Nadkola Yaris

Cześć Toyociarze!

Mam pytanko - szukam plastikowych nadkoli do Yarisa na tył - w ASO powiedzieli mi ok 100 zł za nadkola i łacznie ok 160 z montażem. Nie wiem czy to jest dobra cena?

Jak macie jakieś alternatywy to dajcie znać.

I jeszcze pytanie czy może ktoś z was ma takie nadkola i czy wygłuszyły one hałas walących kamieni (dźwięk uderzania o blachę jest denerwujący.)

Pozdrawiam

A nie lepiej jeździć po asfalcie???

Poszukajcie tutaj

cena nie jest wygórowana (moim zdaniem) ale mnie to tam nie przeszkadza... tylko zastanowiłbym się czy brak nadkoli nie szkodzi konserwacji?? a z drugiej strony to jak będziesz miał nadkole a wpadnie Ci tam jakieś błoto to przez cały czas w tym miejscy będziesz miał wilgoć...

Alan - dobra konserwacja bez nadkoli (tył) w samochodzie trzymanym w nieogrzewanym garażu wytrzymuje dość długo. W moim przypadku było to 14lat - 170tys km. Po tym czasie nawet dobra konserwacja wyschnie, więc traci swoje właściwości - zostaje tylko plastizol, który w gruncie rzeczy jesty najlepszym zabezpieczeniem.
Pozdrawiam.

Moim zdaniem to kazdy nowy samochód powinien mieć obowiązkowo plastykowe nadkola - jak dla mnie mają same zalety.
Tanie, byćmoze wyciszają te co raz sławniejsze kamyki, chronią przed korozją ... Samochód bez nadkoli - do widzenia.
Pozdrawiam

u mnie po jednej zimie tak trzeszczą plastiki że kamyki walące o nadkole są drobiazgiem mało istotnym, wydaj kasę na głośniejsze audio
co do alan auto na szybowcowej to nic dziwnego że tak powiedzieli, taka odpowiedź jest czymś typowym dla ASO.
ASO to amatorska szkoła obsługi, a nie autoryzowana stacja obsługi. Jak powiedziałem że chciałbym coś zamówić z TRD to popatrzyli jak na marsjanina i delikatnie dodali że chyba pomyliłem z TTE, ja byłem nastawiony tego dnia bardzo pokojowo więc zabrałem się za tłumaczenie jaka subtelna jest różnica, ich twarze zmieniały się w miarę mówienia, na koniec obiecali że pomyślą nad sprowadzaniem tych części, obawiam się tylko czy nie powiedzieli tego aby mnie spławić.

Cytat:

2003-11-01 18:26:57, alan03 pisze: hmmm to muszę do moich pracowników zadzwonić żeby klientów obsługiwali należycie a nie zbywali ich jak nie chce im się pracować

ups ale jaja

Jeśli w ASO ALAN są tacy pracownicy jacy są... to się nie przyznaję do tego serwisu ale w innym przypadku to... byłbym świetnym szefem

wwtcka, dziękuje miło Nam

Cytat:

a mi w aso (alan auto wrocław ) powiedzieli że producent nie przewidział nadkoli do Yarisek i że nie ma możliwości montażu??

To ciekawe, bo mi powiedzieli to samo przy zakupie auta. A nie kupowałem we Wrocławiu
ASO stwierdziło, że jest fabryczna konserwacja i wręcz nie mogę założyć żadnych nadkoli ze względu na gwarancję. Podobno przez cały jej okres (czyli 12 lat na perforację) ASO nic nie konserwuje, tylko w połowie tego okresu jest jakiś "przegląd" podwozia.
No, ale zgadzam się z tym, że nadkola wyciszyły by stuki kamieni. Tylko mam wątpliwości, czy aby nie zatrzymują one wody i błota, co może powodować szybszą korozję