Sylwester - co robicie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no wlasnie?
Moze ktos gdzies strzeli spota przy tej okazji?

Ja tradycyjnie jestem w gorach, tam gdzie zawsze. Jakby ktos mial podtatrze po drodze - telefon w profilu. Moze jedzie ktos w te okolice?

Jasiu, Pawel.... powtorka z rozrywki?
  
 
Jak co roku "biała sala"
  
 
Cytat:
2005-12-23 23:37:38, adasco pisze:
no wlasnie? Moze ktos gdzies strzeli spota przy tej okazji?



zabawa w gronie:
Alicja 75, Stegienny, Koliber i Góral wraz z rodzinami.

potem napiszemy relację ze spotu stolicznego
  
 

PIJEMY
a tak całkiem serio, to moje plany jak na razie swiąteczne, nie wiem jak sylwestrowe runęły, może bedę na mazurach na żeglarskiej imprezce, może w wawce, a może w 3city.
Były w planie włąśnie góry, ale plan diabli wzieli.
  
 
My mielismy jechac do Pragi, ale doszly nieoczekiwane wydatki i plany runely.A teraz kombinujemy.
  
 
Ja będę we Władysławowie nad zatoką w pensjonacie ze znajomymi
  
 
Ja tradycyjnie (3 raz z rzędu) w pracy , ale za rok obiecałem sobie, że pójdę wreszcie się przywoicie bawić.
  
 
a ja tradycyjnie spedze sylwestra górach ))

  
 
Gory.
Dokladnie okolice Szczyrku-w przerwach miedzy piciem bede sie uczył jezdzic na "parapecie" czyli na desce snowboardowej.
  
 
Cytat:
2005-12-24 11:33:32, Franc pisze:
My mielismy jechac do Pragi, ale doszly nieoczekiwane wydatki i plany runely.A teraz kombinujemy.



My też mieliśmy jechać na Pragę, ale jednak robimy jubel na Stegnach
  
 
my się też nie wyłamujemy i też góry a konkretnie zakopane ale bardziej dla wypoczynku niż zabawy , ruszamy już po świetach (we wtorek)
  
 
Dobry:
my tez...
moze spotkamy sie w trasie? ktoredy/o ktorej jedziecie?
plany na samego sylwestra?
  
 
wyjeżdżamy napewno pred południem ale to oczywiście zależy jak się uda , napewno jedziemy przez kraków , a w sylwestra jak zwykle nie szalejemy tylko we własnym gronie czyli ja i Aga
  
 
spoko, no moze jakos na siebie wpadniemy. My jedziemy wczesnie z rana, zeby do poludnia dojechac. ale Krakow omijamy a4.
jakbys mial kora na zakopiance, to odbij w chabowce na czarny dunajec/rabe wyznia. I potem via chocholow, koscielisko, zajedziesz do zakopca od dupy strony. Bardzo fajna droga polecam.
  
 
w zasadzie to nawet by mi bardziej pasowało bo kwatere mam już w Kościelisku , można powiedzieć że na granicy z zakopcem , muszę przestudiować tą propozycjie to może tak pojadę
  
 
to nie masz sie co zastanawiac. Czyli - zaraz za mostem w Chabowce masz odbicie w prawo, na rabe wyznia. I potem droga prowadzi do czarnego dunajca. W dunajcu az jedno skrzyzowanie, walisz na wprost. podczerwone, chocholow, witow, koscielisko.
zalety: jednopasmowa zakopianka jedziesz tylko miedzy myslenicami a chabowka, kawalek. I nie tluczesz sie przez cale zakopane, tylko od razu ladujesz w koscielisku! Naprawde, nie masz nad czym myslec... jakbys mial kwatery nie wiem, podd nosalem - to moznaby polemizowac na temat trasy. A tak - nie ma co kombinowac. Jakbys potrzebowal doklandiejszych wskazowek - moj ,nr masz w profilu.
  
 
adasco, dobry pomysł. Trochę kręto i stromo miejscami, ale ogólnie fajna droga. Tydzień przed świętami tamtędy jechałem i była taka zadymka z pól, że końca własnej maski nie widziałem
Jakby było całkiem przekichane i waliło śniegiem maksymalnie, to druga opcja od razu w Rabce w prawo na Chyżne i w Jabłonce w lewo na Cz. Dunajec. Jakieś 15km dalej, ale prosto, spokojnie, mniejsze górki i cały czas po głównej - większe szanse na odśnieżanie Jedyne newralgiczne miejsce gdzie TIRy mogą zastopować to zakrętasy tuż za Spytkowicami.
A wracając do tematu - imprezka w domu - niech goście wyczyszczą lodówę po świętach
Pozdro.
  
 
NOT niestety. dzieci za małe by same w domu zostały.
  
 
Ja się wybierałem do Mediolanu, później na Słowację, ale wszędzie zgłosiłem się o chwilę za późno i zabrakło miejsc No cóż, mówi się trudno... wybieramy się z kumplem na imprezę w jednym z pubów z NS - ma się pojawić sporo znajomych, których poznaliśmy w wakacje, więc myślę, że będzie sympatycznie i kulturalnie Oczywiście wszystkim życzę takiej zabawy !

PS. Adam jak blisko będziesz NS i kiedy dokładnie ? (np. na trasie)
  
 
Ops chyba już pojechał