Z wizytą w salonie Volksa.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dziś, co się rzadko zdarza, miałem chwilę wolnego czasu.

Zaraz po zatankowaniu Toyki wpadłem do pobliskiego dealera Volkswagena - Rowińskiego i Wajdemajera.

Oglądanie zacząłem od Jetty i Golfa.

Pełne rozczarowanie, za 69 tyś złotych dostajemy sedana bez climatronika, z szaroburą tapicerką i deska rozdzielczą, brak podłokietników, zwykły lakier, stalowe felgi itd. itp.

Samochód jest poskładany całkiem solidnie, jedyne co mi się naprawdę podobało to świetny lewarek skrzyni biegów.
Porównuję oczywiście do mojej Rolki, gdyż jest to ta sama półka cenowa.
Za 70 tyś. Toyota oferuje duuużo więcej, zarówno biorąc pod uwagę wyposażenie jak i wnętrze.

Jetta to horrendalnie drogi, totalnie przęcietny w środku samochód.
Golf to praktycznie to samo więc nie ma się co powtarzać.

Nie było tam oczywiście Golfa V GTI którego chętnie bym wypróbował, gdyz zbiera on świetne opinie w prasie.

Przeszedlem do Passata.
Zaskoczenie.......

Bardzo niska pozycja za kierownicą, bardzo dobre materiały we wnętrzu, świetne zegary przypominajace stare Mercedesowskie budziki, duuuużo przestrzeni, poczucie bezpieczeństwa i luksusu.
Świetnie otwierające i zamykające się drzwi, solidne zawiasy i prowadnice tylnej klapy, bardzo dobre fotele, świetny Volksowy podłokietnik, dużo miejsca z tyłu i wielofunkcyjny podłokietnik wbudowany w kanapę, regulowane nawiewy na tył samochodu, gniazdko 12V...

W końcu.... pierwszy od dawna "nieplastikowy" samochód z Volkwagen group.

Cena za wersje z wieloma bajerami i 115 konnym benzyniakiem FSI ok. 90 tyś zlotych (jakaś promocja).

Do tej pory z tego segmentu moim faworytem był Avensis, dziś gdybym kupował samochód tej klasy brałbym nowego Paska.

Jak będę miał chwilę umówię się na jazdę próbną co by zobaczyć jak to jeździ, bo prezentuje sie bosko
  
 
Jacus 115 koni przy takiej wielkiej budzie to rewelacji mial niebedziesz jestem przekonany ze twoja tojka 110 konna lepiej smiga. Mowie o silniku a nie o wygodach podozowania bo sa napewno lepsze w pasku
  
 
Cytat:
2005-12-16 22:07:56, Bartek1112 pisze:
Jacus 115 koni przy takiej wielkiej budzie to rewelacji mial niebedziesz jestem przekonany ze twoja tojka 110 konna lepiej smiga. Mowie o silniku a nie o wygodach podozowania bo sa napewno lepsze w pasku



Jasne że silnik 115 konny do Passka to mało.
Nie chciało mi się wgryzać w cenniki, bo narazie nie mam potrzeby wymieniania autka
Salony zwiedzam tylko z powodu zamiłowania do motoryzacji.

Nowy Passat jest rewelacyjny i jest dużym krokiem do przodu w całej klasie.

Totalne zaskoczenie i TO NA DUŻY PLUS
  
 
Cytat:
2005-12-16 22:14:51, -JACO- pisze:
Jasne że silnik 115 konny do Passka to mało. Nie chciało mi się wgryzać w cenniki, bo narazie nie mam potrzeby wymieniania autka Salony zwiedzam tylko z powodu zamiłowania do motoryzacji. Nowy Passat jest rewelacyjny i jest dużym krokiem do przodu w całej klasie. Totalne zaskoczenie i TO NA DUŻY PLUS



ja i tak twierdzę że w tej klasie najładniejszy jest accord......


a co do cen jetty i golfa.... to niestety płaci sie za znaczek.....
  
 
Cytat:
2005-12-16 22:18:03, Kolber7 pisze:
ja i tak twierdzę że w tej klasie najładniejszy jest accord...... a co do cen jetty i golfa.... to niestety płaci sie za znaczek.....



Tak, z zewnątrz zdecydowanie najładniejszy jest Accord, ale w środku Passat go pokonał.

