeczywiście Warmi napisał niejasno.
Przy rejestracji pojazdu w urzędzie komunikacji (dokładniej - przy odbiorze "twardego" dowodu) wymagają OC.
Przynajmniej na Bielanach tak jest.
Pozdr. P.
  
 
Cytat:
ale facet zaproponowal ze moze mi dac tygodniowy przeglad za 20zl ekstra..tzn specjalny papierek ktory przez tydzien pozwala mi zgodnie z prawem jezdzic i jest to czas na usuniecie usterki..


Faktycznie tak było kiedyć, ale to już nieaktualne. Nie ma czegoś takiego jak zezwolenie czasowe ze stacji diagnostycznej, po prostu ktoś to zlikwidował.
Cytat:
Przy rejestracji pojazdu w urzędzie komunikacji (dokładniej - przy odbiorze "twardego" dowodu) wymagają OC.
Przynajmniej na Bielanach tak jest.


Tak jest niestety wszędzie. Przy wymianie dowodu rejstracyjnego lub odbiorze zatrzymanego itp, żądają policy OC.
  
 
z OC nie mam zadnego problemu bo na biurko lezy i ma sie dobzre nie dawno co wykupowalem no jedyne to to ze poprostu widze ze jak odbiore prawko to bede musial
smignac tak zeby mnie psy nie zlapaly i tyle
  
 
zalezy ile nie masz tej rejestracji, od psa ktory Cie zlapie itd. jak jedziesz na przeglad to mowisz i powinno obejsc sie bez problemow, chyba ze jakis dupek sie trafi. o ile sie w ogole trafi, ja bez przegladu jechalem na stacje o 6.30 bo od 7 jest stacja to mialem male szanse na spotkanie psiarzy ale mialem spoznienia tylko 2 dni...