SZUKAM (LODZ)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szukam fanatyka escortow, ktory pomoglby mi uporac sie z moim zlomem (najlepiej przed Swietami-np. jutro). Jestem maksymalnie wkurwiony na tego jebanego grata.

pozdrawiam i podziwiam wszystkich, ktorzy chca jezdzic takim gownem.
  
 
Cytat:
2005-12-21 16:11:21, rafal_lodz pisze:
Szukam fanatyka escortow, ktory pomoglby mi uporac sie z moim zlomem (najlepiej przed Swietami-np. jutro). Jestem maksymalnie wkurwiony na tego jebanego grata. pozdrawiam i podziwiam wszystkich, ktorzy chca jezdzic takim gownem.


A co ci sie stalo z tym . . /jak to ladnie okresiles/ zlomem ?
  
 
zapraszam do lektury:
http://www.fordescort.org/forum.php?bezMenu=1

jaki jestem wsciekly!!!!!!!!!!!!!
  
 
pozdrawiam i podziwiam ludzi którzy są takim.....
ps. a co tak wszystkim odwala przed świętami
  
 
dokoncz to zdanie, bo nie rozumiem
  
 
jest tutaj ktos kto sie na tym zna? Najlepiej z garazem?
albo chciaz potrafi sprawdzic, czy to nawala alternator, czy nie?
  
 
Ten link cos nie dziala . . jak nie mozesz dac linka napisz poprsotu o co biega, jesli podejrzewasz ze cos z alternatorem to domyslam sie ze masz problemy z aku . . . tylko mozna miec ich sporo, zaleznie jakies masz
  
 
opowiem Ci swoja historie, ktora zaczela sie w piatek tydzien temu. Od jakiegos czasu slizgal sie pasek. Ostatnio (w piatek) bylo bardzo mokro i kontrolka ladowania zaczela sie zarzyc. Po chwili swiecila sie juz ladnie na czerwono. Dojechalem do domu i myslalem, ze to pasek. wizalem akumulator do domu, naladowalem, rano naciagnalem pasek i zadowolony otpalam auto, a tu ZONK! znowu sie zarzy kontrolka. Kiedy wlacze swiatla, wycieraczki itd. kontrolka sie juz normalnie swieci, a kiedy dodaje gazu to si ezarzy. Wymienilem regulator napiecia (caly dzien dzisiaj na mrozie wyciagalem to gowno) i dalej sie zarzy/swieci!!!!!
Nie mam pomyslu, co to moze byc. Nie wiem jak sprawdzic, czy to wina alternatora, czy kabli, czy czegos jeszcze innego. Jestem strasznie wsielky.
  
 
Sprawdz wszystkie masy

A jak nie to jedz do elektryka - Wodna 4/6 jakby cos
  
 
Z tego co mowisz wychodzi ze Kontrolka Ci Sie Swieci . . a co sie dzieje z akumulatorem ? Rozladowywuje sie ? Bo wywnioskowalem ze kontrolka sie swieci, ale nic z samochodem sie nie dzieje . .
  
 
Kiedy wkladam naladowany akumulator to moge jezdzic, dopuki sie nie rozladuje.... :/

Czy na tej wodnej bede mial jakis rabat?

Jak sie sprawdza masy? Jestem laik i dopiero sie ucze
  
 
padły ci diody w alternatorze miałem tak samo w polonezie
  
 
rozumiem że aku ci sie co jakiś czas rozładowuje? zaczeło sie to od tego jak kontrolka zaczeła sie świecić? jak tak to odpowiedź jest raczej prosta---diody sie popaliły w alterze.
kable sprawdź czy ci sie nie poprzerywały, końcówki kabli poczyść.
  
 
ktore kable mam sprawdzic?

P.S. Czy te diody mozna samemu wymienic? ile cos takiego koztuje i czy duzo przy tym pracy?
pozdrawiam i dziekuje za wszystkie rady.

juz mi nerwy po woli przechodza i jutro robie drugie podejscie do tego zlomu.
P.SS. Kurcze, przez 1,5 roku jezdzil bezawaryjnie, a teraz go tak powalilo.
  
 
więc tak: kable sprawdź wszystkie które idą z alternatora, zwróć uwage na 2 cienkie(jeden z nich jest od świecenia kontrolki w aucie, drugi od obrotomierza) jak jest uszkodzony ale łączy to kontrolka też będzie jarzyć, kabel od altera do rozrusznika jest gruby i on może być popękany, zakończenia poczyść z rdzy i innego syfu, styki sprawdź czy dobrze łączą.może w środku altera byś mokro i robić zwarcie. może ci niedoładowywac aku jak kabel będzie gdzieś przerwany bądź częściowo przecięty. Po prostu wszystkie kable od altera poczyść, podokręcaj.
diody jak są uszkodzone to ładują aku. prądem zmiennym co powoduje szybkie zniszczenie aku. zamiennik kupiłem za 60 zł. zależy od tego jaki masz alternator bo są 4 rodz. (sprawdź na obudowie) przed zakupem zobacz czy faktycznie diody ci sie popaliły(w jedną strone będzie prąd szedł).
najlepiej jak zajmie sie tym jakiś elektryk jak nie wiesz dokładnie co i jak.
ps. w archiwum poszukaj to może coś ciekawego tam jeszcze znajdziesz.
  
 
dzieki za podpowiedzi. jutro sie za to wezme. Najlepiej to chcialbym znalesc jakis garaz z kanalem, bo nie usmiecha mi sie lezec na sniegu drugi dzien

Moze jeszcze jakies rady? Na co zwrocic uwage?
P.S. Czy te jkable za w jakijes wizace, czy nie bedzie problemu, zeby je znalesc?

pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje za cenne rady

P.SS. W ten felerny piatek jezdzilem po kaluzach (bo strasznie lubie (wlasciewie to lubilem, bo juz nie bede jezdzil), czy moglo cos sie zalac?).
  
 
jak najbardziej mogło sie zalać i zrobić zwarcie, radze tak jak pisałem poczyścić wszystko, pisałeś że wymieniłeś regulator i dalej nic, powodem może być właśnie zwarcie.