Generalnie Passat emanuje solidnością i poczuciem bezpieczeństwa.

Honda ma za to ten japoński lwi pazurek...
  
 
Cytat:
2005-12-16 22:18:03, Kolber7 pisze:
ja i tak twierdzę że w tej klasie najładniejszy jest accord......



jaaasne, w wersji kombi ma urodę wagonu kolejowego

z japończyków, w klasie średniej najlepiej wygląda Mazda 6
jakością materiałów i wykończenia wnętrza VW bije wszystkich skośnych na głowę


  
 
Cytat:
2005-12-17 08:07:05, marcin2 pisze:
jaaasne, w wersji kombi ma urodę wagonu kolejowego



Mnie się kojarzy z syreną bosto... ale tamta była dostawczakiem, a to nie wiadomo czym jest.
  
 
Hmmm Passat w prowadzeniu jest genialny... Świetna pozycja za kółkiem i dobre zawieszenie.

Szczególnie widać to np. z 2.0 TDI.

  
 
a ja i tak wole olimpiade ..OOOO.. (czyli audika) to jest klasa sama w sobie a nowe A4 to poprostu wymiatacz konkurencji. Szkoda tylko ze cena również wymiata klientów z salonu dosyć skutecznie. no ale cóż tak wykonane i dopracowane auta kosztują.

Passat tez gut ale porownując z audi to już widać oszczędności jednak to troche niższa półeczka.
  
 
Ciekawy jestem tego nowego paska ... bo B6 według mnie był gorszy i brzydszy od B5 ...

Ojciec ostatni dostał jakąś specjalną ofertę od Lelka ... (dealer grupy WV i Porsche ) ... na Skodę Superb ... ale nie znam szczegółów ... nie wiem nawet czy zamieża coś kupować może bym mu powiedział żeby poprosił o ofertę na tego Passata ... ...
  
 
Omijaj Superba... To dno... Passat jest droższy 15 % - 20 %

Ale to kurna prawdziwe auto... Zawieszenie, wzornictwo, prowadzenie itd.

Passat w tej samej cenie jest bezpieczniejszy, ale nie ma kilku głupich drobiazgów...
  
 
Cytat:
2005-12-21 14:41:06, Zoltar pisze:
Passat jest droższy 15 % - 20 %



Rozumiem, że porównujesz te same wersje wyposażeniowe?
  
 
Cytat:
2005-12-21 14:41:06, Zoltar pisze:
Omijaj Superba... To dno...


Noooo Zoltar .....
Po pracowniku ŠKODY się tego nie spodziewałem
Niech no się tylko prezes Płonka dowie ...
  
 
Cytat:
2005-12-21 15:49:34, Andrzei pisze:
Noooo Zoltar ..... Po pracowniku ŠKODY się tego nie spodziewałem Niech no się tylko prezes Płonka dowie ...



  
 
Dzięki Zoltar za cynk ...

Ps. Mógłbyś powiedzieć jakie auta w jakich wersjach wyposażeniowych (silnikach) są według ciebie (twoich obserwacji w aso) najbardziej awaryjne ??

Bo przecież ... np sama np. Fabia może być ok ale np. z silnikiem (1,6 -- który np. jest b. awaryjny) sama staje się awaryjna ... (oczywiście ... to był jedynie przykład i nic o jej awaryjności nie wiem)

--- Rozumiesz....
....jakie auta (ze względów konstrukcyjnych powinno się omijać .....
....a jakie patrząc na silnik trzeba omijać ...

Myślę ,że to może być pomocne dla wielu przyszłych nabywców ...

  
 
Cytat:
2005-12-21 16:05:24, Armani01 pisze:
Bo przecież ... np sama np. Fabia może być ok ale np. z silnikiem (1,6 -- który np. jest b. awaryjny)


Od kiedy w fabii montują silniki 1,6
  
 
Hmm ale taka jest prawda...


Teraz dojdzie mu silnik 2.0 TDI

I to może dać bardzo wiele

Ale nie zmienia to faktu, że to idealne auto dla biednego mafiozy... Czy inego Dżolo Gofra

Kredyt mozna zalatwić nawet na 8 lat



Passat jest kozak... I tyle...



Ps. Kiedyś bardzo nie trawiłem VW...
  
