Witam,
prosze o pomoc w sprawie mojej corsy :/ Jest to Corsa B z 93r. Cos zaczelo sie z nia zlego dziac i nawet moj mechanik nie moze wpasc na to o co chodzi. A wiec objawy sa nastepujace.
1. Gdy rano zapalam silnik w momencie kiedy zachodzi jest takie drobne szarpniecie jakby silnik podskoczyl.
2. Jak ruszam z jedynki to gdy przyciskam lekko pedal gazu to nie reaguje równo tylko zaczyna sie dusić i dopiero gdy wcisne mocno gaz zaczyna chodzic.
3. Gdy jade dalej problem nie ustepuje. Stojac na swiatlach na jalowym silnik nie pracuje zbyt rowno a nawet czasami tak spadaja obroty ze sam gasnie. Gdy chce ruszyc spod swiatel efekt jest ten sam co wczesniej. Tak jakby nie lapal gazu i musze na prawie maxymalnych obrotach ruszac.
4. Gdy wlaczam na dwojke tez sie dlawi i "kangurze" dosc mocno.
5. Ale gdy wylacze silnik i po godzinie znowu odpalam juz jest wszystko ok!!
6. To wszystko dzieje sie rano przy pierwszym odpaleniu i pierwszej jezdzie. Wydaje mi sie ze ma na to wplyw pogoda - gdy jest zimno i gdy przez noc padal deszcz. Wiem ze to glupie ale glownie w takich warunkach to wystepuje.
Bede bardzo wdzieczny za wszelkie sugestie. Jezdzic sie nie da!! pomocy...!!