MotoNews.pl
  

Byłam na przegl. rejestrac. spaliny w górnej granicynormy...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
musiałam sporo natrzepotać rzęsami aby diagnosta uznał, że to jeszcze norma a silnik był słabo nagrzany - co mnie czeka - wymiana katalizatora, sonda lambda - może prosta regulacja ? Chodzi o spaliny na benzynie, na gazie też za dużo spalin, ale tak chciałam, żeby silnik był żwawszy. Gazownicy mi wyregulują za darmochę, ale co z benzyną (wot eta wapros )
  
 
Mówiąc szczerze, na przyszłość zmieniłbym diagnostę. I nie przejmował się.
  
 
Ale konkretnie jakie parametry były zbyt wysokie ? Węglowodory, tlenek węgla, dwutlenek węgla czy azot ? A może współczynnik Lambda nie taki ?
  
 
no ale nie wim po co dyskutujemy tak wogule skoro silnik był słabo nagrzany to co to za diagnosta który sprawdza spaliny na takim silniku
  
 
przeciez marzena pisze ze to ona wmowila diagnoscie ze silnik byl nienagrzany i dzieki temu przeszla przeglad ja bym raczej obstawial lambde niz katalizator..katalizator zeby przestal dzialac to musialby sie "wyplukac" a zuzyty katalizator raczej sie zapycha no w kazdym razie duzo latwiej zaczac od lambdy...po za tym to jak juz bedziesz regulowala gass to gazownik moze ci sprawdzic te twoje spaliny na pb..bedziesz miala info z konkurencyjnego zrodla..po za tym nie widze prostego zwiazku miedzy zlymi spalinami na gazie a wieksza dynamika silnika..a moze w tym samochodzie jest usuniety wklad katalizatora a ty po prostu o tym nie wiesz??
  
 
kolego qbaj wmówiono mi ze bogatsza mieszanka na gazie powoduje gorsze spaliny ale większą moc pali mi 14,5 w mieście ostrożna jazda jak to baba ale jak wyprzedzam TIRa to czuje moc prawie całych 105 koni tyle co na benzynie - mówili mi głupoty ?
  
 
Cytat:
2005-12-21 21:54:29, Marzenkachilsz pisze:
kolego qbaj wmówiono mi ze bogatsza mieszanka na gazie powoduje gorsze spaliny ale większą moc pali mi 14,5 w mieście ostrożna jazda jak to baba ale jak wyprzedzam TIRa to czuje moc prawie całych 105 koni tyle co na benzynie - mówili mi głupoty ?



no niby nie sklamali do konca ..ale chodzi raczej o to ze zbyt uboga mieszanka powoduje zamulenie samochodu..zreszta za bogata tez moze dac podobnie negatywny efekt..mieszanka powinna byc...optymalna i zaufaj ze jesli mieszanka jest optymalna a uklad wydechowy prawidlowy to nie ma prawa pokazac na analizatorze przekroczenia norm
  
 
mocno uboga mieszanka powoduje ze spaliny maja duzo wyzsza temperature - mozna szybko dobic silnik , juz lepiej jezdzic na zbyt bogatej - wtedy dostaje tylko katalizator.
Wg to niepotrzebnie dawalas kontrolowac na benzynie - ja w pazdzierniku bylem na przegladzie i diagnosta nie mial uwag
do spalin ,a z katalizatora mam tylko puszke ( przy wymianie plecionki okazalo sie ze wklad katalizatora byl stopiony wiec aby
nie powodowal zbednych oporow przeplywu wykruszylem dziadostwo ze srodka )
  
 
Jeśli na benzynie jest bogato, to na lpg rowniez bedzie, jesli to instalacja II lub wyzszej generacji i padła lambda. Komp gazowy tez kieruje się lambdą.
Bogatsza mieszanka (raczej 'nieco' bogatsza) daje wyższą moc. I niektóre kompy gazowe mają opcję 'sport' której włączenie powoduje niewielkie wzbogacenie mieszanki i nieco wyższą moc - kosztem większego zużycia paliwa.
  
 
Cytat:
2005-12-21 21:26:41, qbaj pisze:
a zuzyty katalizator raczej sie zapycha



Albo i nie. Ja jeździłem ponad rok na jak to piszesz "zapchanym" katalizatorze i nic złego (poza złymi spalinami) się nie działo. Obecnie tłumikarz kata mi wywalił przy okazji wymiany układu wydechowego.
A tak przy okazji - jak diagnosta mówi, że spaliny złe, to znaczy, że nie ma się do czego doczepić - czyli nie jest źle!!!
  
 
Niedługo wybieram się do gazowników bo dioda na przeł nie swici może przy okazji coś by mogli poradzic na spaliny na benzynie czy też oni niemogą ?
  
 
oni wlasciwie moga ci tylko sprawdzic jakie masz spaliny na pb ale jak jest bystry mechanik to moze tez podsunac potncjalna przyczyne tego stanu rzeczy..zawsze to latwiej jak sie widzi "pacjenta"..powodzenia
  
 
Cytat:
2006-01-03 03:13:51, Marzenkachilsz pisze:
Niedługo wybieram się do gazowników bo dioda na przeł nie swici może przy okazji coś by mogli poradzic na spaliny na benzynie czy też oni niemogą ?



Olej to na najbliższe 11 miesięcy, a potem się zobaczy.