 

Czyli swoją opinię opierasz jedynie na twoim subiektywnym poczuciu estetycznym .... Hmmmmy .... to wybacz ... każdy ma własne zdanie .... myślałem, że stoją za nią jakieś merytoryczne argumenty (np. awaryjność ) ...

.... Bo tak po prawdzie są osoby które nawet teraz są skłonne kupić Espero (bo im się podoba) .... czego ja bym nie zrobił ... ale nie mówię im "nie kupuj espero ...bo to dno" ....


Za rok spodoba ci się np. Seat i będziesz mówił tylko nie wybieraj Octavi ani Golfa ... Leon jest THE BEST ????????

Jeśli masz jakieś inne MERYTORYCZNE argumenty ... to wymień je ...
a jak Ci się tylko nie podoba to powiedz " ... bo mi się nie podoba " ...
  
 
Kurwa mać !!!

Chłopie jeśli dla Ciebie kupić Czeskiego gniota z zawieszeniem technologicznie na poziomie Espero, wnętrzem jak z Passata 94 rok, silnikiem, którego wibracje przechodzą na kierownice, fotel... Który prowadzi się jak pijana dziwka... No to kurwa mać kup i nie zadawaj głupich pytań... W porównaniu do Passata to wydymana kupa złomu... W 1996 zrobiłaby furorę... Ale dziś i już z 2 lata temu to totalne scierwo

To auto przy prawdziwej limuzynie nawet nie stało... Ale jak dla kogoś dużo miejsca z tyłu i duże felgi, to główne kryterium w wyborze "luksusowego" samochodu to cycki mi opadają, aż do kolan


Nowa Octavia daje przyjemność z jazdy... Superb robi wrażenie na ludziach, którzy widzieli go na reklamie...

Porównać to można tylko do np. jednego kasiastego fantasty, który w Mondeo miał 200 koni... Najlepsi spece w Polsce nie zrobią 180 Z takimi idiotami nauczyłem się jednej zasady... Robić debilną minę i przytakiwać...


Można mnożyć...


Mam pisać więcej ?


Aha... Jeśli auto się nie psuje, to znaczy, że to cudo... Kup Logana... Ponoć się kurwa nie psuje...




Sorry... Jestem wkurwiony i tłumaczenie drogi ślepemu na mapie jest ostatnią rzeczą, którą będę robił...
  
 

Cytat:
Teraz dojdzie mu silnik 2.0 TDI

I to może dać bardzo wiele



Acha to to auto jest dno bo ma do dupy zawieszenie i wszystko inne co niżej wymieniłeś (pominę to, że to płyta podłogowa poprzedniego pasata.... także na pewno aż tak BRDZO do dupy nie jest ... ) WEDŁUG MNIE JEŚLI NIE MASZ DO JAKIEGOŚ AUTA POPROSTU SYMPATJI TO TO NAPISZ .... i ew. że nie jest TAK DOBRY JAK PASSAT w zakrętach .... ale na pewno nie dno !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wnioskuję z tego, że uważasz Superba za dno tylko dlatego, że nie ma twojego ukochanego klekota i nie podoba Ci się ... bo gdyby miał KLEKOTA TO dało by DUŻO i to BARDZO ............ Wybacz ale spadam z krzesła .... co niby ma klekot do prowadzenia i zawieszenia .... powiedz w czym to by niby miało pomóc auto które uważa się za dno .... ew. było by to brzydkie nie prowadzące się dno ... i mało palące ....


Nie mam zamiaru się tu kłócić czy rzucać KURWAMI ... w poprzednich swoim poście prosiłem Cię o jakieś wytłumaczenie dlaczego ... to DNO ... jedyna twoja odpowiedź ... była jak niżej ...



Coś jeszcze .....

Cytat:

Sorry... Jestem wkurwiony i tłumaczenie drogi ślepemu na mapie jest ostatnią rzeczą, którą będę robił...



... bardzo jesteś chyba zarozumiały, że uważasz mnie za zupełnego "ślepca" w kwestji samochodów, motoryzacji ... A to,. że Ty przez kilka lat siedziałeś po 14 godzin na dobe na kilku forach związanych z samochodami, tuningiem i motoryzacją ... to nie znaczy, że się znasz ...

Ja jak bym miał tak dużo czasu jak Ty ... też bym coś więcej wiedział na temat tuningu mechanicznego itd ...

kurwa mać kurwa mać kurwa mać !!!