MotoNews.pl
  

Dziwne syczenie pod maską

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hej,

Mam instalację gaźnikową na wtrysku wielopunktowym. Kiedy włączam zapłon (tylko zapłon bez rozrusznika), pod maską zaczyna mi coś syczeć. Wszcząłem śledztwo i okazało się, że syczy część zaznaczona na zdjęciu w czarnym kwadracie. Wybrałem się do empiku i w serwisówce doczytałem się, że to jest chyba regulator ciśnienia paliwa w kolektorze wtryskowym. Jestem na etapie rozgryzania działania instalacji LPG i nie wiem co to za substancja (gazowa) sie ulatnia, a boję się że to ulatnia sie gaz. Wąchanie nic nie wykazało. Może to powietrze, ale skąd ono by się tam wzięło. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że to jest gaz.
  
 
Ja mam instalacje gaznikowa i u mnie po przekreceniu kluczyka jest takie pstryk wtedy to wlasnie mala ilosc gazu zostaje puszczona co by ulatwic rozruch silnika. Oddzielnie mam takie pstrykadlo w kabinie zawsze przed odpalaniem na lpg pstrykam pare razy.

Moze u ciebie to cos podobnego ??

Jaka to instalka znaczy jakiej firmy ??

pozdr
  
 
tez mam pstryka w kabinie - 3 pozycyjnego (benyzna, gaz, benzyna->gaz)...zawsze mam go na ostatniej pozycji (benzyna->gaz)...ale syczy za kazdym razem - w jakie pozycji by nie byl...u mnie nic nie pstryka przy wlaczeniu zaplonu - podejrzewam ze elektrozawor tak cicho chodzi, ale moge sie mylic...przy wylaczonym zaplonie nie syczy...instalacja to BEDINI 132E...
  
 
Moze to podcisnienie ?? U mnie jest wezyk od parownika do kolektora ??

Nie masz problemow z plywajacymi obrotami lub z "gubieniem" ustawien ??

pozdr


[ wiadomość edytowana przez: thaniel dnia 2004-12-17 11:02:33 ]
  
 
miałem problemy z gaśnięciem przed każdym skrzyżowaniem podczas redukcji biegów i rozruchem silnika ze stanu zimnego (wszystko na gazie)...zacząłem regulować śrubką na reduktorze (czyli z tego co wiem to jest ta od niskich obrotów) i narazie doszedłem do etapu gdy odpala za każdym razem, ale przy prędkościach 100km/h i więcej gaśnie po wrzuceniu na luz...no i jestem w trakcie robienia testu ile pali w mieście...z rury wydechowej kapie woda (chyba to jest woda, bo olej to nie jest napewno) no i to syczenie...tak jak napisałem element na zdjęciu to jest prawdopodobnie regulator ciśnienia wtrysku benzyny, jest podłączony do kolekora wtryskowego, do baku i do kolektora wlotu powietrza (chyba to sie tak nazywa) elastycznym przewodem...
  
 
Mozesz miec racje .... poczekajmy na madrzejszych

A co do gasniencia po wrzuceniu na luz poszukaj temtów "dolot" , "dolot powietrza" sporo o tym bylo na forum i jak sobie z tym poradzic

pozdr
  
 
Witam !
mam podobny problem aktualnie smigam Audi 80 B4 2000E gazownia II Generacja Elpigaz,dzisiaj troche dałem jej popalic i na światłach mi zgasła i nie było mowy o odpaleniu na gazie na PB ok, i ok sie jedzie natomiast nie moge odpalic na gazowni i przy przekręconym kluczuku (nie odpalonym silniku) syczy mi w okolicach przepływomierza-przy jeździe za miastem gdy przełącze na gaz to jedzie, ale w momencie gdy dam na luzik gaśnie nie ma wolnych obrotów i szlak mnie bierze ponieważ nigdy nie miałem cyrków z gazem to jest pierwszy raz jutro rano jadę do gaziarzy to jak coś dam znac co to może byc-pozdrowienia
  
 
Witam ponownie w nawiązaniu do tematu jak się okazało ustarka jaką posiadałem tz. dziwne syczenie okazało się że poszła mi membrama w parowniku, reduktorze- i teraz śmigam na PB bo gazownicy maja teraz duzo roboty tak wiec umówilem sie na wymianę membram itp dopiero w piątek-pozdrawiam