MotoNews.pl
3 Pomocy kupiłem chyba bubla (134593/0) - NT
  

Pomocy kupiłem chyba bubla

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kupiłem wałek i jest jedna krzywka mniejsza od pozostałych o 0.2 mm bedzie problem w pracy silnika bo własciciel twierdził że jeżdził do końca
  
 
0,2 mm.....hm to tyle co nic. da sie pewnie podregulowac na klawiaurce jeszcze bezproblemowo..natoamist 2 mm to juz bylo by cos.
  
 
chcesz powiedziec ze na walku masz takie same wzniosy krzywek do zaworow ssacych i wydechowych? jednego cylindra i rozne w drugim??
  
 
dzięki panowie tez właśnie cały czas myślałem o tych luzach i tylko to mnie podnosiło na duchu
jedna krzywka jest tylko mniejsz o 0.2 mm jest to krzywka przypadająca na zawór ssący reszta krzywek jest tak sam

[ wiadomość edytowana przez: Fido1Maluch dnia 2006-02-07 21:02:21 ]
  
 
to co będzie gadał
  
 
Odbiegając od tego jak to będzie jeździć (bo nie wiem), to jeżeli wałek azotowany i te 0.2mm jest zużyciem krzywki, to zdaje się że długo nie wytrzyma. Jeżeli napawany to OK.
  
 
ja nie miałem wcale krzywki wydechowej i jezdził prawie do końca
  
 
taki teks jest super "jeździ do końca"
a do kiedy ma jeździć?? dłużej niż do końca??

jak ci korba bokiem wyjdzie to też "do konca jeździł" do póki korba nie wylazła to było git
ale smiech
  
 
wałek jest napawany
jeżdził do konca tzn do rozbiurki silnika i sprzedaży i sprzedajacy twerdził że jest ok wrazie czego mogę oddać ale pytam czy warto zakładać bo nie mam zadurzo czasu na rozbieranie składnie rozbieranie składanie silnika bo to bez sensu ))
To co radzicie panowie zakłądać czy dac sobie spokuj

[ wiadomość edytowana przez: Fido1Maluch dnia 2006-02-07 21:44:50 ]
  
 
Cytat:
2006-02-07 21:33:31, bizer_trikolor pisze:
taki teks jest super "jeździ do końca" a do kiedy ma jeździć?? dłużej niż do końca?? jak ci korba bokiem wyjdzie to też "do konca jeździł" do póki korba nie wylazła to było git ale smiech

a tam bizerku pitolisz muj stary silnik jezdził do końca i jeszcze dłuzej jak korba na 1cylindrze bokiem wyszła to silnik jeszcze pracował i nawet jeszcze sie toczył do puki nie zgasiłem motoru
  
 
Cytat:
2006-02-07 21:40:23, baryla_wroclaw pisze:
a tam bizerku pitolisz muj stary silnik jezdził do końca i jeszcze dłuzej jak korba na 1cylindrze bokiem wyszła to silnik jeszcze pracował i nawet jeszcze sie toczył do puki nie zgasiłem motoru


to chyba silnik od owsiaka miałes bo wszystko co od niego ejst to jeden dzien dłużej działa
pozdro
  
 
to co mogę go załozyć czy to tylko strata czasu
  
 
muj stary silnik to była jedna wielka sztuka głowka prawie 5mm niżej korby odchudzane na szlifierce na oko, koło pod wienic aż wtoczone i ogulnie taka druciarnia na seri wałku silnik maił takie wibracje jak wibrator ale wytzrymał ze 150km ostrego katowania obr to poniżj 5tys nie schodziły
  
 
Cytat:
2006-02-07 21:48:16, baryla_wroclaw pisze:
muj stary silnik to była jedna wielka sztuka głowka prawie 5mm niżej korby odchudzane na szlifierce na oko, koło pod wienic aż wtoczone i ogulnie taka druciarnia na seri wałku silnik maił takie wibracje jak wibrator ale wytzrymał ze 150km ostrego katowania obr to poniżj 5tys nie schodziły


Ten to wogóle ma przeżycia dobrze że na oleju opałowym nie jeździłeś
  
 
chłopie ja pierwszego malca miałe jak miałm 16 lat.kupiłem go bo uwarzam że jak sie czegoś sam nie nauczysz to cie na praktykch nie nauczą. a ze lubiałm eksperymęty a internet to miał jeden na 1000 to sam se grzebałm na pałe a na dislu terz by pojechał
  
 
no ja tez doszedłem to takiego wniosku i zrobiłem to samo